Lufthansa wskrzesiła flotę A340-600
Blisko dwa lata. Tyle trwało uziemienie samolotów Airbus A340-600 w barwach Lufthansy. Wraz ze stopniowym odchodzeniem obostrzeń pandemicznych w niepamięć, maszyny będą stopniowo przywracane do czynnej służby komercyjnej w najbliższych tygodniach.
Reklama
Pandemia COVID-19 wymusiła na Lufthansie podjęcie decyzji o wysłaniu całej floty samolotów Airbus A340-600 na kilka lotniczych cmentarzysk. Przez ostatnie dwa lata maszyny były uziemione nie tylko we Frankfurcie i Monachium ale również w Hiszpanii i na Malcie. Teraz, gdy obostrzenia pandemiczne powoli odchodzą w niepamięć, a pasażerowie szczelnie wypełniają przestrzenie terminali lotniczych na całym świecie, Lufthansa postanowiła wskrzesić całą flotę samolotów Airbus A340-600.
Pierwszy z egzemplarzy o znakach rejestracyjnych D-AIHT wykonał już pierwszy lot pasażerski po długiej przerwie. Trzy dni temu (11.03) czternastoletni samolot Airbus A340-600 odleciał z Frankfurtu w kierunku amerykańskiego Waszyngtonu. Rejs za Ocean Atlantycki potrwał 8 godzin i 40 minut. Był to pierwszy lot maszyny od 22 marca 2020 roku. Wówczas samolot zrealizował rotację z Kapsztadu w Republice Południowej Afryki do Monachium.
Flota Lufthansy składa się z pięciu maszyn Airbus A340-600. Pozostałe cztery egzemplarze wciąż są uziemione, lecz będą konsekwentnie przywracane do służby w najbliższych tygodniach. W szczycie sezonu wakacyjnego wszystkie samoloty Airbus A340-600 niemieckiego przewoźnika trafią do Monachium i będą gotowe do komercyjnych rejsów dalekodystansowych.