Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Coraz wiecej pytan i watpliwosci zwiazanych z katastrofa pojawia sie w Kenii. Wladze kamerunskie odmowily Kenii dostepu do ostanich rozmow miedzy pilotem a wieza kontrolna. Poza tym nie wiadomo dlaczego poszukiwano samolotu w odlegloci 100km od lotniska, skoro przelecial zaledwie 5,4 km!!! ZA kazdym razem wiadomosci z Kamerunu przychodzily sprzeczne ze soba co do miejsca katastrofy. Gdyby nie to, to prawdopodobnie czesc osob mozna by uratowac, bo 5 km od lotniska to mozna zajsc pieszo za godzine a im zajelo 2 dni...!
Caly kraj przezywa gleboko ta tragedie. Ciekawe, bo Kamerunczycy kazddego dnia podaja sprzeczne wiadoomosci na temat lokalizacji wraku.Najpierw mowiono, ze samolot przelecial 100km, potem ze 23km, a dzisiaj ze tylko 5km od pasa startowego. Dziwne, ze wieza kontrolna nie zauwazyla tego wypadku... Ciekawe jakie jeszcze informacje dotra do nas...
Mnie zastanawia jak szybko linia lotnicza wraca do "normalnego życia" po takiej tragedii. Dziś jest już normalna strona internetowa z uśmiechniętymi Murzynkami. Adam Air też szybko zaczął atakować promocjami. Po rozbiciu samolotu jednak nie upadek linii...
Do tej pory (pon. 21.00czasu kenijskiego) ydobyto 40 cial. Znaleziono tez "czarna skrzynke". Wiecej wiadomosci z pewnoscia bedzie dotepnych rano.
Z wraku samolotu ekipy ratownicze wydobywaja ciala. Podobno sytuacja jest rtudna, bo samolot niemal caly zatopil sie w mokradlach, wiec nie ma raczej szans na to by ktos przezyl. Wciaz jednak informacje sa bardzo skape!
Dzieki Stenus. Ja z kolei lecac SAA mialem nienajlepsze wrazenia, dlatego taka jest moja opinia. Kazdy ma inne doswiadczenia, o czym mozna przekonac sie czytajac opinie Forumowiczow na temat poszczegolnych linii. Jedni na nie pluja inni z kolei nie widza mozliwosci latania innymi... Pozdrawiam ;)
masaj: Leciałem kilka razy SAA i było bardzo przyjemnie, choć nie było to na ich czołowych trasach europejskich, tylko na PER-JNB-SAO-JNB-PER (gdzie nie wszystkie samoloty mają prywatne ekrany). Serwis w kabinie, posiłki i ich ilość i jakość, sposób podejścia personelu pokładowego do pasażera, czystość kabiny - wszystko było w jak najlepszym porządku i przyjemnie. Trudno mi się wypowiedzieć o KQ, gdyż nigdy nie leciałem.
Obsluga - serwis w kabinie, posilki i ich ilosc i jakosc, sposob podejscia stewardes (ow) do pasazera, czystosc kabiny. W Ethiopian mozesz spotkac nawet pasazerow siedzacych na walizkach, bo zabraklo dla nich miejsca, albo cieknace plyny z bagazy podrecznych pasazerow. Dziekuje za ta ich jakosc.
masaj: Ja rozumiem Twoj subiektywny stosunek do KQ, ale jest kilka linii afrykanskich, ktore bija lub sa na rowni z KQ, takie jak SAA i Ethiopian. Poza tym jakos nie slychac o tym, aby sie rozbijaly ich samoloty. O standardzie SAA swiadczy wejscie do *A, a to nie zdarza sie kazdemu i tak latwo. A co rozumiesz pod pojeciem "lepsza obsluga"?
Do tej pory (niedziela 11.30) nie odnaleziono wciaz samolotu. W Kamerunie szaleja burze.
Osobiscie nie podzielam tej opinii goscia_Racjonalnego. Siatke SAA moze i ma wieksza, ale obsluge z cala pewnoscia lepsza ma KQ. To jest moja opinia. Latam czesto zarowno KQ jak i SAA (teraz zadziej, bo po co sie meczyc) wiec wiem co mowie z doswiadczenia.
gosc_Racjo
2007-05-05 22:41
Najlepsza linia lotnicza na pewno nie jest KQ. Duzo wieksza siatke i duzo wyzszy standard ma Ethiopian, nie mowiac juz o SAA.
gosc_kwiat
2007-05-05 22:04
przykre bardzo
KQ unowoczesnia swoja flote sukcesywnie rozwijajac przy tym siatke polaczen z calym swiatem. To najlepsza linia lotnicza w Afryce. W Europie maja dzienne polaczenia do Londynu, Amsterdamu, kilka dni w tygodniu do Paryza.
Co do katastrofy: pisze to 5 maja o 21.20; samolot nie zostal wciaz odnaleziony. Sama katastrofa jest wielka tajemnica, bo to juz druga w tym samym rejonie tej samej linii. Mowi sie o ataku terrorystcznym muzulmanskich ekstremistow w odpowiedzi na oddanie przez rzad kenijski pod sad amrykanski lokalnych terrorystow... Zobaczymy co przyniesie jutro.
A czy ktos z was pamieta ze 9 maja mija 20 rocznica katastrofy lotowskiego "KOSCIUSZKO"
godz.11.12, 183 ofiary
gosc_Piotr
2007-05-05 13:36
Kenya Airways bardzo mi się kojarzą z odpowiednikiem LOT-u: mniej więcej te samy samoloty (737, 767, 787), dość stare i wogóle :)[*] Dla ofiar katastrofy [*]
Hmmm.. ta katastrofa zdecydowanie opozni starania Kenya Airways o wejscie do SkyTeamu.