Zachodniopomorskie: Sejmik walczy o tańsze loty do Warszawy
Jakub Kolanko
Radni Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego sprzeciwiają się komunikacyjnemu wykluczeniu swojego regionu i w drodze uchwały apelują do rządu RP o tańsze bilety, większe samoloty i więcej lotów ze Szczecina na stołeczne lotnisko.
Reklama
W czwartek (28.10) Radni Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego przyjęli uchwałę zawierającą apeluj do rządu o „niedopuszczanie do dalszej marginalizacji i wykluczenia komunikacyjnego Pomorza Zachodniego”. Chodzi głównie o wysokie ceny biletów lotniczych oferowanych przez Polski Linie Lotnicze LOT, który, jak sam przyznaje, jest jedyną sensowna opcją podróży pomiędzy stolicą a Szczecinem.
– Dlaczego bilety LOT-u ze Szczecina do Warszawy są dwa, trzy razy droższe niż z Zielonej Góry? Odnoszę wrażenie, że LOT wykorzystuje swoją pozycję monopolisty. Po tym jak zagroziłem, że złożę do UOKiK-u wniosek, by sprawdzono, czy tak rzeczywiście nie jest, LOT minimalnie obniżył ceny, ale może z tego skorzystać tylko dwóch pierwszych pasażerów wykupujących bilet na dane połączenie. Nie zgadzam się na to, żeby rząd traktował mieszkańców Pomorza Zachodniego gorzej niż mieszkańców Londynu – mówił Wojciech Dorżynkiewicz, radny województwa zachodniopomorskiego.
Samorządowcy zwracali uwagę na bardzo wysokie ceny biletów lotniczych na trasie Szczecin-Warszawa i brak atrakcyjnej kolejowej alternatywy. Przypominają także o likwidacji połączeń do stolicy realizowanych przez linię niskokosztową. Postulują, by w tej sytuacji PLL LOT rozwinął siatkę swoich połączeń i wprowadził na tę trasę większe samoloty. Ryanair zakończył loty pomiędzy lotniskiem Chopina w Warszawie a Szczecinem na początku 2019 r., natomiast obsługuje obecnie Rejsy ze stolicy województwa zachodniopomorskiego do Krakowa.
Pomysł wystosowania takiego apelu pojawił się w Sejmiku podczas obrad Komisji Rozwoju, Promocji i Współpracy Zagranicznej, które odbyły się na obsługującym Szczecin lotnisku w Goleniowie. Inicjatorem był Wojciech Dorżynkiewicz, przewodniczący komisji, który argumentował, że taniej jest latać do Warszawy z Londynu niż ze Szczecina.
– Dlaczego bilety LOT-u ze Szczecina do Warszawy są dwa, trzy razy droższe niż z Zielonej Góry? Odnoszę wrażenie, że LOT wykorzystuje swoją pozycję monopolisty. Po tym jak zagroziłem, że złożę do UOKiK-u wniosek, by sprawdzono, czy tak rzeczywiście nie jest, LOT minimalnie obniżył ceny, ale może z tego skorzystać tylko dwóch pierwszych pasażerów wykupujących bilet na dane połączenie. Nie zgadzam się na to, żeby rząd traktował mieszkańców Pomorza Zachodniego gorzej niż mieszkańców Londynu – mówił Wojciech Dorżynkiewicz, radny województwa zachodniopomorskiego.
Samorządowcy zwracali uwagę na bardzo wysokie ceny biletów lotniczych na trasie Szczecin-Warszawa i brak atrakcyjnej kolejowej alternatywy. Przypominają także o likwidacji połączeń do stolicy realizowanych przez linię niskokosztową. Postulują, by w tej sytuacji PLL LOT rozwinął siatkę swoich połączeń i wprowadził na tę trasę większe samoloty. Ryanair zakończył loty pomiędzy lotniskiem Chopina w Warszawie a Szczecinem na początku 2019 r., natomiast obsługuje obecnie Rejsy ze stolicy województwa zachodniopomorskiego do Krakowa.
Pomysł wystosowania takiego apelu pojawił się w Sejmiku podczas obrad Komisji Rozwoju, Promocji i Współpracy Zagranicznej, które odbyły się na obsługującym Szczecin lotnisku w Goleniowie. Inicjatorem był Wojciech Dorżynkiewicz, przewodniczący komisji, który argumentował, że taniej jest latać do Warszawy z Londynu niż ze Szczecina.
– Zabiegamy o zwiększenie dostępności komunikacyjnej, o lepszą ofertę narodowego przewoźnika lotniczego dla mieszkańców Pomorza Zachodniego – Do Warszawy z Goleniowa lata się tylko LOT-em, na tym kierunku nie ma konkurencji, ceny biletów są bardzo wysokie, a jedyny poranny lot do stolicy jest dopiero po godzinie 9. Wystarczy sprawdzić siatkę połączeń do innych miast, choćby Katowic, by przekonać się, że, niestety, jesteśmy traktowani po macoszemu – uważa Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
W czasie obrad Sejmiku zmieniono adresata apelu – zamiast PLL LOT, został nim rząd RP, ponieważ LOT jest narodowym przewoźnikiem kontrolowanym przez spółkę Skarbu Państwa. Jak kontrargumentowała opozycja, apel o zmianę ceny biletów do spółki prawa handlowego, która musi się kierować rachunkiem ekonomicznym, to absurd. Dyskusja radnych o treści apelu i jego adresatach trwała ponad dwie godziny. Zakończyła się przyjęciem uchwały, przy 16 głosach „za” i 14 „przeciw”.
Gościem specjalnym sesji Sejmiku Województwa była również Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej, która poinformowała, że PIG również wystosowała apel do rządu w sprawie lotów z Goleniowa do Warszawy. Podkreślała, że dotarcie do Szczecina inaczej niż samochodem stanowi obecnie duży problem. Narodowy polski przewoźnik sam wprost przyznaje, że wysokie ceny lotów krajowych do Szczecina wynikają z korzystnej dla linii sytuacji rynkowej – braku konkurencji.
– Połączenie kolejowe jest w tej chwili tak długie, że nie jest konkurencyjne w stosunku do połączenia lotniczego. I my to również bierzemy pod uwagę przy kształtowaniu cen. Czy ta sytuacja się zmieni? Jeżeli zmieni się sytuacja konkurencyjna – na pewno. Natomiast tak wygląda kształtowanie cen w linii lotniczej. To nie jest wypadkowa długości trasy, to nie jest wypadkowa tego, czy lecimy bliżej, czy dalej. My bardzo uwzględniamy nasze otoczenie konkurencyjne – mówiła cytowana przez Gazetę Wyborczą Anna Szostakowska z biura siatki połączeń PLL LOT.
Fot.: PLL LOT, materiały prasowe, Lotnisko Chopina
gość
Michalina12
wroord