LOT: Nowy model biznesowy spółki?

LOT: Nowy model biznesowy spółki? Program restrukturyzacji, którego realizację rozpoczęto w Polskich Liniach Lotniczych LOT, zakłada ograniczenie kosztów i wzmocnienie strony przychodowej. Udać się to ma dzięki uproszczeniu taryf oraz optymalizacji floty i siatki połączeń. Nie bez znaczenia będzie rozwój witryny internetowej przewoźnika, która ma stać się głównym kanałem sprzedaży. Liftingowi poddane...
12/08/2009 13:49   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
humbak 2009-08-14 13:22   
humbak - Profil humbak
madeju: Mam nadzieję, że nie wdałeś się w swojego tatę z tak roszczeniową postawą życiową. Oby... Koledzy Ci już wyjaśnili, że panie z LOTu zrobiły przysługę, a raczej miały serdecznie już dosyć takiego pasażera, jak Twój tato i chciały się go pozbyć, bo blokował odprawę, robił skandal i w ogóle zachowywał się tak, że gdyby panie z LOTu były służbistkami, to by nie przyjęły bagażu, a zawołałyby Policję. Przepisy wyraźnie mówią, że 32 kg to maksymalna waga jednej walizki. Kiedyś leciałem z bagażem ważącym 80 kg, ale wszystko było porozkładane na odpowiednie walizki. I co? Miałem przyjść z 80-kilogramową walizką na lotnisko, bo mi przysługiwało (jako Senatorowi lecącemu klasą biznes na longhaulu w Thai)? Zastanów się...
4tech 2009-08-14 10:09   
4tech - Profil 4tech
gdn_37..wiesz po kilku miesiacach pobytu w Libanie zlatywalem na urlop...:)..wiec wiesz bylo tam wszystko co bylo mozliwe doprzewiezienia:))) ale moj kolega przewozil takiego malego Jeepa na akumulator dla swojego syna, ktory wazyl 40kg( ten Jeep oczywiscie)...no i mielismy dobry ubaw na lotnisku....a ze nyly to lata 90 to chyba nie obowiazywaly na lotnisku w BEY przepisy BHP a i chyba w WAW nie bylo z tym problemu bo bagaz odebralismy normalnie z tasmy na T1:)))....a dla ciekawosci wracajac juz Libanu do PL moj bagaz wazyl 147kg....
gdn_37 2009-08-14 10:03   
gdn_37 - Profil gdn_37
4tech : to co Ty tam woziłeś, że aż tyle bagażu nazbierałeś ?
4tech 2009-08-14 09:59   
4tech - Profil 4tech
qnq olek....literowki..hmm...mialem kiedys osobisty "przyklad z bagazem"...rejs BEY-WAW by LO...moj bagaz wazyl...67kg....hm...i co? przeszedl bez problemu z 2 dolarowym bakszyszem....a pani Ewa z biura LO w BEY ( wtedy jeszcze istnialo) tylko spisala na karteczce wlasciewa wage...zreszta takich ja ja, bylo lacznie 5 i kazdy mial podobna wage bagazu zasadniczego....+ podreczny jakies 15 kg....no ale to byly inne czasy
4tech 2009-08-14 09:57   
4tech - Profil 4tech
hmm...mialem kiedys osobisty "przyklad zbagazem"...rejs BEY-WAW by LO...moj bagaz wazyl...67kg....hm...i co? przeszedl bez problemu z 2 dolarowym bakszyszem....a pani Ewa z biura LO w BEY ( wtedy jeszcze istnialo) tylko spisal na karteczce wlasciewa wage...zreszta takich bylo nas lacznie 5 i kazdy mial podobna wage bagazu zasadniczego....+ podreczny jakies 15 kg....no ale to byly inne czasy
that 2009-08-14 09:47   
that - Profil that
Waga - 32 kg to jest maksymalna przyjete przez przepisy BHP do recznego przenoszenia. Jesli np. masz przesylke do nadania w DHL'u, ktora wazy 33 kg- to przyjedzie juz ja odebrac kierowca z recznym wozkiem, ciezarowka wyposazona w winde. Jednak wszystkie torby na lotniskach sa zalodowywane "recznie" stad tez ograniczenie do 32kg. Pani z LOTu moglaby miec powazne problemy za to, ze zlamala przepisy BHP (pomijajac fakt, ze nie powinna przepuscic bagazu ciezszego niz dozwolony, bez dodatkowej oplaty).
marqoos_pl 2009-08-14 09:40   
marqoos_pl - Profil marqoos_pl
madej: tutaj (po całej tej kłótni) 'kobitka z LOT-u' zrobiła przysługę Twojemu ojcu, a nie złośliwość... przepisy prawie każdej linii (jak 'marecki') wspomniał nie pozwalają na przewóz bagaży cięższych niż 32 kg... nawet jeżeli pozwalają Ci na dokupienie 200kg za całkiem sporą sumę, to jednostkowy bagaż nie może przekraczać wspomnianych 32kg... i nie ważne, czy jest to bilet marynarski, klasa biznes czy jakiś tam inny... Czasami, ale tylko i wyłącznie w drodze wyjątku, osoba w check-in może taki bagaż przyjąć... Ktoś przecież z obsługi musi taką "lekką" torbę przenieść czy przerzucić, a nie jest to jeden bagaż dziennie... Dodatkowo, warunki przewozu bagażu mogą się różnić w zależności od przewoźników, trasy czy lotnisk tranzytowych.
marecki 2009-08-14 08:35   
marecki - Profil marecki
that: no właśnie, ale u nas to oczywiście wina pań z LOTu, które - na szczęście zdaniem tylko niektórych - są aroganckie, nieprzyjazdne i jeszcze niewiadomo co....
that 2009-08-14 01:52   
that - Profil that
marecki: np w AMS znalezli sposob na tych, co "zapominaja" wyciagnac z walizki plyny i wrzucic do plastikowego worka. Wszystko co znajda (rowniez do 100 ml) - bezpowrotnie wyrzucaja... a w T5 na LHR kazda karte pokladowa skanuja, i jesli jest mniej niz 35 min, nie przejdziesz przez security... // madej: wspolczuje temu, co musial "przerzucac" 39,5 kilowa wazizke Twojego ojca ;)
marecki 2009-08-14 01:25   
marecki - Profil marecki
madej: wybacz ale dla mnie w takich przypadkach aragancją nie jest zachownie personelu tylko pasażerów, którzy mimo różnych obowiązujących zasad nie potrafią się do nich dostosować i m.in. ustawicznie przemycają niezdozwolone ilości płynów w bagażach podręcznych (blokując w ten sposób bramki security), spóźniają się do gate'ów (opóźniając loty), usiłują umieszczać swoje bagaże w klasie biznes mimo że wdysponują biletem economy (znamy historię...) albo.....naruszają limity wagi bagażu wywołując awanturę przy chec-inie. Wszystko na zasadzie: uwaga, bo JA lecę!!!!
madej 2009-08-14 00:46   
madej - Profil madej
a tak swoja droga marecki skoro ze wzgledu na przepisy BHP dopuszczalny limit bagazu w jednej walizce to 32 kg to dlaczego Lot przyjal ta walizke od mojego ojca ktora wazyla 39.5 kg oczywiscie po 15 minutowej kłotni, ale przyjal. wiec chyba jednak tak bardzo nie przestrzagaja tych przepisów BHP bo gdyby one były tak jednoznaczne jak twierdzisz to gdyby panienka z LO sie uparła to by tego bagazu nie przyjela i moj ojciec nic by nie zrobil musialby albo przepakowac sie albo wysupłac inna dodatkowa walizke, skoro jednak po pewnych trudnosciach przyjeli to jedna walizke to tak bardzo tych przepisów BHP nie przestrzegaja a jednak bardziej moglo byc to widzimisie jednej panienki przy check - inie:).
jurek 2009-08-14 00:33   
jurek - Profil jurek
oj disorder: osobiscie nalatałem się tyle LOTem i Eurolotem ze mam dosyć. Nie wierzę w nowy program naprawczy. Tylko prywatyzacja.
madej 2009-08-14 00:27   
madej - Profil madej
miał prawo nie przyjąć ale przyjął, to był przykład ten ktory podałem na bezczelna obsługe Lotu, bo nawet jezeli pani przy odprawie miała jakies watpliwosci to w cywlizowanym kraju nalezy grzecznie sie do pasazera zwrócic i zapytac czy jest mozliwosc przepakowania bagazu a nie zwracac sie trybem rozkazujacym z podniesionym głosem, to jest zachowanie ponizej pasa do poprzednich komentarzy m.in disordera ze psiocze a nigdy Lotem nie leciałem otoz dla twojej informacji lecialem wiele razy a pierwszy raz naszym narodowym przewoznikiem lecialem w 1986 roku na trasie WAW - CDG i wtedy rejs był obsługiwany samolotem Tu 154:). Od tego czasu LO leciałem ponad 20 razy juz wiecej to raczej nie do mnie była Twoja uwaga.
marecki 2009-08-14 00:18   
marecki - Profil marecki
madej: nie ma znaczenia czy masz bilet marynarski, czy bilet w klasie biznes / first (gdzie tez masz wyższe limity bagażowe), czy bilet na trasie transkontynentalnej w economy (gdzie też często są wysokie limity u rożnych przewoźników), przepisy BHP stosują się do wszystkich pasażerów - poprostu waga jednostkowego bagażu nie może przekroczyć limitu (zazwyczaj 32 kg) i KONIEC. Pracownik odprawy ma prawo wtedy odmowić przyjęcia takiej walizki, własnie z uwagi na BHP a nie własne widzimisie.
jurek 2009-08-13 23:37   
jurek - Profil jurek
Najlepsze biurwy LOT były w starym (teraz zamkniętym) Krajowym Dworcu Lotniczym Okęcie. Bez podwawelskiej albo kwiatów lepiej do okienka nie podchodzić ;) Tak przy okazji tam też była najbardziej arogancka załoga na bramce security. W T2 jest trochę lepiej.
madej 2009-08-13 23:37   
madej - Profil madej
marecki nie do konca marynarz moze zabrac 40 kg bezpłatnie nie jest powiedziane w ilu walizkach. To jest specjalny bilet marynarski wystawiany na podstawie ksiazeczki marynarskiej ( każdy człowiek morza ja posiada ) i automatycznie jak armator kupuje dla swoich marynarzy bilety to mają od razu wydrukiwane w rubryce bagaż : 40 kg. Nigdzie na żadnych lotnisku mojemu ojcu nie kazano przepakowywać walizek na dwie, zawsze woził w jednej 40 kg i to juz od 20 paru lat tutaj nagle panience sie cos nie spodobało ale po około 15 minutach kłótni musiała mu przyjac ten bagaż. Po prostu chciała pokazac jaka to ona siksa jest tu ważna i tyle.
marecki 2009-08-13 23:30   
marecki - Profil marecki
madej: wszedzie na całym świecie masz przepisy dot. BHP i w więskzości przypadkow m.in. przewidują one że max ciężar jednostkowego bagażu (czyli 1 walizki, torby czy innej sztuki bagażu) nie może przekroczyć 32 kg bez względu na limit ogólny przysługujący pasażerowi na danym locie.
disorder 2009-08-13 23:27   
disorder - Profil disorder
madej: Jesteś zbyt surowy dla LO. Znasz coś takiego jak przepisy BHP? Nikt nie może dźwigać takich ciężarów. Wszyscy tylko psioczą na LOT, ale z tego co gadam z psioczącymi to nikt LOTem nie leciał. Jaja.
madej 2009-08-13 23:22   
madej - Profil madej
Mój ojciec leciał niedawno z WAW do SIN na statek bo jest marynarzem. Jako że jest marynarzem można mu zabrać bezpłatnie 40 kg bagażu dotyczy to każdej tradycyjnej linii lotniczej także LOT. Miał dziwne połączenie bo leciał via Istanbuł do SIN. WAW - IST by LOT IST - SIN Turkish Airlines. Jako że może zabrać te 40 kg bezpłatnie tak zrobił. Bagaż podręczny + jedna duża walizka było równo 39.5 kg bo wczesniej ważył. To panienka z LOTu przy check inie nie chciała mu tej walizki nadać bo stwierdziła że te 40 kg musi rozdysponować pomiędzy dwie walizki ( chociaz tego nigdzie w przepisach nie ma ) bo będzie za ciężko pracownikom LGS dzwingac taki ciezar w jednej walizce i absolutnie ona mu nie nada musi przepakowac na dwie walizki. Chyba z 10 minut się z nią kłocił ze tego nie zrobi bo może zabrac 40 kg i nie jest powiedziane w ilu walizkach aż w końcu zawołali szefową odprawy LO ktora okazała sie bardziej wyrozumiała i kazała swojej kolezance przy check in nadac ta walizke opatrujac naklejką "heavy" czyli tak jak to się robi na wszystkich innych lotniskach i we wszystkich innych liniach poza LOT. Tutaj oczywiscie był od razu problem bo to LO. Panienka przy odprawie była chamska i oprskliwa. To tylko przykład na to że takie biurwy siedza nie tylko w biurze LOTu ale tez przy odprawach check - in nie maja za grosz kultury dla pasazerow i brak im dobrego wychowania i przede wszystkim powinny zacząć od nauki tego w jaki sposób nalezy obsługiwać pasazera na lotnisku. To było naprawde oburzające i skandaliczne.
gral 2009-08-13 22:45   
gral - Profil gral
ale w warszawskim biurze LOTu kobitki są nawet sympatyczne i niebiurwowate. w przeciwieństwie do tych na lotnisku hihi
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy