easyJet miesza w rozkładzie. Traci Berlin, rośnie Lizbona
Szymon Stemski
Niskokosztowa linia easyJet dokonała szeregu zmian w swoim tegorocznym, letnim oferowaniu. Przewoźnik usunął z siatki połączeń przeszło trzydzieści tras europejskich. Najwięcej straci Berlin. Zyska Lizbona, z której easyJet uruchomi kilka nowości.
Reklama
Wraz z nadejściem Nowego Roku, wielu przewoźników postanowiło dopasować swoją letnią siatkę połączeń do spodziewanego popytu. Zmian dokonała m.in. niskokosztowa linia easyJet. Jak wykazał portal "Aeroroutes", brytyjski przewoźnik skasował z rozkładu rejsów trzydzieści sześć kierunków europejskich, ale jednocześnie rozwinął ofertę z Portugalii.
Linia easyJet zdecydowała o usunięciu rotacji z Amsterdamu, Bazylei, Londynu Gatwick, Lyonu, Malagi, Manchesteru, Neapolu, Majorki i Paryża. Straci też Genewa i Tuluza. Największym przegranym cięć będzie z kolei Berlin. Lotnisko Brandenburg nie będzie już dysponowało dwunastoma połączeniami, których realizację przewidywała wcześniej linia easyJet. Mowa o trasach do Aten, Cagliari, Kolonii, Goteborga, Helsinek, Innsbrucka, Lyonu, Marrakeszu, Marsylii, Mediolanu oraz Santa Cruz de la Palma. Zniknie też Lizbona.
Pasażerowie z Portugalii braku berlińskiej rotacji długo opłakiwać raczej nie będą. Wszystko za sprawą pokaźnej ekspansji brytyjskiego przewoźnika w Lizbonie. W nadchodzącym sezonie wakacyjnym linia easyJet uruchomi z tamtejszego portu trasę do Bastii. Lizbona zostanie też połączona z trzema hiszpańskimi wyspami balearskimi: Majorką, Minorką i Ibizą. Ponadto, linia easyJet doda więcej rejsów m.in. do Pragi, Bordeaux, Nicei, Madrytu i Walencji.
gość
Michalina12
wroord