Polska stała się zagłębiem tanich linii

ale bana86 ma racje niestety..taki kraj tutaj wszystko musi być tanie i w promocji ;-))

banan86 Człowieku!! opamiętaj się. Więcej pokory i szacunku do Polski, Polaków i polskiej pisowni. Postaraj się zerwać z prymitywizmem i bądż bardziej elokwentny. Przekonasz się, że warto.

Malin - "low cost" tlumaczy sie na 'niskokosztowe" co niekoniecznie musi oznaczac tanie.

bo to polacy są skąpymi dziadami i jak zobaczą hasło "tanio" albo "promocja" to rzucają się bez opamiętania. Tylko nieliczni są skłonni porównać niby-droższą konkurencję, przemyśleć potrzeby i koszt straconego czasu

Angielskie "low cost" lepiej oddaje charakter niż polskie uproszczenie tanie.
Prawidłowe byłoby "skąpe" linie lotniczne, albo "sknerowate".

to zależy jak liczyć, zazwyczaj jednak są tańsze, zwłaszcza dla osób bez bagażu. no i można płacić gotówką na pokładzie;)

Jak zaklęcie na olbrzymią część Polaków działają słowa "tanie", "promocja" itp. A chyba nie muszę tłumaczyć, że "tanie" linie tylko czasem bywają tanie.

krzysiekl: ja uważam, że PolskiBus oferuje całkiem mizerny poziom usług (dużo gorszy niż większość przewoźników PKS i napewno gorszy niż pociągi Intercity). Mało miejsca na nogi, rozkładane fotele pomimo braku mniejsca dla osób siedzących z tyłu, brak możliwości wyboru miejsca podczas rezerwacji (czyli walka na łokcie przy wsiadaniu), brak gwarantowanych przesiadek na dworcacg stykowych - różne dworce w Warszawie. Ale ich sukces polega na tym, że udało im się zaistnieć w świadomości przeciętnego polaka! Wielkie brawa dla agencji PR! Teraz każdemy polakowi się wydaje, że PolskiBus jest tani i przyjemny - pozostali przewoźnicy (także kolejowi i PLL Lot) powinni się od ich uczyć.

a potem: "Dodaje, że chwilowo na rynku krajowym w Polsce lepiej radzą sobie przewoźnicy autobusowi, którzy oferują bardzo tanie bilety i wysoki standard podróży." PolskiBus to wysoki standard podróży? Jest czysto i porządnie ale to nie jest wysoki standard, prawie to samo co Ryanair tylko bez reklam i prób wyłudzenia opłat dodatkowych. Jak się chce zobaczyć wysoki standard w komunikacji autobusowej to trzeba pojechać np. do Brazylii, tam za niewielką dopłatą można w autobusie leżeć.

ROTFL: " Stąd duża atrakcyjność oferty tanich linii lotniczych, gdzie ważniejsze jest, aby szybko i za niską cenę się przemieścić, a mniej istotny jest komfort."
Dla kogoś kto przywykł do podróży pociągiem na morze w tłoku w toalecie, wiecznie spóźnionymi pociągami podmiejskimi gdzie nie sposób wejść a w przeszłości także podróżami autosanem H9 przez całą Europę, Ryanair to szczyt luksusu a nie "brak komfortu". :P

to akurat nie jest dziwne skoro LOT i Eurolot oferują wyjątkowo skąpą się siatkę połączeń dla wszystkich poza Warszawą lub każe im się przesiadać.