Skorzystałam z Esky. Poleciałam ostatnio Wawa-Stansted i spowrotem. Udało się i z tego się cieszę, choś w trakcie wielokrotnie żałowałam zakupu przez ten serwis. Dlaczego? Cena była taka sama jak Ryanerze, ale.. Brak obsługi, brak informacji, brak przyjaznej strony
zobacz link możnaby zobaczyć swoją rezerwację i coś ewentualnie zmienić. Od chwili zamówienia lotu do końca nie masz już wpływu na nic. Masz potwierdzenie rezerwazcji i to wszystko.
Nie mozesz dokupić bagażu, nie wiesz kiedy zrobią checkinn i kiedy przeslą kartę pokładową na Twój mail. I na pewno jak masz dwa bilety to bedziecie siedziec osobno. Brak kontaktu telefonicznego, brak mailowego, brak serwisu poprzez www, który działałby jakkolwiek.
Nie możesz też przesunąć lotu powrotnego, a gdy uda Ci się cudem znaleźć formularz kontaktowy na stronie esky, to na Twoje pytanie odpowiedzą Ci po 4 dniach, gdy już ich propozycja przesunięcia lotu nie ma cenowo sensu.
Nie możesz nikomu zadać jakiegokolwiek pytania. Możesz tylko czekać i modlić się że otrzymana karta pokładowa zadziała.
U mnie karta zadziałała. Za bagaż dodatkowy zapłaciłam na lotnisku ale musiałam stawić się 2 godziny wczesniej i stac w kilometrowych kolejkach na Stansted, w strachu że za chwilę mi zamkną bramkę.
Problem jest jednak jeszcze jeden - musisz mieć WYDRUKOWANA KARTE POKLADOWA w obie strony co przy powrocie stanwiło jednak kłopot. Na szczescie Pani w hotelu wydrukowała bez problemu obie karty. Dziś w dobie biletów na telefonie wydaje się to przestarzałe.
Ja zadałam pytanie na stronie esky przez formularz kontaktowy (ukryty bardzo). Zapytałam jak moge przesunąć lot powrotny z 8 rano na 19 bo na Ryanerze tego dnia mogłam kupic nowe bilety na loty po poludniu za 300zł. Chciałam jednak pokryc tylko róznicę ceny. I to był błąd. Trzeba było kupić niwe bilety i nie czekać na łaskawość esky. Bo to jak pytać czarną dziurę.
Odpowiedzieli mi z esky po 4 dniach na dzień przed odlotem, p wystawieniu już karty pokładowej i zaproponowali pokrycie "roznicy w cenie" za 650zl. To juz za hotel HolidayInn na Stanstesd mniej zaplacilam. (Nie było możliwości dojechania na Stansted pociagiem z Londynu na 8 rano a tak naprawde przed 6 rano aby dokupić dodatkowy bagaż).