Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
optymista
2012-04-17 02:21
Opowiem Wam pewną historię. Parę lat temu wybierałem się na wakacyjny kilkudniowy wypad. Przed wyjazdem wyskoczyłem do lokalnego sklepu po prowiant. Kupiłem między innymi całą firmową szynkę. Wszystkie zakupy włożyłem do bagażnika. Zostawiłem auto u kumla i ruszyliśmy w Bieszczady jego bryką. Na miejscu okazało się, że szynki nie ma - wypadła z reklamówki i została w moim bagażniku. Po powrocie wyjąłem ją z tamtąd i rozkroiłem, żeby zobaczyć co się z nią stało. Wyglądała zupełnie świeżo pomimo 7 dni w aucie stojącym w pełnym słońcu w bardzo upalne dni!!! Zapewne nie zawierała konserwantów, prawda? Czy więc kanapki zrobione w domu na pewno są zdrowsze?
docentfurm
2012-04-17 01:06
Wizz nie robi nic nadzwyczajnego, większośc barowego jedzenia własnie takie jest, kanapki zapewne nie są wcale bardziej niezdrowe od zupek instant, i wszelkiego badziewia tego typu nawet soki są z wody i barwnika sztucznego na rynku, skąd nagle takie wielkie halo? w RYR na stronie
zobacz link napisane, że you are welcome to bring your food on board...cieple kanapki są z datą 5 miesięcy w przypadku zamrożenia, zwykłe kanapki robione są codziennie...ciepłe ładowane są po rozmrożeniu codziennie i codziennie nie sprzedane są wyrzucane, nikt nie je kilkudniowych kanapek! sztuczne składniki? owszem jak we wszystkim w spożywczaku
pcharasz
2012-04-16 23:44
Ale LOT to LOT, a Wizz woli nas podtruwać ;)
gosc_b0fda
2012-04-16 23:20
Nigdy w trakcie lotu nie kupowalem tego syfu (kanapki, pizza itd.) Zawsze robie swoje i wole zjesc przed lotem, no czasem w trakcie. Biore je do bagazu podrecznego (obciach? alez skad!). Moje kanapki sa neutralne dla wspolpasazerow, nie sa duze i nigdy nie sa z jajakami ani z kielbasa wiejska :) Napewno nie wyglada to tak, kiedy to podrozowalem pociagiem Virgin Train do Londynu, a na przeciw mnie siedzialy dwie slowackie cyganki. Wyciagnely swoj prowiant i zaczely go pochlaniac, w jednej rece kielbasa a w drugiej pomidor, zas nastepna gipsy kolezanka obierala jajko ze skorupki i jadla je z jakas kaizerka na kolanach.
ostenburg
2012-04-16 23:06
w LO są świeże kanapki, opatrzone zresztą naklejką z napisem "Freshly made" :)
Taki, a nie inny skład kanapek to nieodzowna część imprezy ;) Skoro znajdują się chętni na te mrożonki, to czemu Wizz ma marnować czas i zasoby na szukanie lokalnych firm cateringowych? Gdyby pasażerowie zaczęli masowo spożywać świeże kanapki kupione na lotnisku albo zrobione w domu, to przewoźnik pewnie by zaczął przejmować się tym problemem...
Kto kupuje te kanapki i po co? Bo jest głodny i musi się zapchać. I taką funkcję pełni podniebny catering. Nikt nie mówi, że to jest zdrowe, niskokaloryczny itd. // Co do Polski, to jeszcze jest (na szczęście, ale to się zmienia od 2004 r.) na tyle dziki kraj, że: 1. jeszcze ktoś robi (umie!) kanapki w domu 2. czasem nawet jej składniki MAJĄ w miarę naturalny (np. niewzbogacany glutaminianem sodu) smak. W Irlandii, UK czy Hiszpanii znaleźć produkt (w normalnych działach, poza półką BIO) pozbawione E, to się już nie zdarza hehee. Jest teoria, że to po to by jak najmniej w EU dożyło wieku emerytalnego ]:->
gosc_e2fd3
2012-04-16 22:20
A w takiej świeżej szynce czy kiełbasie to niby nie ma chemii? W piekarni nikt nie nakleja na bułkę składu więc też kupujemy w ciemno. Zupki chińskie, sos w proszku, dania w 5minut, napoje sztucznie słodzone, ludzie na codzień faszerują się większą chemią.
sobiepan
2012-04-16 22:19
Kocham Wizz Aira!!!! Przeleciałem z Nimi tysiące kilometrów, właściwie już dziesiątki tysięcy. Otwarli przede mną Europę, a właściwie świat bo latałem z nimi do Mediolanu, Londynu czy Paryża skąd leciałem dalej. Chyba nigdy nie zapłaciłem za bilet więcej jak stówę a bywało, że leciałem za cztery złote! Smakują mi ich kanapki, a każdemu kto na nich narzeka mówię "lataj lotem"
gosc_84459
2012-04-16 22:06
Ostatnio P. B*** (o ile dobrze pamiętam) wypowiadała się w programie Zawody, jakie to złe jedzenie jest w tych liniach lotniczych - kaloryczne, z datą przydatności do spożycia przekraczającą 2 lata (!) i inne takie ... Beznadziejny program - nie wiem jak na ten "występek" zareagował zarząd OLT Express, bo gdybym ja leciał tymi liniami z Panią B**** na pokładzie, dostałaby ode mnie tym jedzeniem w twarz.
gosc_65452
2012-04-16 21:58
nie tylko polakom, bo te kanapki sa serwowane na wszystkich rejsach wizzaira we wszystkich krajach
gosc_9ca9f
2012-04-16 21:54
Polakom wszystko wcisna!!!
Nie dobrze się robi od samego czytania...
Nie dość ,że ceny kosmiczne to jeszcze jakość wątpliwa, jestem za najedzeniem się przed lotem, mama niech zrobi kanapeczki i problem z głowy :p
gosc_d7e5c
2012-04-16 21:15
Lecialem ostatnio z Barcelony, taki sam przypadek, kanapka wyprodukowana w styczniu, data do czerwca! zadnej naklejki, ze zostala rozmrozona!
gosc_5d551
2012-04-16 21:15
Jaka linia takie jedzenie.....
gosc_0889d
2012-04-16 21:14
Najlepiej zrobić sobie kanapkę w domu;p