Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
No i nie poczulem sie ... :(
Jak na razie tylko WiZZ laduje w TB.
Lot, Lufthansa ciagle w TA ...
Terminal zwiedzilem wiec dopiero potem. Faktycznie fajnie wyglada , faktycznie pachnie nowoscia. Fajna kawiarnia na pietrze "Voyage" i niedlugo otworza Sharka ( sa nawet rybki w akwarium ) Terminal stylistyka przypomina mi jakis multipleks w stylu Cinema City :) Fajne sa systemy oznaczen na calym lotniksu w kolorze glownie zielonym. Check iny ( jaszcze nieczynne ) to przyklad typowego minimalizmu. Sa bardzo malutkie a tasma z bagazem od razu znika za sciana. To mi sie podoba ! Oszczedzili kupe miejsca a powinno byc funkcjonalnie. Na tarasie widzialem pelno ludzi. Najwiekszy taras widokowy w PL juz peka w szwach :) Przydalyby ie jeszcze jakis duzy LCD w holu wyswietlajacy jakies fajne TV i wiecej miejsc do siedzenia.
No wreszcie ! Dzisiaj laduje w KTW wiec mam nadzieje poczuc sie jak na prawdziwym lotnisku :)
michuppp
2007-07-11 13:47
max; a jakie miejsce proponujesz??
a Ryan znow sprzedaje bilety bez oplat lotniskowych - coraz czesciej robia takie akcje...
Paolo, akurat samo przyziemienie w dużej części zależy od pilota. Oczywiście również od długości pasa, jego aktualnej przyczepności i wiatru, tego w której kategorii ILSa się ląduje, czy robi autoland czy "wykańcza" ręcznie, itd. Co nie zmienia faktu że najtwardsze lądowania zdarzają mi się w Easyjet...
paolo-79
2007-07-11 12:51
no przsetancie,przeciez sposob ladowania zalezy od warunkow jakie sa w danej chwili...a nie od linii...
FR czasami schodzą jak takie cegły, czujesz jak Ci co chwilę żołądek do góry podjeżdża... Ostatni tak wylądował na pasie, że o mało głową nie walnęłam w siedzenie przede mną... Do najdelikatniejszych to nie należą raczej ich lądowania. Z kolei, jak ustawialiśmy się w kolejkę na LHR to tak pilot kręcił tym samolotem, że ludzi już mieli niepewne miny: raz totalnie zawrócił (skręt o 180 stopni), potem znowu zawrócił na LHR, a potem w prawo, w lewo, w prawo, w lewo... Ale wylądował mięciutko :)
stenus: tak jest :) FRajanem nie latam, ostatni raz jak leciałem to cały czas czułem się jak worek ziemniaków, albo tubisiowa torebka w luku bagażowym... W6 fajnie lata, bo zdecydowanie, w ogóle lepiej mi się lata Airbusami niż Boeingami. Jakoś tak inne odczucie. W LO mogę latać Embraerem.
maxx: Nie wiem, czy odczułeś kiedykolwiek, jak lądują piloci FRajana. I bynajmniej nie polscy. A TY masz jakąś manię prześladowczą z tym LO.
mimis: tak ładnie to się schodzi na autopilocie i radiolatarni... czyli ILS. Ale polski pilot LO jak wiadomo ląduje z workiem ziemniaków na drzwiach od stodoły, to musi rzucać... :P
Wojtek, a czemu podejście do Monastyru tak lubisz? Bo ja pamiętam, że schodziliśmy, shodziliśmy, schodziiiiiliiiiiśmyyyyy i schodziliśśśmyyyyy, że prawie zasnąłem ;). Za to lądowanie było śliczne, "posmarowane" - w ogóle nie czuliśmy dotknięcia pasa.
a właśnie, ktoś wie może na jakiej zasadzie GTL przydziela terminale? pół Wizza widziałem w A, pół w B... to po to, żeby tłumu nie było i trochę ruchu, prawda?! dziś np Luton 11:05 w A, a Paryż 11:10 w B... :)
paolo-79
2007-07-11 11:48
maxx..prawda prawda...polecac mozna do nieskonczonosci tereny warte odwiedzenia w IT..oczywiscie wylatujac z terminalu B w KTW..zeby nie bylo za duzo OT:)
maxx: przekonałeś mnie z tymi macankami ;p Teraz w sumie to nie mogę narzekać na brak połączeń w różne strony, tylko gorzej ze sponsoringiem takich podróży :))
paolo: spędziłem kawałek dzieciństwa w regionie Emilia-Romagna. Bolonia piękne miasto... ogólnie im dalej od turystycznej sieczki (Rzym/Wenencja/Toskania/Dolomity) tym bardziej prawdziwe, klimatyczne i w sumie sympatyczne...
paolo-79
2007-07-11 11:37
szumny:z rimini miramare do Forli zaplacisz jakies 3euro za trenitalia,a z dworca forli do aeroporto FRL 3,50 za shuttle,namiot chyba na dziko to nie bardzo ale jest duzo fajnych campsites miedzy Forli i Rimini,moge Ci polecic jeden camping village, z cenami typu 5 eur za osobe za dzien,podaj jakis kontakt do siebie:))no a rimini...to fakt,dla amatorow huku i rumoru do 5 rano..i polecam, region Romagna /od Forli do Rimini) poza wybrzezem Adria ma piekne tereny 'entroterra', w glebi ladu, piekne tereny na wzgorkach,pejzaze typu Toscania..:)wiec nie tylko Bierhallen i Bratwurstbuden in Rimini,ale piekna prowincja juz 10-20 km od morza...:)
paolo: no ja trzymam Cię za śródziemnomorskie słowo i widzimy się we wrześniu w BCN! a stenus na pewno będzie, skoro statystycznie co 3 dni jest gdzieś w okolicy :) aynis jak siedzisz w Lądku, to masz do Barcelony tylko 2 godziny, plus ekstra 2 na przedłużone macanki na lotnisku...
Wszyscy się wybierają w jakieś fajne miejsca, a ja w tym roku nigdzie nie jadę :( Tylko w Paryżu byłam w tym roku, teraz czekam na ferie zimowe, może wtedy jakieś gorące klimaty :))
paolo-79
2007-07-11 11:28
ehh kochany camorra to w regionach arabskich,campania, na dole jeszcze ndranghetta i rozwalona cosanostra w sycylii ale to juz nie italia...rzym nie ma z tym nic do rzeczy..:)drogo-fakt,infrastruktura-mialem na mysli ze w porownaniu z ES co gna jak rakieta w zmianach,IT stoi troche w miejscu..ale z infrastruktura nie jest zle,szczegolnie w regionach jak Toscana,Liguria,Piemonte,Lombardia..Rzym troche z tylu,ale nadrabia atmosfera...wezcie sie tam pozbierajcie, stenus aynis i maxx i zapraszam na YYY live:)))serio mowie:)albo w 09/10/2007 w BCN:)))a co do GRO to juz niedlugo FR z WRO..nie moge sie doczekac..
paolo: we wrześniu (końcem) wybieram się na tydzień do Twojej Italii. Szczęśliwie (według mnie nieszczęśliwie) powrót mam z Rimini. Przylot planuję do Forli (przyzwoite ceny wynajmu samochodu). Preferuję (zawsze!!!) namiot i unikam kurortów typu właśnie Rimini. Czy wg Twojej wiedzy w okolicach tych jest trochę pustych miejsc bo na zdjęciach satelitarnych koszmarnie wyglądają setki tych leżaczków na plaży ustawionych karnie w rzędach. Czy okolica jest "przyjazna" żeby rozbić namiot na dziko?? I jeszcze jedno: jaki jest koszt pociągu z Miramare do Forli??