Bubel LOTu nadal bublem

To nie sprawiedliwe, żeby móc za PromoLOT zdobyć teraz Frequent Traveller! Albo można było dać taką możliwość od początku roku albo dopiero od następnego. Uważam, że to nie uczciwe w stosunku to osób, które normalnie "ciężko" zbierali mile i poszczególne przeloty, żeby ten status osiągnąć.

first: witaj w klubie przerywanych postow:-))

Mi za przeloty z początku czerwca, 500 mil naliczyli około 20-25 lipca dobrowolnie, bez reklamacji, choć powinni do 15 lipca. Ale jest tu na forum delikwent, który ma problem z tym, aby się doczekać na tę pięćsetkę.

Po długiej korepondencji z M

A jakie macie doświadczenie z naliczaniem po starcie nowej strony 500 mil za zakup biletu na www? Bo mi , mimo że jest już po 15 , nie naliczyło tych mil za bilet zakupiony jeszcze na starej wersji strony (wcześniej nie było najmniejszych problemów). Inna sprawa, to profil na stronie: nie ma tam nawet dostępu do historii swoich rezerwacji, nie mówiąc już o tym, że nawet nie widzi automatycznie zabookowanych biletów.

migajos: wszystko się zgadza, ale jeśli jest tylu chętnych i są takie - znane LOTowi - problemy z oczekiwaniem na połączenie (potwierdzam, bo sam miałem kilka razy ogromne problemy z "trafieniem" na wolnego konsultanta, nawet późnym wieczorem), to zatrudnia się dalszych 20 konsultantów w miejsce 2 etatów dyrektorskich, które są niepotrzebne.

To, czy autor wie czy nie (akurat wie), nie ma żadnego znaczenia: Nas, klientów, mało winno interesować, czy tam pracuje 5, 50 czy 500 osób. Dzisiejsze standardy CC w niemal każdej branży charakteryzują się priorytetowym naciskiem na jakość obsługi przez CC, i tak powinno być w tym przypadku. Przecież ja nigdzie nie napisałem, że winą tego stanu rzeczy jest opieszałość pracownika i absolutnie tak nie uważam, ani nie dałem w żaden sposób tego do zrozumienia - wręcz przeciwnie! Więc Twój post i zarzut to nadużycie. Chodzi o opieszałość "systemową" w LOT w kwestii Call Center, a nie pracowników. Tych szanuję i wierzę w ich dobre intencje i profesjonalizm ich pracy. Chyba logiczne, że chodziło mi o to, że jest problem dotyczący SZEROKO call center a nie pracujących tam pracowników!!! A sugestia o tym, że łatwiej się dodzwonić na infolinię anglojęzyczną tylko to udowadnia - po prostu większość petentów to klienci polskojęzyczni, stąd mniejsze kolejki oczekujących do anglojęzycznego konsultanta. Być może rzeczywiście nieco niefortunnie brzmi to zdanie, i tutaj przyznaję, że poprawię, jednak nie taka była moja intencja!!!

Zdanie autora: "aby przyspieszyć i zwiększyć prawdopodobieństwo zainteresowania konsultanta rozmową, można wybrać język angielski" jest krzywdzące i nietrafne.
Nie wiem, czy autor wie, ale w call centre LOTu pracuje w ciągu dnia w jednym momencie około 15-20 agentów. Wszyscy non stop musza odbierać telefony i obsługiwać klientów. Jest coś takiego jak queue (kolejka) gdzie widać ilu klientów czeka właśnie na swoją kolej. Liczba ta często oscyluje w okolicach 100! 15 agentów nie jest w stanie ogarnąć tylu klientów! To że czeka się czasem godzinę, to nie oznacza, że agent nie jest zainteresowany rozmową... Po prostu LOTu nie stać na zatrudnienie więcej agentów...

Poddaje sie....

Chodzilo mi o to, ze zdania o tym slabym programie M

hmm... strona pasazer.com dziala mi jak nie przymierzajac, strona LOTu

cos mi pociachalo..
...o tym #$@

Dzieki za info. Tak czy siak, zdania o tym @#!

Jsg: Jesteś pewien, że także za te w klasie O, czy po prostu tak się złożyło, że miałeś wszystkie PromoLOTy w klasie L? Bo L nalicza, O nie. Sprawdź to, proszę, bo to szalenie istotne :)

Nie dokońca. Za wszystkie moje PROMOLOTy naliczyli mi 125 mil. Także za te przed 20 lipca.

Chyba... że wcześniej leciałeś w taryfie PromoLOT, ale w klasie L, to też się należą (taka sympatyczna luka, a o której sam LOT nie wiedział). Jeśli było O, nie należą się. Dziś należą się za każda klasę w każdej taryfie.

PromoLOTy naliczają się tylko za przeloty po 20 lipca. Więc jeśli nie miałeś rejsów w tej taryfie w ciągu ostatniego miesiąca, to słusznie, że Ci się nic nie naliczyło. Jeśli miałeś - skorzystaj z formularza wstecznego naliczania mil... acz ten chyba jeszcze nie posiada w swoim formularzu klasy O.

Swieta racja. Byki jak byly, tak sa. Nowowsc dla mnie z tego raportu taka, iz rzekomo Promolot daje mile. Ja jakos nie zauwazalemze by mi naliczali ale sie nie bilem, bo mialo tak byc. A tu niespodzianka. Bede teraz walczyl, choc, powiedzmy sobie szczerze, jest to raczej odpychajace, niz zachecajace do czegokolwiek. A o paybacku to szkoda gadac, skandal.