driver:Jak dla mnie podroz sluzbowa jest uzasadniona oczywiscie z priorytetem dla pax. Co do podr prywatnych to chyba i tak wiekszosc lini daje ta mozliwosc np ID 80 potw siedzenia z prioryt dla pax.alee tu uczciwie powiem ze wiem tylko o kilku liniach ktore daja potw miejsca na podr priv.Po kilku latach pracy pracownik moglby miec prawo do np 1-2 rocznie przelotow biznes. Musimy na to patrzyc obiektywnie , co my jako ewent pracownicy lini bysmy chcieli miec , min w kwesti lotow.
(1) Idę o zakład że jeśli latają służbowo to i tak latają w biznesie. (2) Czy pracownicy LOT-u dalej mają prawo do darmowych lub wielkozniżkowych przelotów dla siebie i rodziny?
Zgadzam się z driverem i marqoosem.
Blava: Nie zgodzę się. Bonusem/nagrodą uznaniową by był darmowy upgrade do klasy biznes w przypadku podróży PRYWATNEJ, gdy pracownik z WŁASNYCH pieniędzy zakupi bilet w klasie ekonomicznej i pod WARUNKIEM, że będzie w biznesie dostępność. GWARANCJA takowych jest śmieszna - pierwszeństwo ma mieć pracownik lecący za free, przed pasażerem z zewnątrz, co zapłacił za bilet grube tysiące? Kpina.
ciekawe postulaty - tylko za co LOT-owski Cabin Crew charakteryzuje sie coraz niższym poziomem i jeszcze mają czelność wysuwać takie roszczenia....
To samo co w BA , przyzwyczajenie do starego systemu, przywileje ect .Co do Biznes na wyjazdach sluzbowych uwazam ze to ok , jest to jakis bonus i uznanie. Reszta postulatow bez sensu .
poprzewracalo sie we lbach...
Miejsca w klasie biznes na podróżach służbowych...no nie! W ten sposób to LOT nie będzie mógł ich w ogólę sprzedawać, bo wszystkie będą zajęte;-) Zwolnić związkowców i zatrudnić nowych ludzi, chętnych do pracy nie brakuje;-)
adamlubin
2010-08-11 11:06
co tak skromnie ... byle nie 30 sierpnia ten strajk
Ich postawa roszczeniowa to jakaś paranoja.
marqoos_pl
2010-08-11 09:32
Zarzad wlasnie nad takimi 'postulatami' wcale nie powinien dyskutowac... Czy oni (zwiazki) nie rozumieja, ze strzelaja sobie w stope? Jak LOT zbankrutuje, albo zostanie sprzedany, to ktos taka restrukturyzacje zrobi bez pytania sie ich o zdanie... I wtedy beda wszyscy zapierniczac po pokladzie z usmiechem i perfumami do sprzedazy... Takie 'przywileje' to moze byly 20 lat temu, a nie w czasach kryzysu i olbrzymich strat linii lotniczych. 'BO MI SIE NALEZY!' - NIE! Za dobra prace moze sie nalezec, a nie za obijanie sie...
cytrynki lotowskie zaczynaja sie buntowac, choc i tak malo soku daja ;-) czas wlaczyc lotowska wyciskarke na wyzszy poziom, najlepiej turbo ;-)