gość_b835e
2015-06-23 09:50
Nie zdziwię się jak wezmą A330neo i A320neo. Wybór śmigłowców Caracal przez armie nie pozostanie tu bez znaczenia. Wszystko ładnie się zazębia, być może w ramach offsetu rząd wynegocjuje jakieś zniżki na samoloty dla lotu.
Bardzo dobrze, że w każdym segmencie myślą albo-albo oraz nie wykluczają żadnego rozwiązania (zakup od jednego lub więcej producentów): to daje bardzo silną pozycję negocjacyjną.
1. B787 vs A330neo: być może będą oba, np. po 4 nowe sztuki
2. A320neo vs B737 MAX - tutaj ważny może być oczekiwany termin dostawy
3. CSeries vs E-Jet E2 - argument dobry dla rozmów z Embraer, choć E2 będzie dopiero za kilka lat.
Ilościowo dziwi mnie jedynie chęć zwiększenia liczby Q400 powyżej 10 sztuk - nie wiem czy tutaj intencje LOT są takie oczywiste. Natomiast liczba 16-20 A320neo/B737 MAX brzmi bardzo rozsądnie.
gość_afb66
2015-06-23 08:13
LOT moze miec mieszana flote. Wbrew panujacemu tu mitowi maszyny roznego typu nie sa az tak kosztownym faktorem w utrzymaniu.
Daleka flota moglaby opierac sie na 787 a sredni zasieg na A-320neo czy pare a-321neo
gość_80b84
2015-06-23 07:37
Super, że LOT wreszcie się rozwija :)