Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
jurek: To ze w Eurolocie (K2) nie ma juz nawet herbaty/kawy dobrze wiemy juz wszyscy, ale dlaczego nie bylo lodu do soku to juz naprawde nie rozumiem :/ w USA to by bylo niedopuszczalne zimny napoj podac bez lodu... (nawet w FR jest, tylko trzeba poprosic).
disorder
2009-08-09 19:18
No bo liczy się czas planowany, nie realny.
mój znajomy leciał dwa temu WAW - LHR popoludniowym rejsem BA 851 o godzinie 18:20 z WAW i powiedział mi ze dostał kanapke tak jak do tej pory było. Więc moje przypuszczenia sie sprawdziły. Na bilecie masz że rejs trwa 2h35 min wiec musza ci zarcie dać choc w praktyce leciał 2h05.
szot: a dlaczego w Eurolot już nie ma kanapek ? I jaki masz ustalony tekst ? To może być ciekawe. A w BA spoko. Na trasie WAW-LHR coś podadzą.
w moim zdaniem "nowe" kanapki w LOTcie są dużo lepsze od porywnywalnych u europejskiej konkurencji (jak dla mnie o wiele smaczniejsze niż np. w LH) i dużo lepsze od poprzednich lotowskich "zestawów dla majsterkowicza"
disorder
2009-08-09 16:21
Gral: A mi się wydaje, że w tej kanapce jest więcej niż w lunch boxie dawanym na Brukseli, Madrycie itp... tylko Państwo jak dostaną mniej, ale w pudełeczku to się delektuje i samo przyrządza maleńką kanapuniunię, a jak dostanie kanapę zrobioną to się obraża. Swoją drogą wolałbym taki serwis w ekonomii w LOT jak ma Royal Jordanian. Byłaby klasa.
szot: pochwal sie, jaki to tekst? :) nie przesadzam nic a nic. kanapunie są paskudne ;)
graluniu: nie przesadzasz czy aby? :P Ja tez latam LO takze jako pasazer i kanapunie mi smakuja, szczegolnie papryka dodawana do kazdego posilku :)
disorderku: ja to mam juz ustalony tekst na takich pasazerow ze ich zatyka i juz sie nie odzywaja
tylko te kanapki w LO są wybitnie niezjadliwe. czy to ranek, czy wieczór, buła jest zawsze stara. chyba kupują je na wyprzedaży po upływie terminu ważności :) szynka też jakaś niezjadliwa, jakby co to ser żółty trzeba brać, jako mniejsze zło. ale to nie uwaga do ciebie, disordku, taka tylko refleksja ;)
disorder
2009-08-08 15:41
A dopiero co pasażer na mnie darł gębę, że jesteśmy takim gównem, że dajemy tylko kanapkę na trasie do Londynu, a BA to go rozpieszcza. Powiedziałem mu, że to kwestia dni. Hehehe.
Jakiś czas temu widziałem biznes BA z Krakowa na Gatwick za mniej niż 600zł (szkoda, ze to się kończy) - to było mniej, niż czasem Ryan! A z Wawy za 800... ;) Kiedy jakiś biznes-zlot? ;p
oj, thaciku, przecież się nabijam. Raz leciałem w gajerku, Britishem, z portfelem w ręku (bez żadnego bagażu) - to wyglądałem jak biznesmenik, ale niestety siedziałem w economiccccu ;P A krawatów też nie lubię, do pracy tym bardziej. Marynarkę owszem, a pod najbardziej jaskrawe coś, co mam, hahaha ;)
gralu dokładnie tak zrobiłem. W biznesie za punkciki M&M leciałem w T-shirt i jeansach oraz adidasach. Jakos nikt mi sie nie przyglądał....
driver800: To ja juz wole nie myslec, co Ty na siebie zalozysz, jak w First class bedziesz lecial :P //gral: Tylko pamietaj, zeby na min 3 dni wczesniej sie nie ogolic, a jako bagaz podreczny wziasc wymieta reklamowke z Lidla :P
stenus: Ja w marynarce to tylko na uroczystosciach typu slub-chrzest wystepuje, tak codziennie do pracy to nie dalbym na siebie krawatu narzucic :P Hambi opowiadal mi, ze jego kolezanka poleciala kiedys z mil w First Class w "Hawajskich" spodniach i koszuli ;) to dopiero przezycie, nie? ;)))
THAT: to Ty samolotem w tshircie latasz? O zgrozo! ;p Jak to tak? Ja z racji tego, że lecę samolotem, a to przecież taki splendor, zawsze jestem ubrany stosownie: czyli w co najmniej marynarce! :D (hihihihihihi) A "dla biznesu" czeka smoking! :D
oj ja kiedys jak uzbieram mil to tez wezme sobie taki biznes. w sandalkach, krotkich spodenkach, poszarpanej koszulce , nieogolony i rozczochrany :D na pohybel nadetym krawaciarzom :P
thacie: Aaaaaaaaa, no to już mogłeś się przygotować na ten "biznes" i wystąpić w marynarce... :P:P Czyli nie wzięli Cię z łapanki, tylko byłeś świadomy czekających Cię "luksusów". :o)
Flysmart oczywiscie :) Odnosnie overbookingow w LO, nie znam polityki- ale pewnie robia upgrade dla tych do bilet w B/Y klasie mieli wydany... tak robi LH.