SKM Trójmiasto podało rozkład jazdy na lotnisko

Podobno problemem jest też czas oczekiwania na przesiadkę we Wrzeszczu.

Jeżeli ktokolwiek z Oliwy, Żabianki, Gdańska Głównego czy innego miejsca położonego blisko SKM, będzie chciał się dostać na lotnisko, to SKM2 jest idealnym rozwiązaniem. Kupuje bilet miejski za 3,50, jedzie SKM1 do Wrzeszcza, przesiada się na SKM2 i jedzie na lotnisko. Bilet będzie ten sam! Bo obecnie musiał jechać SKM a następnie na innym bilecie jechać ZTM.
Poza tym jak już wspomniano, kolej ta ma nie służyć tylko pasażerom samolotów, ale wszystkim w aglomeracji, Gdy zakończy się remont linii 201 i będą regularne połączenia w ciągu dnia z Gdyni przez lotnisko do Gdańska, to dla mieszkańców Wielkiego Kacka będzie to najlepsza droga dostania się do Gdańska. Obecnie muszą jechać autobusem (trolejbusem) do stacji SKM i pociągiem. I w drugą stronę np. z Osowej. Owszem, autobus był, ale ile się jechało, to o tym nie wspomnę. Do tego dojdą jeszcze Kartuzy. Zwróćcie uwagę, że Kartuzy to podobne, satelickie miasto jak Wejherowo. Tylko to drugie jest bardziej rozwinięte bo od wielu lat mają już SKM'kę. Ludzie się tam osiedlają i dojeżdżają do pracy do Gdyni. Kartuzy też tak robią, ale tylko jeżeli praca jest dobrze płatna. Bo czasy dojazdu (nie koszty) powodują, że człowiek traci średnio 3h dziennie w samochodzie czy autobusie. PKM'ka da im szansę na szybszy i sprawniejszy dojazd. PKM'ka jest koleją przyszłości i z czasem będzie tak samo oblegana jak SKM'ka.
A na koniec podam inną, bardzo ważną budowę infrastrukturalną z Trójmiasta. Gdy ją budowano, to wszyscy się pukali w czoło i pytali "po co?". Była bardzo oddalona od miasta i przebiegała przez wiejskie tereny. A obecnie bez niej nikt sobie nie wyobraża Trójmiasta. Chodzi mi o obwodnicę! I głosy, które obecnie słyszę odn. PKM są identyczne jakie się słyszało w trakcie budowy obwodnicy - że w polu, że nikt nie będzie korzystał i że bez sensu! Więc proszę - poczekajcie trochę a zobaczycie, że PKM'ka okaże się kolejny kręgosłupem komunikacyjnym Trójmiasta i nie tylko.

Autobusy bezposrednie sa i z Gdanska Gm., i z Wrzeszcza, i z Sopotu, iGdyni, wiec to nie kombinowanie...

Ludzie ..dajcie trochę czasu niech to się wszystko dotrze.O wiele lepiej jest dojechać do GG i potem przesiąść się w G Wrzeszcz na lotnisko niż tak jak teraz kombinować jakiś dojazd na lotnisko . A miejsc parkingowych jest na lotnisku co kot napłakał i jakie ceny . Ale co trzeba dodać trasa przejazdu PKM jest piękna i nie pozbawiona atrakcyjnych widoków. JECHAŁEM.....

nie chodzi o plucie, tylko przesiadka to jedno, ale fakt, ze na przejazd od Wrzeszcza (czy to SKM, czy MPK) trzeba bedzie kupowac inny bilet, spowoduje, ze atrakcyjnosc spadnie, a koszty dla pasazerow wzrosna. Czas przejazdu do Wrzeszcza jest atrakcyjny, o ile uwzglednimy korki i byc moze nowe skomunikowania. W pozostalych przypadkach to zdecydowane pogorszenie dla mnie, jako pasazera. I tu sie nie ma co obrazac.

marcowy i spotter10 brawo! Tak dokładnie jest. To jest połączenie kolejowe wypuszczone w rejony, do których aby się dostać, należało do tej pory dłuższy czas spędzić w autobusie. Nie jest to ani kolej lotniskowa, ani alternatywa Gdańsk-Gdynia. Dla mnie, odwiedzającego często Gdańsk, a dokładnie Strzyżę jest to po prostu rewelacja. Nie rozumiem jak można pluć takim jadem i krytykować niemalże wszystko co związane z PKM tylko dlatego, że tymczasowy rozkład nie jest jeszcze regularny, albo że ktoś nie ma stacji pod domem. Przylecę na początku września i przejadę się przez tereny mojego dzieciństwa...

Marcowy, zgadza się. Wrzeszcze to obecnie drugi największy dworzec kolejowy w Gdańsku i od września stanie się węzłowym, łączącym dwie linie kolejowe. Przejście z jednego peronu na drugi zajmuje chwilę a czas oczekiwania na pociąg nie wyniesie zbyt wiele, bo SKM1 jeździ z częstotliwością 7-15 min.

Nie przesadzajmy z tą przesiadką. Wrzeszcz to nie jest w końcu jakiś koniec świata ale drugie centrum miasta. Poza tym ludzie jadą w różne kierunki - Sopot, Oliwa itd... dworzec Wrzeszcz umożliwia bezproblemowe przesiadki z jednej linii na drugą. Poza tym najwazniejsze: nie jest to typowa kolejka lotniskowa obsługująca ruch centrum - lotnisko, lotnisko jest jednym z wielu przystanków na tej trasie. podstawowym jej zadaniem jest skomunikowanie tzw górnych tarasów.

mekki: rozumiem, ze gdyby zamiast otworzyć linie teraz z prowizorka, doczekano i uruchomiono ja w grudniu, gdy pojawi sie nowy rozkład jazdy, to by było z głowa?...

Ja bym z tym wieszaniem psów na PKM poczekał. Tak naprawdę do grudnia tego roku rozkłady będą prowizoryczne. W końcu rozkład który się obecnie pojawił, jest tylko do końca września a wynika to z przebudowy linii 201 na trasie Gd-Osowa - Gdynia Gł. I dlatego też nie ma taktu. To, że kolejki nie kończą w GG wynika z powodu zbyt późnego złożenia wniosków o rozkład i nie było fizycznie możliwości aby wcisnąć tam 4 pary pociągów na godzinę, z zachowanie obecnych godzin jazdy. Dlatego trzeba się wstrzymać z oceną PKM przynajmniej do połowy przyszłego roku, aby mieli czas i szansę na korekty w rozkładzie. Na plus dodam, że SKM'ka wsłuchała się trochę w prośby mieszkańców i władz lotniska, bo są pociągi nocne na lotnisko i dopasowane tak, by pasażerowie porannych rejsów mogli spokojnie dojechać, zaś Ci co przylatują wieczorem - aby mogli dojechać PKM'ką do Wrzeszcza.
I spokojnie będzie można się przesiadać na jednym bilecie między PKM a SKM - w końcu jedno i drugie to SKM, dlatego też zaczęliśmy to powoli nazywać SKM1 i SKM2 (PKM). A SKM posiada bilet miejski za 3,50, na którym nie ważne ile przystanków jedziemy - ważne, żeby nie wyjechać poza miasto.

Oto Polska właśnie. Ważne żeby budować ale żeby ręki i nogi to miało, to już nieważne? Premie i tak będą.

To po co w ogóle budowali tę kolej skoro nie ma połączenia z centrum. Ten rozkład to jakiś absurd. Jak dzieci. Ale taka właśnie jest Polska
Po co korzystać z PKM jeśli z centrum jest wygodny autobus bez przesiadek.

zdecydowanie - porażka z tym rozkladem

Nie udało się jednak zapewnić stałego taktu - powodem (podobnie jak kursów jedynie do Wrzeszcza) jest to, że samorząd późno rozstrzygnął przetarg na przewoźnika. Przez to rozkład na linii PKM trzeba było dopasować do harmonogramów innych spółek, które wcześniej złożyły wniosek o rozkład. " - co to za bzdura, taktu nie ma z powodu modernizacji stacji w Osowej i braku współpracy urządzeń samoczynnie blokady liniowej na liniach PKM i PLK. Wystarczyło by Pan Redaktor trochę doczytał, a nie wymyślał jakieś z sufitu wzięte powody na poczekaniu.poczekaniu (które o dziwo prezentuje też redaktor rynku kolejowego)

Troche lipa z tym Głównym, większość turystów kieruje się na dworce centralne.

Zasadnicze pytanie: czy na jednym bilecie będę mógł pojechać na trasie Lotnisko - GDN Wrzeszcz a następnie przesiąść się np na SKM relacji GDN Wrzeszcz - Sopot ?

Dla mnie to jakieś nieporozumienie, żeby centrum metropolii nie było skomunikowane bezpośrednio z lotniskiem tylko z przesiadką!!!!!