Wrocław: Ponad 20-proc. wzrost w styczniu
Port lotniczy we Wrocławiu odprawił w styczniu niemal 183 tys. pasażerów, co stanowiło wzrost o 21,4 proc. To głównie efekt działań przewoźników niskokosztowych.
Reklama
- Bardzo duży wzrost odnotowali też przewoźnicy na trasach krajowych, stabilnie rozwijają się również sieciowe połączenia międzynarodowe. Znakomity wynik w styczniu potwierdza, że wrocławskie lotnisko ma bardzo dobre perspektywy rozwoju - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
W styczniu z oferty tanich linii na trasach międzynarodowych skorzystało ponad 112 tys. pasażerów. To o 17,5 proc. więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Najwięcej podróżnych przybyło na trasie do Oslo Torp (32,2 proc.), obsługiwanej przez linie Wizz Air, a w przypadku połączeń na Wyspy Brytyjskie na trasach do Glasgow (15,6 proc.) oraz Londynu Luton (6,1 proc.). W aktualnym rozkładzie lotów pasażerowie wrocławskiego lotniska mają do dyspozycji łącznie 25 niskokosztowych połączeń, w tym sześć, których nie było przed rokiem – Madryt, Kijów, Manchester, Newcastle, Birmingham i Belfast.
- Nowości tanich linii cieszą się ogromnym zainteresowaniem, co przekłada się na znaczący wzrost w tym segmencie połączeń. Po raz pierwszy na sezon zimowy pozostała również Malta. Spośród kierunków południowych pasażerowie najchętniej wybierają Teneryfę. Samoloty na tej trasie są wypełnione w ponad 90 proc. - mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław.
Z połączeń krajowych skorzystało ponad 40 tys. pasażerów, co stanowiło wzrost o 38,9 proc. Na trasie do Warszawy Ryanair odnotował o 100,6 proc. podróżnych więcej niż w styczniu 2016 r. (przy liczbie rejsów zwiększonej o ok. 80 proc.).
Z sieciowych połączeń międzynarodowych do największych hubów przesiadkowych skorzystało w styczniu blisko 24 tys. pasażerów, czyli o 3,7 proc. więcej niż w styczniu 2016 r. Najwięcej podróżnych przybyło na trasach do Düsseldorfu (48,3 proc.) oraz do Monachium (7,2 proc.). Rozwój tego segmentu połączeń pokazuje również fakt, że na trasie do Frankfurtu pasażerowie wrocławskiego lotniska mają obecnie do dyspozycji o ponad 30 proc. rejsów więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
- Z początkiem roku obserwujemy wzrost w segmencie lotów czarterowych. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk na kolejne miesiące - mówi Jarosław Sztucki. Obecnie z Wrocławia można lecieć na Lanzarote i Fuerteventurę. W sezonie letnim do wyboru pasażerowie wrocławskiego lotniska mają ok. 30 kurortów. Nowością są loty do Albanii (Tirana) i na kolejną grecką wyspę (Kefalonia).