Duże zamówienie boeingów przez Qatar Airways

Mój artykuł sprzed 4 lat ciągle na czasie ;) zobacz link To żaden cios, to po prostu kolejna forma nacisku. Pewnie za parę tygodni lub miesięcy będzie gadał, że Benek jest be i idzie do Airbusa ;)

Strata dla Airbusa jest, ale czy az taki "cios"? Nie sadze.
Na szczescie fochy katarskiego emira i jego muchy w nosie nie maja wplywu na sukces programu 320neo, jak wszedzie i tu sa bledy okresu poczatkowego.

Może i Airbus traci, ale znamienne, że to akurat te linie i warto to zauważyć. Kapryśne Araby uważają, że z nadmiaru pieniędzy mogą wszystkim grozić i stawiać warunki. Jeśli Airbus popełnił po drodze jakiś błąd, to taki, że nie zastanowił się dwa razy nad warunkami umowy przed jej podpisaniem i liczył, że teraz nie będą tak drobiazgowo egzekwowane.

demar - Tak i owak Airbus stracił finansowo i wizerunkowo.

30x B787-9 to rekordowe zamówienie Dreamlinera od wielu miesięcy. Ale o ile pamiętam to realizacja opcji, które były zakupione wraz z dostarczonymi 30x B787-8. Warto pamiętać, że zamówienie na 50x B777-9 od Qatar obejmowało także 50x "purchase right" do B777X (czyli -8 lub -9, lub jeśli kiedyś będzie to -10) - czyli kiedyś te prawa też pewnie będą zrealizowane.

Natomiast 10x B777-300ER to bardzo ważne dla Boeing gdyż w roku 2016 do 30 września sprzedał netto dopiero 6 sztuk, tak więc 10x to znacznie więcej niż w ciągu 9 miesięcy.

Natomiast 60x B737 to oficjalnie z komunikatu "Letter of Intent for up to 60 737 MAX 8s" czyli nie zamówienie, ani nawet opcje, tylko list intencyjny.

Moim zdaniem to zamówienie to nie jest "duży cios dla Airbus" - niektóre zagraniczne komentarze sugerują wręcz, że w Airbus wystrzeliły szampany, bo teraz "takie same gigantyczne problemy z odbiorami" będzie miał Boeing. Wielu po prostu twierdzi, że z odbiorem samolotów przez Qatar tak już bywa.

Słynne już problemy z silnikiem PW1100 dla A320neo, który nie został zaakceptowany przez Qatar (ale lata na nim np. Lufthansa) to jak skwitowano jeszcze na FIA16 problem kontraktowy. Airbus oficjalnie zadeklarował, że jeśli Qatar chce to niech podpisuje kontrakt z drugim dostawcą silnika (czyli LEAP), a Airbus silniki po prostu zamieni.

Podsumowując, gratulacje przede wszystkim dla Boeing: 40x WB to prawie potrojenie tegorocznych zamówień B777 i B787 (przed zamówieniem Qatar było netto jedynie 19x B787 i 6x B777).