LOT zastrajkuje?

LOT zastrajkuje? Czy LOT zastrajkuje? - To byłaby ostateczność - zapewnia Stefan Malczewski, szef zakładowej "Solidarności". Faktem jest jednak, że w zakończonym referendum, w którym głosowała ponad połowa załogi, ponad  90% głosujących opowiedziało się za podjęciem akcji protestacyjnej.Powyższy wynik wydaje się być imponującym, jednak bądźmy precyzyjni i obiektywni. Aby referendum...
11/08/2010 08:57   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
tomic 2010-08-13 15:31   
tomic - Profil tomic
crew: Oczywiście zdaję sobie sprawę, że praca stewardessy jest dużo trudniejsza, ale kilkanaście krótkich rejsów miesięcznie to też nie męczarnia, nie przesadzajmy- a tylko wtedy diety wyniosą podane 1000 zł. Ewentualnie wystarczy 10 dni miesięcznie po dwa "krótkie" rejsy by osiągnąć te 1000 zł, prawda?
2010-08-13 15:26   
 - Profil
Szumny, owszem, tak się "pieszczotliwie", z lekką pogardą w nucie mówi o siedzibie LOTu :)
crew 2010-08-13 15:15   
crew - Profil crew
Ach i wiadomo, że lepiej jest lecieć na trasie na ktorej jest mniej pasażerów bo mozna wtedy ich spokojniej obslugiwać. Nie robi sie, ze tak to nazwe, przemysłówki tylko do kazdego podchodzi się indywidualnie. Po zmianie taryfikatora ilości stewardes na pokładzie w dłuższych lotach (tzn uwazanych przez LOT za długie loty) w embraerach jestsmy tylko we dwie. CC1 obslugije biznes a CC2 ekonomie. Jezeli do Amsterdamu mamy 40 pax w ekonomii i 5 biznes, to wiadomo ze podczas 1h40min lotu wszyscy nalezycie i ze spokojem zostaną obsluzeni bo jest na to czas. ale jezeli jest 6w biznesie i 70w ekonomii i nadal dysponujemy na pokladzie tlyko 2 stewwardesami a lot tak samo do amsterdamu trwa 1h40min to nie dziwmy sie ze jak najszybciej chcemy rozdac po soku i kawie i robimy to szybko i mechanicznie bo nie mamy czasu, pociewaz jeszcze nas czeka przeprowadzenie remanentu w wozkach zebranie smieci praca z dokumentami przygfotowanie kabiny itp... a na locie 1hr40minut od wylaczenia pasow do wlaczenia ich ponownie efektywnej pracy zostaje okolo godziny. jezeli mamy 70 pax i przyjmijmy ze nawet nie ma nikogo w biznesie to jezeli podzielimy 60 minut efektywnej pracy na 70pax to powstaje nam niecała minuta w ktorej przy pasazerze pojawiamy sie standarodo minimum 5 razy, czyli podanie chusteczki(1) kanapki(2) napojów(3) batonika(4) zebranie smieci(5). Jezeli ktoś zaczyna dzwonic i domawiać napoje itp. prosze mi wierzyć że czasem nie ma na to czasu bo uwijamy sie jak w ukropie a nasze ruchy moga okazać się mechaniczne. bo trudno bawić się w kurtuazję kiedy nie ma szans przedłużenie lotu, bo serwis musi być przeprowadzony w okreslonym odcinku lotu. Więc jesli ktos widzi nieusmiechnietą stewardese LO na budapeszcie ktora robi wszystko bardzo szybko i czasem nie zada pytania "czy napije sie pan/pani jeszcze kawy" prosze jej sie nie dziwić bo jezeli ma 60pax jest ich dwie i maja od startu do lądowania 1h05min to naprawde muszą się uwijać jak w ukropie. Bo jezeli jeden pasażer będzie prosił o kawę wodę sok i kolę to inny dostanie jeden napój i nawet nie zdąży poporsić o coś więcej bo wózek będzie juz kilka rzędów dalej. bo jak mowie Serwis musi Być Przeprowadzony
crew 2010-08-13 14:54   
crew - Profil crew
nie ma opcji atualnie do wykonania jednego rejsu jesli takowy jest krotki, wykonuje sie wtedy dwa rejsy dziennie, np minsk dzienny jest łączony np moskwą czyli po przylocie zmieniamy samolot czekamy w biurze i znowu lecimy. srednio w pracy jestwesmy od przyjscia dopracy do wyjscia z OSTATNIEGO odcinka jaki tego dnia wykonujemy to zazwyczaj 10godzin pracy, czasem torsze krocej czasem jest to nawet 13-14godzin jesli sa opoznienia, ale czesto jest tak ze plan dnia czasowy wynosi 11godz.55 minut z czego moze zrobic sie 14godzin. poza tym zmiany cisnien tez daja się we znaki wiec nie porównywałabym mojej pracy do pracy kelnerki po to jedynie 30% moich obowiązków. Z dobrego serca radze nie nazywac stewardes kelnerkami bo nawet te, jak Panowie mowią niesamowicie uśmiechniete dziewczęta z KLM natychmiast staną sie bardzo niemiłe. naturanie nadal beda mialy przyklejony usmiech do twarzy.
Np "zrobienie" dwoch prag wciągu jednego dnia z siedzeniem w biurze między lotami czy tez kijowa z wieniem czy tez ekstremum w postaci sztokcholmu z atenami to 11-12godzin pracy.

Panie Kamyk, uwaza Pan, że duzo wie o mojej pracy i o LO wiec prosze samemu dociec gdzie są te dlugie pobyty.
Panie Szumny nie wolno mi mówić o tym ktore loty są lubiane a które nie, ale ogolnie moge powiedziec ze najprzyjemniej przyjsc do pracy na na jeden lot w miare wczesnie czyli kolo 8-9 aby ukonczyc prace tego dnia kolo 16-17 aby ten lot byl w miare dlugi bo wynagrodzenie tez jest uzaleznione od ilosci godzin spedzonych w powietrzu. Wazne aby to byla rownież trasa z pasażerem nieroszczeniowym. Przyjaznym załodze/nieawanturującym sie bo tedy współpraca uklada sie nam lepiej. Jesteśmy pomocne i usmiechnięte. Nie będę tutaj wypunktowywać traz na ktorych sa niemili pasażerowie a na ktorych bardzo mili, bo to nie byloby etyczne.
Ale prosze mi wierzyć. Trasa bardzo określa typ pasażera jaki się spotka na pokładzie. Malo tego, ogólnie panijące stereotypy o narodach europy, nie mają nic wspólnego z tym jakich i gdzie wiezie sie pasażerów.
Ale są trasy ktore są nielubiane przez większość i są trasy za którymi załogi przepadają..
jezeli chodzi o finanse to tak jak juz mowiłam dalekie loty trwają dłużej a nam płaci się za godziny spędzone w powietrzu. lepiej iść do pracy i "zrobic" jeden długi lot w ciągu dnia np londyn bo za tym idą pieniądze niz "zrobic" poranny rzeszów a potem czekać 4 godziny aby polecieć do kaliningradu. bo czas spędzony w pracy na tych rotacjach będzie taki sam ale z londynu będzie 5 godzin nalotu a z rotacji waw-rzeszow-waw-(postuj)-waw-kaliningrad-waw okolo 3godzin
jezeli chodzi o diety to wiadomo ze im bogatsze panstwo tym dieta jest wyższa więc lepiej zrobić lot do Zurichu niż do Sofii gdzie dieta jest niemalże o połowę niższa jako ze bułgaria według PKB na mieszkańca jest krajem ubogim w stosunku do Szwajcarii.
A PKB jest podobno jednym z faktorów jakim posługuje się ministerstwo pracxy podczas ustalania minimalnych diet zagranicznych do danego panstwa
szumny 2010-08-13 14:42   
szumny - Profil szumny
"szklana pułapka" to ten wieżowiec na 18-go stycznia ?
2010-08-13 14:40   
 - Profil
Jurek: To jest zupełnie co innego. W PL w Warszawie w autobusie komunikacji miejskiej (linia 175) ilekroć jadę na lotnisko lub z, również spotykam CC w mundurze i z mała walizką - nie ma reguły. Jeśli któraś się już ubrała w domku i nie chce jej się z przystanku iść do "szklanej pułapki", a potem busem dalej. I odwrotnie, nierzadko wygodniej jechać z pracy bezpośrednio do domu, niż jeszcze zahaczać o firmę.
szumny 2010-08-13 14:25   
szumny - Profil szumny
Pan Szumny sprostował w jednym z poprzednich postów: "driverze: Tu mnie zaskoczyłeś. Myślałem że jadą do centrum. Nie śledziłem busa. Jeśli tak to nie mam zastrzeżeń."
szumny 2010-08-13 14:24   
szumny - Profil szumny
crew: jak wygląda ranking tras z punktu widzenia CC? Które oprócz krajowych są najmniej opłacalne a które stanowią smakowity kąsek?
kamyk 2010-08-13 14:23   
kamyk - Profil kamyk
CREW @ i dalej czekam na podanie gdzie standardem poza USA i Kanadą, są noclegi po 12h ????
kamyk 2010-08-13 14:23   
kamyk - Profil kamyk
CREW @ i dalej czekam na podanie gdzie standardem poza USA i Kanadą, są noclegi po 12h ????
tomic 2010-08-13 14:21   
tomic - Profil tomic
Zarobki, które stewardessa podaje (2500zł brutto + 1000zł netto diet), rzeczywiście nie są oszałamiające, sądziłem, że są nieco wyższe. Z drugiej strony jednak kilkanaście krótkich przelotów w miesiącu - a podana kwota 1000 zł diet bazuje na wykonaniu kilkunastu przelotów miesięcznie < 8 godz., nie czyni tej pracy specjalnie męczącej - powiedziałbym, że porównywalna do pracy kelnerki w restauracji (która też ma pracujące wieczory, weekendy, ma podchmielonych klientów, pracuje w dymie). Co innego maratony typu TelAviv-Rodos, o których stewardessa pisze, czy przeloty połączone z noclegiem, ale one oznaczają też odpowiednio wyższe diety, nie zapominajmy, że diety lecą też gdy śpimy w hotelu.
kamyk 2010-08-13 14:21   
kamyk - Profil kamyk
CREW @ zależy jak byliśmy wychowani, mnie uczono że nie wkłada sie jedzenia dwa razy na ten sam talerz :) a co do uśmiechów na podkładzie proszę swoje uwagi przekazać swoim koleżankom i kolegom może coś się zmieni, nie latam Lotem często ale dwa dni temu (11.08 LO336) pierwszy raz zdarzyło mi się że CC przy wejściu na moje skinienie głową i uśmiech odpowiedziała uśmiechem - wiec moze prace podstaw trzeba by zacząc od siebie :)
crew 2010-08-13 14:18   
crew - Profil crew
Pza tym przymujac oferte pracy w LO busy dowoziły pracownikow w godzinach, nazwijmy je niestandardowymi. Atulanie wilele rzeczy wyglada inaczej niż w dniu kiedy przyszłam do LO pracować. Ale czy ja narzekam na brak dowozu nocnego do pracy??? Pragnelam tylko sprostować informacje Pana Szumnego ze wprowadza Panstwa w błąd. jezeli temat buzików nie zostałby poruszony przez Pana Szumnego nigdy bym nie wyciągała go na światło dzienne. Ale prawda jest taka ze z tzw. socjalu w zasadzie wszystko zostało juz okrojone do minimum.
Jeszcze raz powtarzam ze chodzi mi o małe rzeczy ktorych LO nie chce zmienić dla pracownika a których zmaina nic firme by nie kosztowała. A zarobiłaby satysfakcję pracownika ktora jak wiadomo bezpośrednio w tym wypadku przekłada sie na obsługe pasażera.
crew 2010-08-13 14:13   
crew - Profil crew
dla pana panie Kamyk to bzdury dla mnie to moja praca a nawet jesli jest to ułamek lotow to jest to mimo wszysto ważne. a diabeł tkwi w szegółach.
To jest jak z ta serwetka pod napojem. po co mam panu dawac druga z kanapka skoro juz jedna Pan ma. W domu przeciez nikt nie obkłada sie serwetkami aby zjesc kanapke. Ale to sa wlaśnie szegóły które sprawiaja ze zaloga sie uśmiecha do pasażera a pasażer jest zadowolony. Szczegóły nic nie kosztują a czyż nie robią wielkiej róznicy??? Prosze się nad tym zastanowić Panie Kamyk.
jezeli uwaza mimo wszystko ze to sa bzdury to moze ja tez uznam za bzdure zaproponowanie panu innego miejsca niz to przyznane przy matce z dzieckiem ktore caly lot placze... w koncu powinniśmy byc wyrozumiali dla dzieci, Sa nasza przyszłościa.. a Pozatym lot trwa tylko poltorej godziny wiec po co bawic sie w takie bzdury...
kamyk 2010-08-13 14:06   
kamyk - Profil kamyk
CREW @ proszę nie dramatyzować z tym autobusem, przyjmując się do pracy wiedziała Pani na czym ona polega, nikt na siłe nie zmuszał Panią do tego, co więcej była dość duża konkurencja - proszę to przemyśleć :)
kamyk 2010-08-13 14:02   
kamyk - Profil kamyk
CREW @ to poproszę o przykłady takich miejsc poza USA i Kanadą, gdzie standardem a nie przypadkiem jest pobyt 12 godzinny ??? nie biorąc pod uwagę czarterów to kilku godzinne noclegi są w niektóre dni w RIX, VNO, OTP, MSQ+ klasycznie LHR, CGD, MAD, to ułamek lotów które są wykonywane w ciągu stosunku do całego dnia, czy jest więc sens zajmować się takimi bzdurami ???
crew 2010-08-13 13:59   
crew - Profil crew
biura moga mieć z tego co się orientuję przyznawane większe diety zagraniczne za wyjazdy słóżbowe. Załogi dostaja minimum określone rozporządzeniem ministerstwa pracy.

Według rozporządzenia pracodawca jest zobowiązany do wypłaty minimum pracownikowi ale zawsze moze to minimum podwyższyć jeżeli uważa to za słuszne. Rozporządzenie określa minimum kwoty diety. nie istnieje maksimum, jest to w gestii pracodawcy
crew 2010-08-13 13:56   
crew - Profil crew
dla miłośników podróżowania załóg lotniczych komunikacją miejską niech cieszy fakt ze w Sztokholmie do hotelu dojeżdzamy miejskim autobusem.
Cieszycie sie Państwo?
Niestety musze wielu pewnych CC-fobów zmartwić... walizki ktore mamy sa wyposażone w kółeczka i niestety toczą się. Serdecznie przepraszam w imieniu załóg LO ze jest nam za latwo z bagażem. Proponuje poddać komisji umudurowania pomysł wprowadzenia worów pocztowych z nadrukiem LOT dla stewardes. Śmiem domniemywać ze Pana Kamyka fakt ten uradowałby niezmiernie.
szumny 2010-08-13 13:51   
szumny - Profil szumny
crew: Wrócę do sprawy diet. Czy macie w Locie inne zasady niż obowiązujące w ustawie? Bo z tego co piszesz to są inne.
crew 2010-08-13 13:50   
crew - Profil crew
Jest pan Stronniczy panie Kamyk. Poza tym znowu nieuwaznie Pan czyta wiec moze dobrze ze zajmuje sie Pan wizją a nie fonią... w radio jest zdecydowanie wiecej czytania...

Jeszcze raz powtarzam ze chodzi tu o hotele w miejscach wypoczynku gdzie czas owego wypoczynku(!) jest dłuższy niz 12 godzin. A są takie pobyty.
widze ze jest pan świetnie zorientowany w rotacjach LO wiec doskonale poradzi sobie Pan z odnalezieniem miejsc w ktorych w tym roku wypoczywaliśmy lub wypoczywamy dlużej niz 12 godzin.
serdecznie pozdrawiam
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy