Lublin: Trwają próby ILS-a

Gdy nagle rozwali się samolot Lufy lub BA to jego podmiana na drugi jest kwestią stosunkowo niedługiego czasu lub natychmiastowo pasażerowie są kierowani na inne loty, jeśli to samo nastąpi w lotniczym PKSie, ten po prostu wszystkim mówi f*** off i na tym koniec. Oto jest różnica. Jak się leci na popijawę do kolegów w Lądku lub na wakacje, to dla wielu może to nie mieć znaczenia, jak się leci załatwić biznes inny niż dostawa ziemniaków na stragan na bazarze, to takie rzeczy mają kluczowe znaczenie.

p747@ to odwieczny problem, poniewaz jak wiemy MPK to Lublin a lotnisko jest w Swidniku, 2 rozne samorzady, ktore nie zawsze ze soba sie zgadzaja...to jest nasza szara rzeczywistosc..kazdy chce czegos dla siebie...

MPK mogłoby podciągnąć jakieś kursy pod samo lotnisko.

jaczro@ trudno sie nie zgodzic z kwestia komunikacji miejskiej w Lublinie, ktora jest doskonala!, jednak wiele pozostaje wciaz do zrobienia ale na nasze szczescie miasto i region zmienia sie na naszych oczach i to w bardzo dobra strone!! Obyt tak dalej!!!

to bizjet, dosc czesto laduja w Świdniku:)

CS to Portugalia

A na LUZ znowu wylądowało taki coś (dokładnie ten).
zobacz link

Zgadzam sie z tym, że potrzeba przede wszystkim dokładnej i dostępnej informacji po angielsku. Z pozostałymi rzeczami to przesadzacie. Nie ma żadnego problemu aby wynająć samochód na lotnisku na parę dni i pozwiedzać Zamość, Roztocze czy Kazimierz (sam tak ostatnio zrobiłem tylko w Norwegii). Jak kogoś interesuje tylko Lublin to wystarczy TAXI a następnie MPK (jakoś obcokrajowcy z tzw. zachodu bardzo go sobie chwalą).

brawa dla Lublina za wybudowanie tego lotniska...wkońcu! Tak samo jak z trasą S do Warszawy... lepiej późno niż wcale

goluz, Lublin dostawał wprost proporcjonalnie do skuteczności swoich przedstawicieli we władzach centralnych. Skończcie wybierać do władz lokalnych zwykłych obiecywaczy spod placu parafialnego a szukajcie ludzi, którzy potrafili już coś osiągnąć bo są skuteczni. Chociaż ta uwaga w zasadzie aplikuje się do całej Polski...
To nie premier czy jakiś minister wymyśla sobie komu sypnie na to czy tamto. Ktoś musi mu przedstawić plan i przekonać do jego słuszności. A tego już nikt inny za regiony nie zrobi.

Dodajmy,że od 1945 do chwili obecnej władze rządowe nie zrobiły praktycznie nic,żeby poprawić sieć transportową we wschodniej Polsce, bo uważały,że tu jest to niepotrzebne. Lublinowi udało się przełamać tą niekorzystną tendencję i wybudować dużym kosztem z własnej inicjatywy lotnisko, niestety koszty budowy infrastruktury kolejowej i wysokiej klasy infrastruktury drogowej są zbyt wysokie,żeby jedno województwo mogło sobie z tym poradzić.

@banan86: Jeśli chodzi o promocję regionów na Wschodzie, cóż problemem są osoby zajmujące stanowiska w różnego rodzaju biurach promocji, wydziałach turystyki itd. Ale to już polityka więc temat przemilczę ;)
Co do rozbudowanej sieci kolejowej w Wielkopolsce. Może jestem w błędzie, ale to trochę efekt "pozostałości historycznych". Cóż, zaborcy w zachodniej części Polski bardziej inwestowali w rozwój infrastruktury ;)

goluz: łatwiej jednak dojechać do Środy Wlkp, Ostrowa czy Leszna. Masz dużo bardziej rozbudowaną sieć kolei regionalnej i regionalnych PKSów. Ale masz rację, że to nie tylklo problem Lubelszczyzny. Wszystko zależy od polityki transportowej danego województwa...a ta bywa różna

Tak czy owak moja idea jest taka, że trzeba być bardzo zdeterminowanym żeby podróżować po regionie nie mając do dyspozycji samochodu (a tak z reguły bywa przylatując samolotem). 90% ludzi odpuści sobie już na etapie planowania... zwłaszcza jeśli są przyzwyczajeni do zachodnio-europejskich standardów transportu regionalnego

o widzisz przemolot! Dlaczego wcześniej tego nie wiedziałem??? Dlaczego nie ma porządnego centrum informacji turystycznej? Dlaczego nie mogłem takiej informacji znaleźć na stronie Kazimierza Dolnego? Tak czy owak dzięki za info :) przyda się :)

Niestety problemy z komunikacją i jej integracją to nie jest tylko problem Lublina i lubelskiego. Banan86 dla mnie tak samo ciężko dostać się z Lublina do Poznania i poruszać się dalej po Wielkopolsce jak Tobie w drugą stronę.

@banan86: jeśli chodzi o Kazimierz, nie musisz dojeżdżać do Lublina. Wysiadasz z pociągu na stacji Puławy-Miasto, wychodzisz z budynku dworca i wsiadasz w autobus komunikacji miejskiej nr 12. Dojeżdżasz bezpośrednio do Kazimierza :) Tak na marginesie. W lubelskich urzędach niestety nie myślą. Można przecież delikatnie zmienić rozkłady szynobusów z LUZ, zwłaszcza co do godzin przylotów samolotów z GDA. Szynobusy, zamiast jeździć tylko do Lublina, mogłyby mieć wydłużoną trasę do Puław.

Podobny problem widziałem jak chciałem pojechać do Białowieży - świetne miejsce na kontakt z przyrodą.... unikatowe w skali europejskiej! Ale co z tego skoro nie mam tam jak dojechać? Dlaczego pomimo długich poszukiwań nie dowiedziałem się jak mogę tam dojechać nie-samochodem? Niestety transport publiczny na wschodzie jest tragiczny

Wojtek: ok cieszy mnie że Eska jest w budowie ale... mnie jako osobie przyjezdnej z drugiego końca Polski nie opłaca się jechać samochodem. Załóżmy, że chcę się dostać na Lubelszczyzne albo samolotem albo pociągiem. O ile koleją do samego Lublina jeszcze da się dojechać (chociaż też szału nie ma ale ok), to podróżując po regionie jest masakra. Naprawdę nie mam ochoty korzystać z tych mega-niewygodnych busów, wiecznie przepełnionych bo kierowca bierze 10 osób na stojaka i wiecznie niepunktualnych. Dlaczego ITD nie kontroluje ani ilości pasażerów ani stanu technicznego? Siedzenia są jeszcze bardziej upchane niż w Ryanairze! Mam 180 cm i nie uważam siebie za wielkoluda ale po 30 minutach takiej podróży mam naprawdę dość! Aż nie chce mi się jechać na samą myśl o tym... A jak inaczej mam dotrzeć do Białej Podlaskiej, Łęcznej, Zamościa, Kazimierza czy Kraśnika? I nawet jeśli do jakiegoś miasta dochodzi kolej regionalna to z reguły stacje są bardzo na uboczu bo tak było więc musi być nadal. Niestety nasze polskie "niedasię" przebudować linii żeby były bardziej korzystne dla ludzi nadal obowiązuje. I to co powiedziałem wcześniej: nawet w samym Lublinie nie ma porządnego centrum przesiadkowego! Skandal! Dworzec PKS to prawdziwy wstyd dla tego miasta... nie mówiąc o tym, że jest oddalony od PKP o ponad 3 km. A co z innymi mniejszymi miasteczkami, które też mogłyby organizować transport lokalny dostosowany do sieci ogólnokrajowej?

Naprawdę...aż mi się nie chcę! Od jakiś 3 lat wybieram się na wycieczkę do Kazimierza Dolnego ale wybrać się nie mogę, bo busem jechać nie chcę... Może jak ktoś ze znajomych w Lublinie pożyczy mi samochód to dopiero zmienię zdanie? Ale czy naprawdę o to chodzi? Jak dla turysty to mało atrakcyjna oferta...

wojtku, Akurat doskonale wiem co piszę. To, że w tej chwili coś się dzieje nie zmienia rzeczywistości. Sama S17 w dodatku nieukończona wiosny nie czyni. Może źle odczytujesz moje intencje? bynajmniej nie zalezy mi wcale na potępianiu lubelszczyzny i szufadkowaniu jej jako zadupia. Ten region jest zacofany i potrzebuje jeszcze mnóstwo czasu i pracy aby to zmienić. Trochę tych dróg w LUB zjeździłem i przykro mi ale twojego optymizmu nad stanem obecnym nie podzielam. mogę się zgodzić, że pozywynym aspektem są dokonujące się powoli zmiany. Poza tym infrastruktura drogowa to jeszcze nie wszystko, szczególnie z punktu widzenia ruchu turystycznego, a przecież na tym się skupiełem.