czy ktoś z was, znający blizej realia nie ma wiedzy na temat tego czy producent samolotów nie uzglednia czasem w cenie nowego samolotu kosztów odszkodowania, zakladajac z góry ze one bedą, bo przeciez zawsze są, a marketing to marketing i jesli sie powie ze samolot bedzie za 3 lata to sie wszyscy rzuca a ze bedzie za 8 to jest nadzieja ze jak najmniej sie ich wycofa i zamowienia zostana w kieszeni, tak bylo i przy A380 i B787 i A350 i pewnie przy kazdej zupelnie nowej konstrukcji tak bedzie.