Katowice: Spadek w grudniu. Cały 2014 r. na plusie

Kelo - może źle się wyraziłem, bo właśnie miałem na myśli tych "gości", którzy zawsze biją bez sensu pianę. I dlatego porównanie do gimbazy.
Nie kwestionuję merytorycznych wypowiedzi i nie miałem w swym zamiarze ich autorów urazić. Swego czasu dawałem upust swej irytacji czytając porównania krakowskiego terminalu do "kurnika".
A po takim czasie, bo akurat po dłuższej nieobecności wszedłem. :)

misiok: Po co ciągniesz temat po takim czasie obrażając ludzi i wrzucając wszystkich wypowiadających do jednego worka pt. "frustraci". Kilka nieprzychylnych komentarzy było od gości, więc równie dobrze to mogli być "separatyści" z dowolnej części kraju.

Kolejny raz na stronie o Katowicach wypowiadają się frustraci z Krakowa. Boli Was to, że w Katowicach rozwijają się chartery? W Krakowie wszystko musi być jak w Hameryce - najlepsze, największe? Po co bijecie ta pianę? Porównanie do gimbazy uważam za jak najbardziej na miejscu.
Faktyczni pasażerowie nie wypowiadają się tak agresywnie. Mnie też boli, że na wiele rejsów muszę jechać do Krakowa, bo nie mam ich z Katowic, więc per analogia mógłbym napisać, że linie lotnicze w końcu to zrozumieją i zaczną latać z Katowic. Ale to kwestia rachunku ekonomicznego a nie pobożnych życzeń.
Z drugiej strony, wielu moich znajomych z Krakowa narzeka, że na wakacje nie da się latać z Krakowa. Ale jednocześnie cieszą się, że nie muszę jeździć do Warszawy. Już ktoś o tym wspomniał, ale powtórzę - chartery obsługują aglomerację śląską, Częstochowę, Opole, Podbeskidzie, no i Kraków, więc nie przeniosą się do Krakowa, bo nie miałyby wypełnienia samolotów.
I już na koniec proszę po raz kolejny - skończmy na tym forum wojnę, które lotnisko lepsze.
A jeszcze co do porównań to nie wiem skąd kolega ma dane finansowe za ubiegły rok, że pisze o "ciułających Katowicach". Poczekajmy do maja i wtedy będzie można się wypowiadać. Ale póki co to jak pamiętam nikt do Katowic dokładać nie musiał - oczywiście mam na myśli lotnisko. :)

Z połączenia długodystansowego KTW-YHM zyski były ogromne zarowno dla lotniska, jak i dla LOT Cargo (sam handling, 90 ton paliwa przy 25 tonach max dla A320 to chyba różnica, prawda?). Niestety, LOT CARGO po (słusznych zważywszy na wyniki finansowe) namowach WAWy przeniósł operacje na Okęcie, licząc że zadowoli wszystkich. Jak się okazało, rzeczywistość brutalnie trasę WAW-YHM zweryfikowała, spedytorzy i producenci ze Słowacji, Czech oraz przede wszystkim Śląscy zrezygnowali z wożenia transportu do WAW i interes trzeba było zamknąć. Zobaczymy czy JFK-WAW Cargojetem wypali, miejmy nadzieję że tak.

z dowożenia ludzi do hubów przynajmniej są jakieś pieniądze, a połączenie długodystansowe już kiedyś było...

gość_f9bc2: Ja leciałem na dowód do RYG, więc po schengen na pewno można. Jak z krajami UE bez schengen- nie wiem.

Tak trochę nie na temat czy osoba 16-17 lat może Lecieć do UE na dowód osobisty ?

co z tego, że wizzair zwiększa częstotliwość do Skandynawii. Sorry, ale nawet jak z Torpa bilet jest za 34 zł to, dla lecących z przesiadką, po doliczeniu kosztów transferu z Gardermoen i tak wychodzi to samo co Norwegian. Jednak Norwegianem nieco przyjemniej i szybciej. Ropa poleciała w dół więc Skandynawia się już skończyła na nowych pracowników. Dużo zjeżdża do domu ze względu na nieprzedłużenie kontraktów w agencjach pracy. Wydaje mi się, że rok 2015 będzie właśnie pierwszym w którym będą spadki.

Do goscia 1f860. Te "ciulajace" katowice maja droge startowa na ktorej moze ladowac wszystko przez najblizsze 20 lat. Natomiast ten fanatastyczny krakow ma kretowisko z ktorym nie wiadomo co zrobic bo do operacjii lotniczych to juz sie nadaje tylko warunkowo.
I to ciulajace katowice bede mialy refularne rejsy dalekodystansowe ciezkich samolotow a ten fantastyczny krakow moze sie co najwyzej skupic na dowozeniu ludzi do hubow.

Dzisiaj KLM oglosil KRK-AMS od maja codziennie. A KTW? Wielka sensacja z nowymi polaczeniami W6 ale co to da? 8 lotow w tygodniu? Gdzie KRK na samym KLM zyskuje 7 rejsów a dochodza tez inni.

Kelo: Z tą DS to jest przykład bez sensu tak jak z czarterami...

Dzisiaj KRK mogło nie zależeć na pozyskiwaniu kilkuset tysięcy pasażerów czarterowych, jeśli mieli problem z przepustowością lotniska. Po otwarciu nowego terminala polityka KRK w zakresie stawek dla czarterów może się zmienić, bo będzie łatwiej ten ruch przyjąć. Balice to rentowne lotnisko, w przeciwieństwie do ciułających Katowic, więc ma z czego schodzić w zakresie opłat lotniskowych. Nikt nie broni pozostawiać w Katowicach czarterów dla innych miast, ale patrząc na przykład Warszawy - Itaka nie znalazła chętnych do latania z Modlina, bo różnica w cenie wycieczki za wylot z Okęcia nie uzasadnia jak widać dla ludzi konieczności jechania poza miasto. Co w takim razie powinna zrobić Itaka ze swoimi klientami z Krakowa? Wciąż kazać im jeździć do Katowic? A może inne biuro postanowi stworzyć w ten sposób przewagę konkurencyjną i przenieść swoje czartery (część) do Krakowa?

Nie rozumiem słowa gimbaza, mam nadzieję, że nie było obraźliwe.

gość_1f860: opłaty lotniskowe stoją na przeszkodzie. Na lotnisku Pyrzowicach będą mieli mają i będą mieć niższe koszty, ponadto baza samolotów entera i small również ma znaczenie dla operatorów. Dlatego będzie tam najwięcej czarterów z lotnisk regionalnych, Balice myślę do takiego poziomu jak poz/gdn z czarterami teraz będą mogli dojść, ale ktw nie wyprzedzą. Argumenty typu, że nowy terminal w krk czy nowa ds w ktw spowodują w ogóle przenoszenia połączeń są śmieszne na poziomie gimbazy. (pozdrawiam gość_1f860, gość_59021) ha ha

gość_1f860 Co stoi na przeszkodzie żeby Easy Jet, Ryanair przeszli do KTW po otwarci nowej DS..... Czartery są w KTW i tam zostaną... A tak w ogóle po co by miały się przenosić????Co KRK bd miał nowy terminal i już wszystko tam??Może jeszcze Wizz się skuci, co???

A w jakim celu czartery miały by pójść do Krakowa ? O połączeniach czarterowych decydują touroperatorzy a nie lotniska. Nagle setki tysięcy wczasowiczów z Wrocławia, Opola, Górnego Śląska, Częstochowy, Łodzi czy południowej Wielkopolski mają jechać na swój lot do Balic bo ktoś tam ma ambicje na 5 mln pasażerów rocznie ? Jeśli chodzi i ruch wylotowy z Polski a więc i o czartery Pyrzowice mają idealne położenie. W ciągu dwóch godzin można tam dojechać z całej południowej i centralnej Polski.

Pewnie te 3 miliony kiedyś będzie. Gdzie jest ten optymista sprzed 3 miesięcy , który pisał o 2,8 mln w 2014 r.? Szanse na nowego przewożnika zostały stracone kilka lat temu , kiedy polityka zarządu poszła w kierunku czarterów i cargo. Skrzętnie wykorzystał to KRK, który rozbudował bazę przewożników tradycyjnych w tym czasie o 40%. To jest oczywiste że rynek czarterów będzie korygowany w KTW . Jak długo pasażerowie będą zmuszani do dojazdu do KTW , kiedy bliżej mają swoje lotniska.? Kwestia czasu , że Biura Podróży to zrozumieją i wyjdą na przeciw oczekiwaniom klientów. Myślę że cargo będzie rozwojowe , ale czy pozwoli się utrzymać lotnisku. Myślę , że wielkość ruchu pasażerskiego pomiędzy 2,8 - 3,0 mln pasażerów to najbliższa kilkuletnia przyszłość lotniska. Chwalenie się osiągniętym zyskiem ok. 20 mln zł , sprawdzi się kiedy wszystkie wykonane inwestycje wejdą na stan majątkowy lotniska . Niezależnie od rozwoju lotniska , jedno trzeba zmienić : chamstwo firmy zewnętrznej . odprawiającej bezpieczeństwo . Jeśli porównać KRK , które te odprawy wykonuje własnymi pracownikami , to są to Himalaje kultury.

Co stoi na przeszkodzie, żeby po rozbudowie terminala w KRK przeszły tam czartery? Milion pasażerów czarterowych w Katowicach to jakiś kosmos i to musi runąć.

Połączenia regularne potrzebne, a nie tylko czarterowe i nisko-kosztowe. Jak je zdobyć?

w 2015r 3 000 000 pax będzie spokojnie ;)

Liczby te oznaczają że nastąpił spadek w ruchu regularnym.