Katowice: Prawie 19 proc. pasażerów więcej

Dzisiaj Transavia zainaugurowała nowe połączenie z Katowic. Linia będąca częścią grupy Air France/KLM rozpoczęła tym samym loty do Amsterdamu. Szkoda, że drugie polskie miasto ,,odpadło''.

do gość_ae87a ! No bo to prawda ! nie zaprzeczysz chyba temu, że jeżeli państwo nie ma udziału w lotnisku lub ma mniejszościowy udział to będzie w niego inwestować i zezwaląc na loty, czyli robić konkurencję dla siebie? Tak jest w przypadku KRK - KTW i nic tego nie zmieni czy chcesz czy nie!

do gość_bf24a ! Dzięki za Tego linka, więc sami już wyjaśniliście sobie kwestie, że to od polityki zależy kto gdzie i ile razy lata - cytat z poniższego linka. Więc dalej idąc tym tokiem myślenia żaden prezes portu lotniczego wyżej polityki nie podskoczy zważywszy na fakt, że 3 porty są państwowym oczkiem w głowie a pozostałe same sobie muszą radzić i nic tu nie pomoże żaden potencjał jak polityka powiedziała już że w Polsce liczą się tylko 3 lotniska tak było jest i będzie więc po co się spinać! Ciszy mnie, że te samorządowe jakoś sobie radzą i zarabiają!

@Piorun - dziwię się twojemu wzmożeniu na temat KRK vs KTW. W internecie moze pisać każdy, wielu bezmyslnie wstukuje byle co tak tylko dla jaj, więc uspokój się, to są po prostu koszta wolności i pewnego rozwoju. Kiedyś ludzie puszczali takie teksty w kolejce do magla, dziś mają radochę gdy kogos sprowokują anonimowo, ot co.

I co dalej fanatycy KTW będą twierdzić, że przez KRK KTW są marginalizowane bo PPL ma udziały w KRK? Ktoś tu niedawno snuł takie żale.

a tymczasem KAtowice 4 x daily, wzrostów ciąg dalszy:
zobacz link

I w systemie LOT jest już KTW-WAW 4 razy dziennie :)

Czytając Was, zastanawiam się , skąd ta nienawiść i pogarda zwolenników KRK względem KTW i na odwrót.Od siebie tylko dodam tyle, że w latach 70-tych w okresie wakacji leciałem z KRK do GDN raz AN24, a do Bułgarii IL18,trasy robione przez LOT.Więc aż takim grajdołem KRK nie był. Także były loty w okresie letnim do Constancy w Rumuni.
Jedni wytykają wielu lotów dziennie z KRK do WAW przez LOT.Mnie nie podoba się to, że z KTW jest wiele lotów dziennie choćby do Antalai, a z KRK na obecną chwilę nie ma żadnego.
Chyba głównie za taką sytuację, jeśli chodzi o rozkłady lotów,należy obciążyć i mieć pretensje lub zadowolenie do zarządów i prezesów wyżej wymienionych lotnisk.Lepiej napisać zwrot typu: zaorać ten grajdoł,niż zapytać zarząd, dlaczego jest tak żle w tym temacie.Ja pamiętam nasze lotniska z czasów PRL, wtedy faktycznie to były grajdoły i byliśmy zaściankiem Europy. Cieszmy się z tego co teraz mamy, przynajmniej nie musimy się z naszych portów już wstydzić za granicą.
Wiele lat temu nasi piłkarze grali ważny mecz ze Szwecją w Chorzowie.Przyleciały do KRK dwa lub trzy czartery z kibicami, a przy odlocie stała na polu na zewnątrz terminala , który był wielkości osiedlowego samu, stumetrowa kolejka pax. do odprawy.To był obciach.Kilka lat temu podobnie stałem w kolejce do odprawy na zewnątrz terminala na lotnisku w Burgas.Niby nic, tylko tyle,że oba wydarzenia dzieli okres około 35 lat.Ponoć już na tym lotnisku oddali nowy terminal, więc bułgarscy lotniczy kibice, zwolennicy portu w Burgas już się nie wstydzą, a zwolennicy lotniska w Warnie nie mają powodów do szydzenia.Chyba,że tam takich antagonizmów nie ma, więc z góry przepraszam za takie porównanie.

gość_71e8f: Nie utożsamiaj mojej osoby jako instytucji pt Anty KTW, Viva KRK. Komentując nie wyskakuje w imieniu jednego lotniska przeciwko drugiemu. Atakuję zawsze personalnie gości i konkretnie ich argumentacje (jeśli się mija z prawdą). Takie hobby w wolnym czasie wyprowadzania niedoinformowanych niezalogowanych z równowagi. W swoim komentarzu w każdym zdaniu niemal porównujesz: KTW,KRK, WAW tylko zamęt siejąc i wojny prowokując zrzucając całą winę, że KTW nie są największym lotniskiem (bo przecież taki potencjał) na całą resztę. Ja wszystkich w jednym szeregu za to ustawiłem do 2004roku: ramię w ramię, łeb w łeb jako dziury nic nie znaczące :) Pozdrawiam
gość_2fe5c: buraki są spoko, wzmacniają układ krwionośny -jeśli czytającego np. krew zalewa :)

gość_c8864 - słyszałeś co to sarkazm?

Tak tylko KRK i KRK jest najważniejszy a w tle KELO wszechwiedzący dyspozytor Krakowskiego grajdoła!

misiok
Mówisz o tym 2012, kiedy lotnisko w Lublinie działało zaledwie kilkanaście dni? Czy kolejny co ma problem do LUZ?

Panie i Panowie, to wstyd, że jeden taki gość_71e8f swoim prowokującym wpisem tak Was nakręcił. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że z KTW to tak naprawdę niewiele ma wspólnego, ale ze skłócania KTW/KRK czerpie prawdziwą przyjemność. A zatem - gratulacje dla KTW (od KRK).

Kelo - właśnie pokazałeś jaki jesteś burak.

misiok: Odnosząc się do komentarza gość_71e8f który wyskoczył z tekstem, że 25lat wstecz było "tak i tak" (co było nieprawdą) -> to oczywiste, że z tego okresu statystyk szukałem a nie z 40 lat wstecz. Co do ludności, to według samorządu śląskiego trochu ponad 2mln, według GUS 2.2, niektórzy naukowcy w swoich publikacjach 2.7. Do porozumienia nie dojdzie się w tej kwestii nigdy. Niektóre delimentacje (3mln+) mają wliczone małopolskie Olkusz czy Chrzanów, czy odległe śląskie Bielsko-Biała więc bez przesady. BTW za bardzo schodzimy z tematu lotnisk, na rzecz ludności :D Wracając na właściwe tory. Od czasów pierwszych Piastów po schyłek Kwaśniewskiego KTW to dziura nic nie znacząca :D :D, reszta regionów i stołeczny port zresztą też :)

misiok: Odnosząc się do komentarza gość_71e8f który wyskoczył z tekstem, że 25lat wstecz było "tak i tak" (co było nieprawdą) -> to oczywiste, że z tego okresu statystyk szukałem a nie z 40 lat wstecz. Co do ludności, to według samorządu śląskiego trochu ponad 2mln, według GUS 2.2, niektórzy naukowcy w swoich publikacjach 2.7. Do porozumienia nie dojdzie się w tej kwestii nigdy. Niektóre delimentacje (3mln+) mają wliczone małopolskie Olkusz czy Chrzanów, czy odległe śląskie Bielsko-Biała więc bez przesady. BTW za bardzo schodzimy z tematu lotnisk, na rzecz ludności :D Wracając na właściwe tory. Od czasów pierwszych Piastów po schyłek Kwaśniewskiego KTW to dziura nic nie znacząca :D :D, reszta regionów i stołeczny port zresztą też :)

Kelo jeśli chcesz używać statystyk to pokaż za 1975 czy 1985 rok, w 1991 roku nie było formalnie lotniska w Katowicach, więc też statystyki były jakie były - lotnisko dopiero ruszało z miejsca. Lublin w pierwszym roku działalności miał mniej niż Zielona Góra. :)
Konurbacja to typ aglomeracji, a jeśli już jesteś taki dokładny to konurbacja górnośląska, a nie katowicka. I zacytuję tu ciocię wiki: "W zależności od koncepcji i przyjętych kryteriów delimitacji liczba ludności zamieszkującej konurbację wynosi od 2,2 mln do 3,5 mln osób", więc ani 2 ani 4 mln.

Jak już statystyki przeglądacie to ładne zestawienie ze ssc od Scomin (kolorami zaznaczone jak lotnisko przekraczało po raz pierwszy jakiś pułap, np 1mln, 2mln itd;
zobacz link
gość_71e8f: Początek lat 90? gdzie były Pyrzowice w statystykach z tym prestiżowym połączeniem od Lufhansy? Podpowiem: Daleko w tyle za GDN,KRK,WRO,POZ, bliżej im było do SZZ i RZE które deptały po piętach
Idźmy dalej: aglomeracja, a poprawniej konurbacja KTW ma 2mln ludzi, a nie 4mln -> natomiast nieco ponad 4mln ma całe wyludniające się województwo. Totalna niewiedza fanboya, byle coś napisać byle teorie spiskowe przedstawić, że wszyscy przeciwko nim !!!!

To jeśli chodzi o statystyki, bo tu się z gość_71e8f zupełnie nie zgadzam. Ale w paru punktach ma również dużo racji, więc nie ma go co obrażać.
1. faktem jest, że udział PPL w Katowicach jest marginalny, więc nie są zainteresowani rozwojem siatki LOT - wiem, wiem to odrębne podmioty, ale ...
2. jako, że nie ma zainteresowania LOT to sukcesywnie ograniczano ilość lotów - 1 lot dziennie z tak dużej aglomeracji to po prostu nieporozumienie - kupienie biletu jest możliwe z wyprzedzeniem liczonym w miesiącach;
3. faktem jest również, że w latach siedemdziesiątych, w tej ciężkiej komunie, latały samoloty z Katowic zarówno do Gdańska jak i Szczecina (nie wiem, czy regularnie, czy quasi czarterowo, ale latały), a w chwili obecnej LOT trasami z Krakowa do Warszawy i Gdańska jednak przewozi niemałą ilość pasażerów, czego Katowice są pozbawione (jeśli chodzi o Warszawę to można to przeboleć - Pendolino dowiezie nas mniej więcej w tym samym czasie, natomiast Gdańska to mi brakuje).
No, to teraz możecie roznieść mnie na strzępy. :)

gość_71e8f
rok 1996: Katowice 68203 Kraków 196516
rok 2000: Katowice 168126 Kraków 517015
rok 2005: Katowice 1092358 Kraków 1586130
rok 2010: Katowice 2403253 Kraków 2864083
Takie tam suche dane podałem Ci dla porównania :)