Lufthansa nie uniknie strajku pilotów

Azja nie dlatego zniszczy gospodarczo Europe ze pracuja za grosze. Po prostu tam cenia tylko ludzi pracowitych. Kto nie pracuje ten i nie je. Np. statki obecnie buduje sie glownie w trzech krajach Chiny, Korea i Japonia przy czym w dwoch ostanich krajach zarabia sie przecietnie lepiej niz w Europie. Mimo to sa konkurencyjni. U nas zastanawiamy sie nad podwyzszeniem kuroniowek zasilkow rent wiekszymi prawami dla zwizkow zawodowych. A pozstali idioci maja na to wszystko zarobic tylko ze jest ich coraz mniej. W Japonii np. bardzo popularna umowe jest umowa o prace na cale zycie z jedna firma. W Korei korepetycje dla dzieci np. o godz 23 nie jest niczym dziwnym. Rozladowanie tego samego statku w Chinach trwa 24h w USA 3 dni.

Wyrażnie mniejsza ilość maszyn Lufthansy aktualnie w powietrzu, w porównaniu do normalnego ruchu, na Flight Radar 24:
zobacz link

Lista odwołanych lotów:
zobacz link

Dzis zaczal sie zapowiedziany strajk, LH dzis uziemiona na wszystkich lotniskach.

LOT powinien wykorzystac marketingowo te sytuacje

ciekawe ile będą wynosic rachunki za hotele dla załóg i pasażerow

Może nawet znajdzie się jakiś pasażer który poleci z frankfurtu do paryża przez warszawę:)

Lufthansa Cargo odwołuje 23 (z 31) rejsów z Frankfurtu. Przewoźnicy z Lufthansa Group: Swiss International Air Lines, Austrian Airlines, Air Dolomiti i Brussels Airlines, skierują większe maszyny na loty do Niemiec, aby przewieżć pasażerów odwołanych rejsów Lufthansy.

Tak jak w polsce na samozatrudnienie z nimi!!!! beda robic za 1 euro a lotnictwo bedzie odnosic sukcesy jak w polsce lot eurolot itp

A niech strajkują do upadku

Azja rozwalila i nadal rozwala gospodarczo Europe i Ammeryke. Takie sa tego efekty. Ci ludzie godza sie pracowac za doslowne nic, a reszta ma problemy,

To jest dopiero szczyt :) Uzasadnieniem do domagania się podwyżki jest to, że nie było jej od dwóch lat. Granda, panie. W obecnej sytuacji gospodarczej w wielu branżach podwyżek nie było od lat kilkunastu. Ludzie cieszą się, że mają pracę. A koledzy piloci w Rzeszy, z całkiem niezłymi gwarancjami zatrudnienia i regularną pensją LH, nie mogą zapomnieć, że lata 80. i 90. odeszły bezpowrotnie. Średnio raz w roku mamy jakieś anse pilotów albo obsługi LH. Do tego średnio raz w roku personel lotniskowy Verdi. Normalnie lot z niemieckich lotnisk wiosną zaczyna być niezłą ruletką.