Analiza: LOT w Budapeszcie dobry na teraz

Analiza: LOT w Budapeszcie dobry na teraz 1. Potencjał do lotów bezpośrednich160 tys. osób - tyle, według danych węgierskiego portu lotniczego, lata rocznie między Budapesztem a Nowym Jorkiem mimo braku bezpośrednich tras. Od 2008 r. Budapeszt jest pozbawiony bazowej linii latającej do Stanów (wtedy ostatnie transatlantyckie trasy zamknął Malev), a od 2011 r. takich tras nie ma w ogóle (potem latać...
18/07/2017 14:00   
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gość_29491 2017-07-18 17:44   
gość_29491 - Profil gość_29491
Bukareszt jest lotniskiem o podobnej liczbie pax jak Okęcie i o porównywalnej dynamice.Dynamika wzrostów ilości pasażerów w Rumunii przewyższa wzrosty w Polsce.LOT w Rumunii nie zbazuje samolotu, ew może współpracować z liniami Tarom, Blue Air, Air Moldova czy Jet One
gość_0cb4c 2017-07-18 17:23   
gość_0cb4c - Profil gość_0cb4c
O tym się nie mówi, ale te loty podkopują Warszawę w kontekście konkurencyjności biznesowej. Wiele firm wybiera Warszawę ze względu na wiele połączeń z USA. Na przzykłąd, Golden Sachs, a więc jeden z gigantów wybrał Warszawę, bo Budapeszt nie miał połączenia. Takie firmy tworzą popyt na wysokopłatną, specjalistyczną pracę. Gdyby LOT był firmą prywatną - ok, nie musi go to obchodzić. No ale to firma państwowa.
Marcin14 2017-07-18 16:49   
Marcin14 - Profil Marcin14
Po przeczytaniu artykułu mam podobne odczucia, co przedmówcy, czyli z tym rozdrabnianiem się to taki tylko urojony problem, który można będzie załatwić szybciutko kilkoma decyzjami.

1. Skoro jest potencjał do lotów bezpośrednich i może z nich być zysk, to trzeba je brać! 10 lat do otwarcia CPK to bardzo długo, a rozwijać jakoś się trzeba. A jak już się CPK otworzy, to trzeba będzie zrobić szybką analizę, co bardziej się opłaca, loty bezpośrednie z małych węzłów czy "zgarnięcie" Dreamlinerów do CPK i wysyłanie ich tylko stamtąd. Jako biznes/linia lotnicza chciałbym mieć taki problem, czyli wybranie czegoś, co przynosi większe zyski.

2. Zwinięcie się z małych hubów będzie bardzo proste. Komunikacja lotnicza rozwija się bardzo dynamicznie. Ciągle otwierają się i zamykają nowe i stare połączenia. To nie jest budowa linii kolejowych czy kanałów śródlądowych, które jak raz powstaną, trzeba będzie je używać i poruszać się przez dane miejscowości i ciągi komunikacyjne. W lataniu wystarczy zmienić lotniska (odpowiednio przystosowane, a tych obecnie nie brak). Bardzo proste. A jak się LOT wyniesie z niektórych "hubików" czy ograniczy w nich ofertę, to przecież masowe protesty na ulicach w Budapeszcie, Sofii czy Bukareszcie się nie odbędą... Pasażerowie będą musieli czasem (czy nawet zawsze) przelecieć się przez CPK, albo zmienić podróż na inny hub. Tough luck... Część będzie wściekła, a część pozostanie razem z produktem, do którego jest przyzwyczajona. Jednak nie ma to większego znaczenia, bo LOT po prostu wybierze sobie taką siatkę połączeń, jaka przyniesie największe zyski (czy obłożenie, jeśli decyzja będzie quasi-polityczna).

3. A tak naprawdę to rozdrabnianie się cały czas trwa i jest praktykowane przez mnóstwo firm lotniczych, bo na tym rynku wszystko ciągle się zmienia. Przecież tanie linie lotnicze w większości tak działają - rozdrabniają się. A większe? Lufthansa przecież miała hub w Dueselldorfie, który tak do końca nie został zlikwidowany, bo lot do Newarku pozostał do dziś, a przesiada się na Eurowings (wieelka różnica), a znów jak BER się otworzy to przecież będzie tam trzeci hub. Więc ciągle coś się zmienia. British i Air France mają po dwa huby zaraz obok siebie, a Air France ma jeszcze wiele lotnisk w kraju, które utrzymują bezpośrednie połączenia między sobą. Dla Iberii Barcelona jest drugorzędnym hubem, itd.

4. Zanim powstanie CPK za 10 lat lub więcej, połączenia krajowe z WAW staną się coraz mniej atrakcyjne. Za 10 lat będą ukończone już dawno autostrady/ekspresówki do Wrocławia, Katowic, Krakowa, Lublina, Olsztyna, czy Białegostoku (choć nie ma tam lotniska). Krajowe loty p2p powoli zaczną upadać (jak już mamy do czynienia z np. z BZG). Obecna flota może być wtedy wykorzystana do latania do właśnie istniejących już hubików. Katowice-Bukareszt anyone? Ja tak.
gość_4530d 2017-07-18 16:32   
gość_4530d - Profil gość_4530d
Autor trafnie stwierdza że to decyzja polityczna, LO bierze na siebie całe ryzyko, a nadal przypomnę jest linia mała która ledwo uniknela bankructwa. Obecnie mamy szczyt koniunkturalny, jak przyjdzie kryzys LO musi to przeżyć, a obecnie mam wrażenie że sam uważa siebie za mini giganta. Kibicuje LO, bardzo lubię nimi latać, ale wiem że to co zabijalo LO przez 20 lat to polityka i decyzje polityczne a nie biznesowe - znów to wraca, w dodatku w wersji ekstremalnej bo dlugodystansowej
gość_784af 2017-07-18 16:14   
gość_784af - Profil gość_784af
Trzeba podejmować ryzyko biznesowe - tak już jest że jeżeli chce się czegoś dokonać trzeba realizować jakąś wizję której jeszcze nikt nie realizował a wzorowanie się na kimś zawsze zostawia nas w tyle. Kibicuję LOT-owi ale też uważam, że cały czas musi uważać i natychmiast reagować. Pomysł z Budapesztem jest dobry - tutaj się nie zgodzę do końca że odbierze pasażerów w Warszawie. Moim zdaniem dzięki tym połączeniom będzie można lepiej zarządzić wypełnieniem samolotów. Nikt nie powiedział, że zawsze muszę lecieć bezpośrednio. Bardzo chętnie przelecę się z przesiadką w Budapeszcie. Kwestia zachęty dla takich pasażerów tak jak to robi KLM -AirFrance. W jedną stronę przez Amsterdam a w drugą przez Paryż.
wroord 2017-07-18 15:14   
wroord - Profil wroord
"Rozdrabniając się LOT może doprowadzić do sytuacji, że nie będzie potrzebował tak dużego CPK. Zakładając nawet, że zapełniłby to lotnisko latając tylko z niego, to jeśli do tego czasu np. dwa samoloty będą stacjonowały w Budapeszcie, a kolejne jeszcze w Bukareszcie, Sofii, Tallinnie i innych miastach, to CPK będzie mocno na wyrost." to jest snucie teorii bez pokrycia faktami. Jest naturalnym ze po otwarciu CPK LOT spedzi wszystkich do tegoz, dajac po kilka polaczen do BUD np. 6 x dziennie tak aby zminimalizowac czas przesiadek.
Poza tym CPK to nie tylko LOT, W6 oferuje juz teraz 50 polaczen z WAW.
Reasumujac po przeczytaniu tego felietonu wlasciwie nic nie wynkia, bo z jednej strony opowiada ze dobrze a zdrugiej ze niezbyt - wiec w koncu jak jest?
marcowy 2017-07-18 15:12   
marcowy - Profil marcowy
"Rozdrabnianie się na bazy w innych krajach to strategia, której nie robi w Europie obecnie nikt" - a SAS to pies ? Wiem że do końca nie to samo ale jakby nie patrzeć ma 3 huby.
gość_28161 2017-07-18 14:13   
gość_28161 - Profil gość_28161
Panie Sipiński w Locie są o wiele lepsi specjaliści od Pana. Niech Pan nie analizuje bo widać ewidentnie że się Pan na tym nie zna, a i od polityki też niech się Pan trzyma z daleka bo kiepska wiedza a po drugie do portalu lotniczego polityki proszę nie mieszać.
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy