Felieton: Ryanair w eleganckim porcie

@forplay - na przykład?...

już raz to pisałem i powtórzę - uważam że te trzy miliony przeznaczone na RYR są wydane w najlepszy możliwy sposób. ta linia lotnicza jest chyba najpewniejszym środkiem do dostarczania turystów. sam nigdy bym nie pomyślał o Alicante jako miejscu na spędzenie weekendu gdyby nie tanie linie lotnicze. a że jakość słaba? ja nie mam kompleksów przed lataniem tanimi liniami.

to ze eurolot nie potrafi wyciągnąć od województwa 10 mln złotych i przy okazji otworzyć rentownych i ciekawych połączeń to ich problem.

@gosc_2589a - kolega widze z Wrocka - zapewniam - jest ładniejszy i bardziej funkcjonalny terminal w kraju niż wro - który ma kilka wad jak również głupich i niepraktycznych rozwiązań

Monachium czy Zurych nie sa eleganckimi portami przesiadkowymi średniej wielkości, ale jednymi z głównych i największych portów lotniczych w Europie. Kraków jak zwykle ma wielkie mniemanie o sobie i z tego powstają frustracje i wielkie kompleksy. Przykładem dla Krakowa powinny byc lotniska takie jak: Bazylea, Dortmund, Bolonia, Edynburg.

Ale to slowa prezesa pamuly:)

"KRK najbardziej eleganckim portem"??? To chyba sarkazm, tak? Inaczej nie potrafie sobie tego wytłumaczyć. Kraków w opinii pasazerów jest jednym z najbardziej zaniedbanych, niewygodnych i przestarzałych lotnisk w Polsce. Skąd więc "elegancki"? Na prawdę nie wiem. Na to miano na pewno zasłużyć może baza RYR we WRO - także port regionalny, z mniejszą siatką połączeń niż KRK, ale za to z najnowoczesniejszym w PL i tej części Europy terminalem, ale błagam - nie zaklinajcie rzeczywistości mówiąc że KRK jest OK. Na prawdę nie jest i jeszcze długo nie będzie, co najmniej do czasu wybudowania nowego terminala.

@gosc_6cad1: sam w paru linijkach wymieniłeś już kilka różnic, więc nie bełkocz... @gosc_a7044: problem w tym, że ta oferta ostatnio dość mocno się kurczy a nie rozwija.

Oj komuś Kraków i Pamuła nadepnął na odcisk i to bardzo w p.com ;) Wszyscy się śmieją z Pamuły, fakt, rzeczy, które wygaduje czasami są niedorzeczne, ale wystarczy popatrzeć na rozkład lotów z Krakowa, na ilość linii. Bywa śmieszny ale jest skuteczny (choć zapewne sporo pomaga mu w tym marka miasta Krakowa). Z lotnisk regionalnych jedynie Gdańsk mógłby próbować dotrzymać rozwojowi KRK, choć i tak jest daleko w tyle. Na którym lotnisku regionalnym jest taka oferta pzewoźników "klasycznych" poza *A? Na którym lotnisku jest tylu przewoźników "low-costowych". Kaków ma siatkę, buduje terminal, fakt, że budowa powinna zacząć się wcześniej, tak by w przyszłym roku się skończyć. Czepiacie się Ryanaira, ale jest to linia, która potrafi zapewnić największą siatkę w Europie a już jeśli się chce dostać gdzieś dalej niż tylko stolica/główne miasto regionu to jest bezkonkurencyjne. Podróż z KRK do LPL, AGP czy tego typu miejsc "tradycyjnymi" liniami trwałaby wiesczność. NIestety rynek przewozów europejskich to właściwie rynek lowcostów zapewniających gęstą siatkę. Linie "tadycyjne" operujące przez swoje huby nie są w stanie zapełnić. A wracając do Krakowa: spójrzcie na lotnisko we Wrocławiu: pięć gwiazdek pasażera, pierwsza baza RYR w Polsce, najładniejszy terminal i co? Drugi samolot z jedną nową trasą, bo reszta będzie w odwróconej rotacji. A Zadar tylko dlatego, że Eurolot nie może się dogadać we Wrocławiu. Jedyne duże lotnisko w Polsce, gdzie K2 nie otworzył Chorwacji.

Pamuła nie dopuści ... do przewagi FR i dublowania połączeń ... mrówka stawia warunki słoniowi - życzę rozsądku i sukcesów KRK

@marqoos_pl - zgadzam się w pełni. leciałem ostatnio boeingiem 738 aireuropa i nie czulem na pokładzie żadnej różnicy w jakości. ok brak nachalnych kolorów i nachalnego serwisu. no i bagaż w cenie. poza tym, to samo więc coż...

gosc_e9668; Brawo!!!. Jedyna rozsądna wypowiedż w tym bełkocie.

@gosc_01251 - ja latam z dwóją dzieci - 4 i 12 latkiem - jakoś da się tanio i w miarę wygodnie - nie latam rajanyem co prawda tylko głównie wizz ale podejrzewam ze standard podobny - może większa kultura na pokładzie i pełniejsze zbiorniki z paliwem - ale i tu i tam to jednak low-cost - a zaoszczędzona kasa idzie na przyjemności w celu podróży

Forplay,
Ja tez kiedys tak myslalem. Niestety kazda kolejna podroz FR zniechecala. Przelom przyszedl wraz z zalozeniem rodziny. Teraz jak jest dziecko FR poprostu nie da sie podrozowac. Argument niskiej ceny jest niewystarczajacy w porownaniu z niekomfortem zwiazanym z podroza. Dzis dziekuje synkowi ze dzieki niemu nie musze juz latac tym syfem i dorabiac wiesniaka MOL!

Ale popatrzcie na mapę połączeń FR. Przecież to.właśnie na tym wspaniałym Zachodzie ta linia się najlepiej rozwija i ma najwięcej połączeń. Tak więc.nie.tylko.Polacy latają głównie Fr. A u nas trudno się dziwić, że jest jak jest skoro średnia pensja to 2500 netto.

A "specjalnie do obsługi połączeń z Kraków Airport" nowych samolotów nie kupili??? Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem, jak Pamuła zmieści jeszcze kilka dodatkowych lotów z KRK. Gdzie Ci pasażerowie będą czekać w kolejce? Na rondzie albo parkingu wielopoziomowym??? A może trzeba się będzie stawiać do odprawy na 4h przed wylotem "ze względu na warunki techniczne". Ryanair bardzo pasuje do krakowskiego lotniska, jest tak samo "bylejaki". Jedyna różnica jest taka, że Ryanair tego nie kryje, a KRK Airport uważa się za "jedno z najcudowniejszych lotnisk pod Słońcem". **** A co do FR, to uważam, że jest to genialna linia - w okresie kryzysu są w stanie zarabiać, gdzie inni tylko kasują połączenia i liczą trasy. Nie muszę ich lubić, ale pozwalają podróżować tanio i punktualnie. Na krótkich trasach europejskich ich standard nie jest wiele lepszy od niektórych "tradycyjnych" przewoźników, gdzie nawet czasami za dopłatą nic nie możesz zjeść. FR nie lata tylko z/do "krajów na dorobku", ale tam, gdzie jest kasa - to nie jest organizacja chartywatywna.

O czym wy wszyscy piszecie łącznie z pasazer.com. Jesteśmy krajem na dorobku i mamy takie linie na jakie nas stać. Nie przypadkowo Ryaniar czy Wizzz rozwijają się u nas a inne wycofują. Portal pasazer tez jako profesjonalny portal lotniczy dostaje czasem amnezję i tego faktu nie widzi, bo woli kreować sensacyjne tezy które są zwykła rzeczywistością w Polsce. Gdyby nie było w Polsce FR czy W6 mapa połączeń wyglądała by tragicznie. Jesteśmy nieroZwinietym rynkiem lotniczym i krajem na dorobku. Minie wiele lat gdy rynek będzie choć trochę podobny do portów w Europie zachodniej. A lekko nie będzie bo kiedyś takie potęgi jak np Iberia zamyka trasy na swoim podstawowym rynku jakim jest Ameryka południową , Alitalia jest już hybryda firmy z przed lat, SAS ledwie dycha, Lot na skraju bankructwa... To przepraszam z kim porty maja budować swój rozwój ?

@solokhumbu - nie rozumiem Twojej ironii przy stwierdzeniu (Polaczki wolą mieć produkt jak najtańszy) - czy to coś złego że Polak woli dotrzeć na miejsce tanio i bezpiecznie a nie drogo i wygodniej? Dla mnie osobiście standardy oferowane przez tanie linie są zupełnie wystarczające do latania po europie. Na prawdę średnio mnie podnieca zimna tygodniowa kanapka za darmo na pokładzie albo kawa w cenie biletu. Mam ochotę na te bzdety to kupuję w czasie serwisu - 5 euro za w/w gadzety do tego 5 euro za longa w wizz - razem mniej niż 42 zł w przeliczeniu - a cena biletu - w porównaniu z tradycyjnymi liniami - połowa? a nawet mniej czasami - przy wcześniejszych rezerwacjach nawet zdarza się zejść do 15% ceny regularnej. Zdradź mi więc tajemnicę - po co mi drogie linie lotnicze?

lmajchrowski: Ryanoeuforii też nie rozumiem, zgadzam się, że linie typu U2 czy DY są o dwie klasy lesze od FR. Ale przykład niejednego polskiego portu pokazuje, że dwie w/w linie cieszą się wsod pax-ów duzo mniejszą estymą, gdyż... zwyczajnie są droższe! Ryan to powietrzny autosan, wiemy wszyscy, ale jest - wspólnie z Wizzem - najtańszy! A póki co Polaczki wolą mieć produkt (każdy, nie tylko lotniczy) jak najtańszy, a nie średnio drogi i średni jakościowo. Niestety :(

irton, nie lata.

KLM chyba lata do KRK, nie??