LOT: Boeingi 787 polecą do Etiopii
Reklama
Sebastian Mikosz, prezes PLL LOT, potwierdził dziś (22.04), że LOT będzie ostatnią linią, której Dreamlinery zostaną
zmodyfikowane i ponownie będą mogły latać. Pasazer.com informował już o tym w ubiegłym tygodniu.
Wynika to z harmonogramu
Boeinga ponieważ producent chce wymieniać wadliwe akumulatory w takiej samej
kolejności, w jakiej dostarczał maszyny. Polskie B787 powinny ponownie rozpocząć loty na początku czerwca.
Naprawy nie odbędą się jednak w Warszawie, a w... Etiopii, a konkretniej na lotnisku w Addis Abebie. Znajduje się tam jedno z kilku tymczasowych centrów modyfikacji B787. W związku z tym Dreamlinery o rejestracjach SP-LRA i SP-LRB zostaną przebazowane na początku maja do Etiopii.
- Jest tylko kilka miejsc, gdzie Boeing przeprowadza te modyfikacje. Dlatego po wspólnych ustaleniach wybraliśmy to, gdzie będą wykonywane prace przy B787 Ethiopiana. Oczywiście wszystkie koszty związane z modyfikacją i przelotami pokrywa producent - powiedział nam Tomasz Balcerzak, wiceprezes PLL LOT ds. operacyjnych.
Warto dodać, że kilka dni temu Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) wydała nową dyrektywę, która wejdzie w życie 2 maja dotyczącą samolotów Boeing 787, a konkretnie silników je napędzających - Rolls-Royce Trent 1000. Agencja zaleca przegląd turbiny średniego ciśnienia. Według naszych ustaleń B787 LOT-u przejdą przeglądy silników podczas modyfikacji akumulatorów.
Boeing i linie lotnicze przygotowują się do powrotu B787 w ciągu kilku następnych tygodni. Każdy B787 musi przejść proces modernizacji, który trwa od 4 do 5 dni i polega na usunięciu starych akumulatorów litowo-jonowych oraz instalacji i skonfigurowaniu nowych zespołów baterii, zarówno dla akumulatora głównego, jak i dodatkowego (APU).
Więcej o powrocie i modyfikacjach B787 w artykule "Powrót B787! W Locie od czerwca".
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Naprawy nie odbędą się jednak w Warszawie, a w... Etiopii, a konkretniej na lotnisku w Addis Abebie. Znajduje się tam jedno z kilku tymczasowych centrów modyfikacji B787. W związku z tym Dreamlinery o rejestracjach SP-LRA i SP-LRB zostaną przebazowane na początku maja do Etiopii.
- Jest tylko kilka miejsc, gdzie Boeing przeprowadza te modyfikacje. Dlatego po wspólnych ustaleniach wybraliśmy to, gdzie będą wykonywane prace przy B787 Ethiopiana. Oczywiście wszystkie koszty związane z modyfikacją i przelotami pokrywa producent - powiedział nam Tomasz Balcerzak, wiceprezes PLL LOT ds. operacyjnych.
Warto dodać, że kilka dni temu Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) wydała nową dyrektywę, która wejdzie w życie 2 maja dotyczącą samolotów Boeing 787, a konkretnie silników je napędzających - Rolls-Royce Trent 1000. Agencja zaleca przegląd turbiny średniego ciśnienia. Według naszych ustaleń B787 LOT-u przejdą przeglądy silników podczas modyfikacji akumulatorów.
Boeing i linie lotnicze przygotowują się do powrotu B787 w ciągu kilku następnych tygodni. Każdy B787 musi przejść proces modernizacji, który trwa od 4 do 5 dni i polega na usunięciu starych akumulatorów litowo-jonowych oraz instalacji i skonfigurowaniu nowych zespołów baterii, zarówno dla akumulatora głównego, jak i dodatkowego (APU).
Więcej o powrocie i modyfikacjach B787 w artykule "Powrót B787! W Locie od czerwca".
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk