Buzz: Boeingi 737 MAX już pomalowane, ale nieprędko polecą z pasażerami
Samoloty o znakach SP-RZB oraz SP-RZC to odpowiednio druga
oraz trzecia maszyna 737 MAX zamówiona przez Ryanaira dla Buzz (kiedyś Ryanair Sun). SP-RZB
jest już pomalowany w barwy przewoźnika i czeka na odbiór, który jednak odbędzie się dopiero po zakończeniu ponownej certyfikacji przez organy regulacyjne. Natomiast SP-RZC
opuścił końcową...
<>
gość_d15fb
2019-12-27 16:38
gość_d15fb
Dziwi mnie snucie wizji o bankructwie Boeinga. Ktoś, kto uważa, ze do tego dojdzie musi być niezłe naćpany. Nie ma możliwości, by Stany na to pozwoliły, bo to jeden z filarów ich gospodarki.
adam1987: nie ma czegoś takiego jak „firma”, każda firmę tworzą ludzie, od ludzi zależy tez tzw. kultura firmy i wszystko inne. Tak wiec firma i ludzie to całość. Problem w tym, ze na ogol w tego typu sytuacjach kary ponosi glownie „firma”, zaś ludzie dawno są już poza nią i rzadko kiedy cokolwiek ich dotyka.
adam1987: nie ma czegoś takiego jak „firma”, każda firmę tworzą ludzie, od ludzi zależy tez tzw. kultura firmy i wszystko inne. Tak wiec firma i ludzie to całość. Problem w tym, ze na ogol w tego typu sytuacjach kary ponosi glownie „firma”, zaś ludzie dawno są już poza nią i rzadko kiedy cokolwiek ich dotyka.
adam1987
2019-12-27 13:10
@gość_29db9: "to nie firma przyczyniła się do katastrofy dwóch samolotów, ale osoby w niej które podejmowały decyzje" Jak dla mnie brzmi na klasyczny przypadek kiedy to firma przyczyniła się do katastrofy. Firma jako taka, nie ma świadomości i nie podejmuje żadnych decyzji. Wszystkie decyzje podejmują właśnie osoby decyzyjne. Kara należy się zarówno firmie jak i pracownikom odpowiedzialnym. :p
gość_29db9
2019-12-27 10:59
Dziwi radość z (potencjalnego) bankructwa Boeinga: to nie firma przyczyniła się do katastrofy dwóch samolotów, ale osoby w niej które podejmowały decyzje. Nie były to efekty ludzkich pomyłek, ale świadomego pójścia na skróty dla pompowania zysku (a więc w konsekwencji ich premii). Tak więc to ci co podejmowali takie decyzje powinni ponieść (karne) konsekwencje. Prawo w USA na to pozwala, ale mechanizm ten nie jest często stosowany. Bankructwo Boeinga więc nic nie da bo ludzie ci już dawno zgarnęli swoje premie od zysków i większość z nich pewno już dawno tu nie pracuję, a ci co zostali i tak sobie znajdą pracę (albo żyć będą z tego co już zarobili).
gość_1573c
2019-12-24 16:51
Mi boeinga wcale nie zal, szczegolnie jak pomysle o krewnych, bliskich tych ponad 340 osob, ktore w wyniku niedbalstwa i arogancji tej firmy stracilo zycie.
Cieszy mnie tez kazdy sukces airbusa, Europy.
Mam nadzieje, ze 737Max juz nigdy nikogo nie zabije i nie poleci wiecej.
Cieszy mnie tez kazdy sukces airbusa, Europy.
Mam nadzieje, ze 737Max juz nigdy nikogo nie zabije i nie poleci wiecej.
gość_9a53e
2019-12-24 15:27
Im później tym lepiej. Ostatecznie 737 MAX to samolot w kategorii - latająca trumna. Boeing najzwyczajniej sam pod sobą dołek wykopał. Trudno się dziwić, że teraz zarówno Chiny jak i Europa wykorzystają to do swoich własnych celów. Strach pomyśleć ile byłoby problemów gdyby ten samolot nie został uziemiony.
gość_13540
2019-12-24 08:52
A to pech dla pszczółki ! A na poważnie, to nie należy się doszukiwać spisku LH i Airbusa. W takie spiski, które kosztowały życie kilkuset ludzi uwierzą tylko dla wyznawcy spiskowej teorii dziejów (vide kościół smoleński).
Ciała dał Boeing i powinien za to odpowiedzieć tzn. zbankrutować.
Ciała dał Boeing i powinien za to odpowiedzieć tzn. zbankrutować.
gość_04dec
2019-12-23 23:43
To jest w interesie LH i Airbusa żeby 737 MAX nie latał wogóle albo jak najdłużej a wiadomo który kraj rządzi w EU. Ryanair jest największym zagrożeniem dla LH w Europie z kolei Boeing największą konkurencją dla Airbusa. A że Ryanair używa 737 MAX to nic piękniejszego dla LH i Airbusa, nie jeden szampan będzie otwarty z tej okazji. A recertyfikacja 737 MAX w EU może się przeciągnąć i to znacznie bo recertyfikacja dokonana przez FAA może w EU być nie uznana tak jak i w Chinach (Comac C919).
gość_1573c
2019-12-23 23:16
wydaje mi sie, ze zaden 737Max juz nigdy i nigdzie nie poleci.
Wada konstrukcyjna jest chyba zbyt powazna i kazda nastepna katastrowa
w relatywnie krotkim czasie tylko by to potwierdzila.
Inaczej, juz dawno by te maszyny eksploatowano.
Wada konstrukcyjna jest chyba zbyt powazna i kazda nastepna katastrowa
w relatywnie krotkim czasie tylko by to potwierdzila.
Inaczej, juz dawno by te maszyny eksploatowano.
arahja
Kup bilet
Więcej
jjemiolo
wroord
spotter10