hamburgu: Pierwszy raz slysze o takiej historii z PKP. :o) hihih Jezdze pociagami po Polsce wiecej od Ciebie i nie mialem takiej historii. :o) Wiec nie uogolniaj. :o) Polskie koleje sa bardzo mile. A ekspresy powinny sie wszystkie zatrzymywac w Ilawie. Jaki Twoj byl? Nazwa? A Dzialdowo to wielki wezel kolejowy, stad sie zatrzymuja pociagi.
hamburg: no podróżowanie tak po PL wygląda made in PKP;-)
stenus: Nie tylko jak na Ukrainie, ale też w Rumunii i Bułgarii :-))
A jak już jesteśmy przy podróżach krajowych to mogę opowiedzieć historie która mi sie przydarzyła wczoraj: (Sorry że OT) ale trzeba jak najszybciej zrobić więcej alternatyw do PKP. Otóż wczoraj z Gdańska chciałem jechać do dziadków na Mazury. Kupiłem bilet na Express z Gdańska do Iławy....no i jadę jadę....zbliżamy sie do Iławy......no i pociąg sie nie zatrzymał!!!! Ja więc do konduktora, z pretensją czemu sie nie zatrzymaliśmy. A on do mnie śmiechem i mówi że sie nie zatrzymuje. Ja więc mówię że ja mam bilet do Iławy. A on do mnie że ja niby pomyliłem pociągi....no ale ja mu pokazuję miejscówkę i dopiero wtedy konduktor zrobił oczy że mi sprzedali bilet do stacji, gdzie pociąg sie nie zatrzymuje. Konduktor mnie uspokoił i powiedział ze w Działdowie wysiądę i zaraz będę miał pociąg do Iławy. Wysiadłem w Działdowie (nie rozumiem czemu Express musi akurat zatrzymać na takiej pipidówce...a po drodze nie.).....no i tam okazuje sie że już nie ma żadnego pociągu do Iławy. Ja więc zły....dzwonie po Dziadka i mówię żeby mnie odebrał. Ale sytuacja nie możliwa....no jak można sprzedać bilet z miejscówką na połączenie którego nie ma? Ja to jeszcze umie po Polsku....ale np. Turysta? No wytłumacz teraz turyście co sie stało.....a Polska chce mieć Euro2012 u siebie. Phee....oni mogą o tym chyba pomarzyć.
hamburgu: Jak po Ukrainie. hihih
Ja bardziej wierze w Wizzair i krajówki....może oni coś tam rozruszają :-))))
Jedyne wyjście to prywatyzacja LOT i redukcje w przerośniętej administracji firmy. Jestem pewien że wtedy nagle się okaże że bezpośrednie krajówki są opłacalne.
desert_eag: poczułem się jak w III klasie liceum. Dzięki ;-)
desert_eag
2008-08-16 15:42
za wiki: felieton - "specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski (prasowy, radiowy, telewizyjny) utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający - często skrajnie złośliwie - osobisty punkt widzenia autora." Z tym, że konkluzje są jak najbardziej wskazane. Tu poznajemy zdanie autora na temat portu w Babimoście i ewentualnej sympatii do małych firemek próbujących zostać Dawidami. Poza tym: bardzo miłe :)
marecki: To jest felieton. Wiesz co to jest felieton? :o)
marecki: konkluzje można wyraźić na tym forum tutaj
artykuł "poczytny" tylko jakie są konkretne konkluzje ???
Artykuł napisany ze swadą. Bardzo mi się podoba. Proszę o więcej.