Samolot Boeing 787 Dreamliner po raz pierwszy w historii wylądował na Antarktydzie.
Dreamliner należący do norweskiej linii lotniczej Norse Atlantic Airways o znakach rejestracyjnych LN-FNC wystartował w środę (15.11) z Kapsztadu o godzinie 23:03 czasu lokalnego i udał się w kierunku Antarktydy. Po pięciu godzinach lotu w czwartek o godzinie 2:01 miejscowego czasu dreamliner Norse Atlantic wylądował na należącej do Norwegii całorocznej stacji badawczej Troll. Było to pierwsze w historii lądowanie samolotu typu Boeing 787 na Antarktydzie.
Rejs N0787 był czarterem realizowanym na zlecenie Norweskiego Instytutu Polarnego (NPI) oraz Aircontact - największego w krajach skandynawskich brokera lotniczego. Na pokładzie samolotu podróżowało 45 naukowców z NPI, a także przewiezionych zostało dwanaście ton "niezbędnego sprzętu badawczego". Przedstawiciele norweskiego przewoźnika są dumni, że to właśnie dreamliner ich linii jako pierwszy wylądował na siódmym kontynencie.
- To wielki zaszczyt dla Norse Atlantic Airways i całego naszego
zespołu, że właśnie my wykonaliśmy pierwsze lądowanie na Antarktydzie dla
samolotu typu Boeing 787 Dreamliner. Jesteśmy również dumni, że możemy współuczestniczyć
w misji prowadzonej przez norweskich naukowców. Lądowanie na Antarktydzie jest
także prawdziwym świadectwem naszych wysoko wyszkolonych i wykwalifikowanych
pilotów, załogi oraz możliwości technicznych naszych dreamlinerów – powiedział Bjørn
Tore Larsen, prezes Norse Atlantic Airways.
Poniższy film przedstawia moment lądowania dreamlinera Norse Atlantic Airways na Antarktydzie.
Norweska stacja badawcza Troll została założona w 1990 roku i była pierwotnie stacją letnią. W sezonie letnim 2004/2005 została znacznie rozbudowana i przystosowana do użytku całorocznego. Przygotowano między innymi lądowisko z niebieskiego lodu o długości trzech kilometrów, dzięki któremu możliwe jest lądowanie samolotów szerokokadłubowych, aczkolwiek tylko w miesiącach letnich, kiedy na Antarktydzie panuje dzień polarny.