Leo Express pojechał do Krakowa

Ryan lata tylko dwa razy w tygodniu, a LE proponuje 4 połączenia DZIENNIE mieszane pociąg plus autobus plus jeszcze te dwa dodatkowe połączenia kolejowe.

Mam nadzieję, że zamówi kolejne wyprodukowane w Polsce Flirty (nas nie stać na chińskie pociągi, bo mamy 20 mld deficytu handlowego z Chinami) i dopuszczenie wykorzysta do połączeń Kraków - Warszawa, np. tak ostrożnie po 10 kursów w każdą stronę dziennie podwójnymi składami...

Z takim rozkładem to raczej oferta dla Czechów niż dla ludzi z Krakowa/Katowic.
Gdyby "zbazowali" ten pociąg w Krakowie i wyjazd byłby w piątek a powrót w poniedziałek rano miałoby to większy sens. Wyjazd na 24 godziny to trochę słaba oferta.
Więcej klientów będzie pewnie na Ostrawę która ściąga klientów na 24 godzinne popijawy.

Może to być natomiast świetna oferta dla cudzoziemców którzy będąc w Pradze mogą wyskoczyć na weekend do Krakowa.

gość_018cc: Ale trzeba przyznać, że czas przejazdu mają bardzo dobry- nawet lepszy od wszystkich pociągów EC między KTW a PRG (4:42 wobec 5:14/15). Szczerze mówiąc to szkoda, że nie weszli do Polski wtedy kiedy pierwotnie zakładali (okolice 2012/13?), bo planowali wtedy szerszą siatkę połączeń już na start, w tym krajówki. Ale już zapowiedzieli, że to dopiero początek więc pewnie to kwestia kilku lat.

Jechałem już tym pociągiem wielokrotnie z Bohumina do Pragi w pierwszych dniach działalności Leo Expres w Republice Czeskiej. Klasa Premium jest cudowna !! Takiego standardu nie ma żaden pociąg na świecie( mówię o pociągach nie turystycznych).
Niestety przestałem korzystać z usług Leo Expresu kiedy zmieniono rozkład jazdy i pociąg ten zatrzymuje się na wielu stacjach bardzo wydłużył się czas przejazdu w porównaniu do Super City Pendolino . Mam fajne wspomnienia, których już obecni podróżni nie będą mieć , począwszy od czasu przejazdu po ofertę gastronomiczną. Polecam jednak każdemu podróż Leo Expresem.

gość_fd40e: Lata Ryanair.

Coś czuję, że to połączenie jest początkiem wielkiego rozwoju prywatnych przewoźników kolejowych w Polsce. Tym bardziej, że od grudnia startuje też Arriva na trasie z Trójmiasta do Warszawy Okęcie, a na kolejne lata ma przydzielone od UTK kolejne dalekobieżne trasy.

Brawo. Nikt nie chce latać to chociaż PKS puścili. Gratulacje