Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
jjemiolo
2010-11-16 22:31
Osobiscie bardzo by mnie dziwilo jesli ta sama zaloga wracalaby do WAW po drzemce w HAN. Wszak po przylocie trzeba "zamknac" lot, dojechac do hotelu, zagospodarowac sie, itd. Po czym wstac czas jakis przed odlotem, przygotowac lot. W sumie z tych nominalnych 9 godzin zostaje chyba nie wiecej niz 6 na jakis sen. Obawiam sie ze tak krotki postoj jest po prostu nielegalny. Ponadto to byloby wolanie o jakis wypadek. Osobiscie balbym sie leciec z pilotem ktory ma tylko 5-6 godzin odpoczynku po ponad dzisieciu za sterami, po czym dalsze dwanascie przed soba. Jesli LO zmuszlaby zalogi do czegos takiego to sie wcale nie dziwie sie opieraja. Byloby to ryzykowne, a nawet troche nieludzkie.
Dostaje wrazenie ze na tym forum zaczelo sie leczyc kompleksy.
Jezeli ktos nie jest tego samego zdnia zostaje tutaj zdolowany i obrazany....a moderator spi. :-)
na 100 % nie wraca ta sama załoga.
Madej, 1) wraca ta sama załoga ( również dlatego był ostatni straj w LO chociaż nie tylko z tego powodu), 2) nie zawsze jest tak jak piszesz, zdążą się ze samoloty stoją 1,5-2 godz ( np LH)..3) ... nie chrzan;)
nie lubie jak ktos wypisuje farmazony w temacie w ktorym nie wie nic tak jak hamburg.
madej: jeśli czujesz potrzebę pyskowania, to wyżywaj się na onecie, plis, tu można kulturalnie pisać
wraca inna załoga niz ta co poleciała do hanoi w ogole nie ma o czym mówic a postój tak długi spowodowany jest tym zeby przyleciec do WAW rano i tyle. BA np w SIN stoi 7 godzin a w sydney 11 godzin w JNB stoi 12 godzin czyli cały dzien, hamburg to jakis amator któremu wydaje sie ze cokolwiek wie na temat lotnictwa.
minimalny czas odpoczynku załogi to min. 9 godzin a max. czas pracy to 10 godzin ( dane za FAA)
tomek_qr
2010-11-16 18:39
Muszę zgodzić się z Madejem, wypoczynek załogi to minimum 11 godzin, a jeśli czas pracy (nie tylko sam lot, ale czas liczony od rozpoczęcia briefingu przed rejsem, a zakończony pół godziny po wyłączeniu silników) jest większy niż 12 godzin to bierze się ten czas i odejmuje jedną godzinę i wówczas to jest minimalny czas wypoczynku.
hamburg: nie jest tak wiekszosc lotów do azji z portów europejskich startuje w granicach 22-23 przylot poznym po południem tam i postój 7-8 h i dopiero powrót do europy, krótki postoj jest tylko wtedy gdy lot do azji z europy zaczyna sie w godzinach porannych z europy, wtedy przylot jest dnia nastepnego rano do azji postój 2 h i powrót do europy na wieczór tego samego dnia. Jednak w przypadku gdy rejsy do azji zaczynaja sie z europy wieczorem poznym wieczorem to wtedy postój tam jest bardzo długi własnie z uwagi na to aby do europy przybyc rano.
madej: Jak juz to miej pretensje do redakcji pasazer.com.
Pozatym...inne linie maja tak rozklad dopasowany aby wlasnie nie stac 9h. Tylko wyladowac paxow, zaladowac drugich i wracamy....CHLOPIE!!! :-D
zobacz link
hamburg: piszesz zupełne bzdury 9 h postój jest po to aby do WAW przybyc w godzinach operacyjnosci lotniska a takze w godzinach umozliwiajacych przesiadke w WAW na rejsy LO do zachodniej europy, załoga do WAW wraca zupelnie inna niz ta która przyleciała z WAW, pisałem wielokrotnie juz ze tak robi wiekszosc linii lotniczych z europy zach które latają na daleki wschód czyli przylot tam po południem a powrót poznym wieczorem lub nocą aby w Europie byc rano, wiec nie chrzan bzdur chłopie.
hamburg: Myslalem, ze zasadniczy powod jest taki, ze chca byc w WAW kiedy lotnisko jest czynne a nie okolo polnocy. Poza tym przesiadki do Europy zachodniej...
tomeks: A jak myslisz dlaczego LO stoji w Hanoi az 9h? :-) Zaloga odpoczywa i leci po 9h do WAW.
hamburg: pozwolenie to zakładam da się załatwić; nie twierdzę, że maja tam lecieć jutro. Skoro Air France może latać do Phnom Penh z międzylądowaniem w Bangkoku to LOT mógłby do Siem Reap z międzylądowaniem w Hanoi.
A co do czasu pracy załogi, to LOT obskakuje lot tam i z powrotem jedną załogą? Nie nocują tam?
tomeks: 1. w te 9h crew odpoczywa
2. musisz miec specilane pozwolenie na taki lot. To nie UE gdzie jest otwarte niebo.
A ja mam pomysł dla LOTu na te 9 godz w Hanoi: Jest sobie takie lotnisko jak REP. Z Europy nie lata tam NIKT. Fakt, że ruch byłby wyłącznie turystyczny, bo na biznes to bym tam raczej nie liczył (chociaż kto wie...). W 9 godzin spokojnie tam i spowrotem obrócą (878 km).
pilot787
2010-11-16 13:02
tomic i jjemiolo - nie kituje, najprawdziwsze dane o Han-Waw prosto z systemu.
domos - i to duzy blad, ze w Gdn. Warto rozwazyc ladowanie np w Muc i stamtad brac tansze paliwo. Bo pewnie nie wiecie, ze kiedys ktos bardzo inteligentny w Lot podpisal wieloletni konrakt na bardzo drogie paliwo i tym samym niezle na tym wyszedl. Tankowanie niemieckiego paliwa pozwoliloby zminimalizowac konsekwence finansowe tego dealu. A juz marzeniem byloby moc dobrac pasazera niemieckiego na dalszy lot do USA, tym samym podebrac Lufie paxa, niestety nie ma praw handlowych na taki przewoz. Tymczasem były Prezes Lot "Parówa" (wiecie o kim mowie) podobno posprzatal atlantyki w Krakowie po to, aby Lufa mogla sie rozgoscic (Prezes portu Krk Pamuła przysiega w wywiadach, ze zadnych wyliczen na temat nieoplacalnosci tych rejsow Lot mu nigdy nie pokazal na pismie, bo takowe po prostu nie istnieja). Tylko w spolce skarbu panstwa mial ów Parowa takie pole do popisu. A potem laskawie zlozyl rezygnacje.
P.S. A swoja droga, wyobrazacie sobie Helmutow z goralami na wspolnym rejsie do Ciupago? Hej !
madej: nie do końca, niektóre atlantyki z KRK miały dotankowanie w GDN