Łódź: 35 proc. spadek w kwietniu

Do @Infomodlin. Wypisujesz bzdury , że pieniądze zaoszczędzone na terminalu można by wydać na dogadanie się z linią lotniczą i marketing bo tak się zrobić po prostu nie da. Zagospodarowanie pieniędzy w sugerowany przez Ciebie sposób byłoby przestępstwem i świadczy o kompletnym braku znajomości branży lotniczej oraz zasad jej funkcjonowania w świetle obowiązującego prawa. To tylko drobny przykład na skrajną głupotę Twoich wywodów inne wyglądają podobnie bo zajmujesz głos w sprawach na których się po prostu nie znasz. Zanim zaczniesz krytykować czyjąś bezsilność i głupotę zastanów się nad sobą ..... Uczyć na tym forum Cię nie będę :)

Infomodlin czyli jak ktos jest glupi to po zalogowaniu przestaje nim byc? Ciekawe

Ale w tym wypadku gosc f0303....ma racje

gosc_a849b: doczytaj AKTUALNE zasady języka polskiego:
NIE z czasownikami piszemy OSOBNO. Wyjątek: Czasowniki utworzone od rzeczowników z przedrostkowym nie, np. niepokoić (od: niepokój) - ale i tu są wyjątki w zależności od kontekstu ;)
Pozdrawiam. Grammar Nazi ;)

gosc_f0303: doczytaj nowe zasady języka polskiego: obydwie formy są poprawne!

To i ja dołożę swoje dla gosc_308b3:) Czy reasumując Twoją wypowiedź w Łodzi jest ogromny potencjał tylko nikt nie chce na nim zarobić? Ciekawe podejście:) To, że ceny z LCJ są wyższe niż z WAW to chyba normalne, bo w WAW jest konkurencja i sam SAS ma 3 loty dziennie, a dodatkowo jest LH, KLM, AF, BA itd. Jak chcesz lecieć z LCJ, bo masz bliżej, to za ten komfort musisz zapłacić. Na tej samej zasadzie bilety z LHR do USA czy Australii są tańsze niż z WAW.

Infomodlin ....nie z czasownikami pisze sie osobno ...aż boli jak sie to czyta nie "niema" tylko nie ma :)

gosc_308b3: myślę, że jaszunski i infomodlin napisali to co ja chciałem napisać, ale dodam od siebie, że wystarczy popatrzeć na mapę, żeby wiedzieć że Łódź JEST BLISKO Warszawy. To jest zarówno wada (jak w przypadku zduszonego lotniska) jak i zaleta (popatrz o ile mniejsze jest bezrobocie w Łodzi skoro tysiące osób codziennie dojeżdza do stolicy). Możesz mieć pretensje do modlinbusa, ale on tylko wykorzustuje oczywisty fakt,że Łódź jest blisko Wawy i tyle. A łódzkie lotnisko? Wątpię czy kiedykolwiek miało rację bytu a nawet jeśli już to przespało swoją szansę na rozwój i nie spodziewałbym się w tej kwesti rewolucji w dającej się przewidzieć przyszłości

gosc_308b3@ zmień dilera bo błądzisz.
Niema co komentować na twoją głupotę niema lekarstwa. Na twoją głupotę świadczyć może brak zalogowania hahahah........

Przykro to czytać, jak jakiś żałosny anonim, co to nie ma odwagi się zalogować, wypisuje bzdury i obraża innych. Odniosłeś się do mnie anonimie, to ci odpowiem. Dokładnie potwierdzasz opinie, które o was krążą. Wszyscy są winni temu dziadostwu, tylko nie wy. Ogólnopolski, co ja piszę, ogólnoświatowy spisek został zawiązany przeciwko jaśnie szanownej Łodzi. Jak taki zorientowany jesteś, to powiedz mi dlaczego Wizz się na was wypiął? Odpowiedź jest ta sama, co w przypadku Ryana (który jeszcze się nie wycofał ale zrobi to wkrótce), SAS-u, Lufy i pewnie niedługo Adrii. Nie opłaca im się od was latać. I składa się na to szereg rozmaitych czynników, wśród których jest także bliskość Warszawy. Przez lata na LCJ był jeden wielki burdel i zamiast przyjąć jakąś przemyślaną strategię to władze LCJ mamiły łodzian, że Lublinek może być lowcostem dla Warszawy, co zawsze było absurdem. LCJ najzwyczajniej w świecie przespał swoją szansę, a teraz pretensje do wszystkich nie wiadomo o co. A już te teksy anonimie o przebrzydłej lufie, co to bajek naopowiadała, a potem w bambuko zrobiła, to już jakieś kompletne brednie. To jest biznes i trzeba brać pod uwagę wszelkie ewentualności. Zamiast wielki terminal trzaskać trzeba był salonik vip zrobić. Zresztą, komu ja to tłumaczę...

Przykro czytać kiedy tacy jaszuńscy, banany,mietki i infomodliny piszą o Łodzi nie mając wiedzy o podstawowych sprawach, więc przypomnę, że to Lufthansa przez wiele lat podpuszczała LCJ, nie możemy latać z Łodzi , bo stary terminal nie daje komfortu dla biznes-klasy. Gdy terminal powstał to się wypieli. Popatrzmy na SAS, który fundował kilkakrotnie wyższe ceny z LCJ niż z WAWy i gdy znalazła się grupa idiotów gotowa tyle płacić, to się zwinęli. A ostatnio gdy cudem dyr. J załatwił Adrie do MUC to Lufthansa tygodniami nie może normalnie sprzedawać biletów z Łodzi w świat bo informatycy niemieccy nie nadążają. Sam doświadczyłem, że bilet Adria/Lufa do jednego z europejskich miast kosztował ponad 2500złna stronie Lufy, a u pośrednika ok. 700zł. Do tego dodać normalne nieróbstwo obsługi kierowanej przez tego samego dyr.J i mamy tragiczny obraz lotniska w Łodzi, a tacy Mietkowie mogą sobie pisać ze "znawstwem" nie ma potencjału.

Czy to prawda,że Szczecin ma jeszcze większe spadki od Łodzi i Bydgoszczy?Bo coś słyszałem,ale nigdzie w necie o tym nie ma,a sam Szczecin milczy jak zaklęty.

zaorać łódzkie lotnisko, szkoda pieniędzy! teren sprzedać i zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na coś konkretnego

Pomysły typu "przecież LOT z Warszawy do Łodzi". To po prostu fantazjowanie. Nawet jakby wszyscy z Warszawy jeździli do Łodzi to ten ruch i tak by zatkał Wasze lotnisko.

bundy@ info z 01.04.14 z WMI latać bedzie Emirates, Qatar wszystkie loty z WAW do WMI :-)

Bo Łódź jest sypialną Warszawy (czy się to komuś podoba czy nie) i powinna być w województwie mazowieckim

bundy: infomodlin napisał zdaje się w komentarzach pod wątkiem z wynikami WMI, że dopóki nie będzie pewien na 100% to nie poda:)

Święta racja infomodlin. Ludzie tacy jak pikol brną w jakieś teorie spiskowe i ciągle je zmieniają. Jeszcze niedawno pikol twierdził, że Warszawa tudzież LO blokują LH w LCJ:) Prawda jest taka, że Łódź jest bardzo blisko WAW, jest A2, a sama ma dosyć mały potencjał. Jest oczywiście miejsce dla LCJ na rynku ale to są raczej połączenia LCC i czartery. Może kiedyś jakieś poważne połączenie do hubu ale jak widać póki co LH nie widzi potencjału, a SAS się wycofał.

infomodlin: napisz wreszcie jakiś konkret: co za linia, jaki kierunek? Bo od pół roku straszysz i tyle.

cały problem wynika z braku konsekwencji władz miasta Łodzi - nie przeznaczono ani grosza na "promocje"