Niger zamyka przestrzeń powietrzną dla ruchu lotniczego

Natychmiastowe zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Nigrem spowodowało spore zamieszanie nad afrykańskim niebem. Wiele samolotów znajdujących się w drodze między Europą a różnymi krajami afrykańskimi musiało zmienić swoje kursy. Poza znaczącą korektą wyznaczonej wcześniej trasy i przelotem okrężnymi korytarzami nad Beninem, Burkina Faso i Mali niektóre rejsy zostały dodatkowo przekierowane. M.in. lot Air France 995 z Johannesburga i 813 z Nairobi do Paryża wylądowały w Abidżanie, a Virgin Atlantic 450 z Johannesburga do Londynu oraz Lufthansa 573 do Frankfurtu - w Lagos. Z kolei British Airways zawróciły swoje rejsy 55 i 56 będące w trasie między Londynem a Johannesburgiem oraz lot 64 z Nairobi do stolicy Wielkiej Brytanii.

Blokada nieba nad Nigrem będzie oznaczała konieczność omijania tego kraju prawdopodobnie w najbliższych dniach i tygodniach, co wydłuży czas przelotu z Europy do wybranych państw środkowej i południowej Afryki. Nad Nigrem przebiegała większość korytarzy powietrznych wykorzystywanych przez przewoźników kursujących na tych trasach. Komunikację w tej części Afryki utrudnia dodatkowo omijanie przez niemal wszystkich przewoźników libijskiej przestrzeni powietrznej. Niektóre linie nadal sprzedają także bilety do Niamey. Wśród z nich są m.in. Turkish Airlines, Royal Air Maroc i Ethiopian Airlines. Połączenia te zostaną wycofane wkrótce z oferty. Już wcześniej swoje rejsy do Nigru do końca sierpnia br. zawiesił francuski przewoźnik.

26 lipca br. wojskowa junta obaliła i uwięziła demokratycznie wybranego prezydenta Nigru. Nowym przywódcą tego kraju ogłosił się gen. Abdourahamane Tchiani, dotychczasowy szef Gwardii Prezydenckiej.