Rozporządzenie RM: Tylko połowa miejsc w samolocie dla pasażerów

Czy juz wiadomow czy w niedziele bedzie mozna poleciec KLM i Lufthansa?

gość_8b80a Nie jestem taki jak niektórzy na tym forum i nie przeszkadza mi jak POZ dostanie jakieś nowe trasy/linie, których nie ma WRO. Wspieram rozwój wszystkich okolicznych lotnisk, a nie zamykam się na jedno, a innym źle życzę. Co do samorządności to potem nie pisać tu narzekania jak to FR nie interesuję się np. RZE za te miliony które dostał i nie otwiera bazy i 10 nowych kierunków, tylko piszcie to na jakimś lokalnym portalu o zasięgu tego województwa. Jednak tu jest jeszcze lotnicze forum i mam prawo wyrażać opinię o wszystkich liniach i lotniskach, zwłaszcza jeśli jest ona choć odrobinę podparta faktami, a mieszkać mogę choćby na drugim końcu świata. To tak jakbyśmy nie mogli komentować działań Aeroflot, Air Baltic itp. bo one są państwowe i prawo głosu powinni mieć tylko obywatele Rosji, Łotwy.

@WROMK

SAMORZĄDNOŚĆ polega na tym, że osoby z WRO nie mają prawa głosu w POZ, czy RZE. Dlatego pisanie przez mieszkańca WRO o tym co powinno być w POZ, czy RZE jest nietaktem. W POZ i RZE masz status ryb i dzieci ;-))

Jeśli czujesz się ekspertem to możesz napisać: "w mojej ocenie koszty dopłat do LCC w POZ i RZE są wyższe, niż korzyści. Ale mogę być nieobiektywny, bo jestem z WRO. Zwłaszcza, że dotacje w POZ odbierają trasy mojemu ukochanemu WRO."

Jeśli chodzi o przypuszczenia, to ja przypuszczam, że większość mieszkańców z kompleksowo za, to znaczy gdyby linie przeniosły połączenia, to ludzie byliby wściekli na lokalnych polityków. I oni o tym wiedzą. Za jestem za dotacjami do najbardziej wartościowego long haulu.

gość_8b80a Nie jestem za żadnymi dotacjami (także z WRO do ICN, NYC) w szczycie rozwoju gospodarczego (a wtedy m.in. W6/FR otrzymywały dotacje) i podejrzewam, że większość mieszkańców innych województw też nie popiera wydawania dziesiątek milionów na kilka połączeń do emigracyjnych kierunków (z np. BZG, RZE, bo POZ oczywiście to inna sprawa - znacznie większe miasto i ogromny potencjał, który spokojnie by utrzymał większość połączeń do których dopłacano, oczywiście bez biletów za 99 zł w jedna stronę. Niestety to co robiły LCC przez ostatnie lata to była patologia, żądanie coraz większych pieniędzy za łaskawe latanie z danego lotniska na paru i tak bardzo rentownych kierunkach + kilka lotów w sezonie do np. ATH, CFU. Co innego teraz kiedy sytuacja w lotnictwie jest dramatyczna (a decyzje rządu jeszcze ją bardzo pogarszają). Teraz dopłaty będą niestety nie do uniknięcia i je popieram, ale należy postawić odpowiednie warunki. Co do zamykania połączeń do PLQ, KSC, KIV, SKP, CLJ - nie wyciągałbym wniosków bez poznania dokładnych wyników finansowych z uwzględnieniem dopłat i ulg jakie LO tam dostawał. Może się okazać, że LO więcej traci na jakiś połączeniach do Zach. Europy i to je należy wpierw zamknąć/ograniczyć, a nie niepotrzebnie uprzedzać się do kierunków, które nie brzmią atrakcyjnie dla przeciętnego Polaka.

@WROMK

Napisz precyzyjnie: "Akurat jestem przeciwnikiem dotacji samorządowych dla LCC" latających z WRO.

Bo poniższe sformułowanie sugeruje, że jesteś przeciwnikiem dotacji dawanych przez Poznań i Rzeszów. A przecież samorządność oznacza, że to mieszkańcy danego regionu powinni być za lub przeciw.

Ja na przykład jestem za dotacjami dla LOT-u finansowanymi przez podatników Mazowsza, bo z biletów nie da się utrzymać tak dużego long haula. Tylko LOT powinien zrezygnować z głupot typu Połąga, Cluj, Skopje, Kiszyniów i z najgorszych krajówek. Powinien też zrezygnować z SIN, bo tam straty są zbyt duże, a korzyści są zbyt małe. W zamian Dolina Krzemowa powinna być co najmniej 9 razy na tydzień, Kolombo powinno być powiązane z dobami hotelowymi, otworzyć powinni także Hanoi i Cleveland (jeśli Amerykanie też dopłacą). I LOT powinien też latać dwa razy dziennie do Dublina, Manchesteru, Kolonii, Lyonu, Eindhoven/Rotterdamu i Bolonii. Przydałby się Taszkent i Almaty.

Gdybym mieszkał we Wrocławiu to byłbym za dotacjami za NY (na A321 XLR), Seul (na Dreamlinerach) i Doliną Krzemową (na Dreamlinerach).

Mamy już przecieki ograniczeń na lipiec - Wypełnienie każdego rejsowego samolotu z/do Polski nie będzie mógło być wyższe od średniego dla floty PLL LOT z ostatniego miesiąca (czerwca).

gość_f57c7 Akurat jestem przeciwnikiem dotacji samorządowych dla LCC, ale na pewno nie jest metodą bezsensowne ograniczanie połowy miejsc, niszczenie polskiego lotnictwa i
próba tworzenia z LOTu monopolisty. Stracą na tym wszyscy podatnicy, bo LOT też nie będzie rentowny, a za kilka tysięcy po Europie nikt nie poleci, także inni tradycyjni przewoźnicy zwyczajnie wycofają się z Polski i będziemy latać np. z Berlina.

ubawu ciąg dalszy, czekam na dalsze komentarze miłośników "taniego" latania, ja mam dość tego że z moich podatków (najbardziej tych płaconych samorządowi) jest/było finansowane wożenie angoli na pijackie party do Krakowa, albo utwierdzanie emigrantów zarobkowych w tym, że będą sobie mogli latać za 10 zł (czy tam 5 euro albo 2 GBP). Jeżeli coś kosztuje (a latanie kosztuje, bo samoloty paliwo opłaty nawigacyjne itp to nie są groszowe sprawy) to należy za taką usługę zapłacić. I tyle w temacie... dalej mam ubaw z biadolenia zwolenników panów MOL i Varadiego

gość_f57c7

to nie jest kij na MOL czy Varadiego tylko na naszą kieszeń.
Może wprowadzą jeszcze dwa cenniki dla lokalsów i zagranicznych jak za komuny :-)

Panstwo skutecznie organicza nam latanie oferując „oczyszczony” z konkurencji rynek gdzie będzie tak naprawdę latać jedna linia ? Proponuje bojkot PPL LOT, Głosujmy portfelami !!! Nie jesteśmy idiotami! BOJKOT LOTu!

A dlaczego tylko 50% miejsc w samolotach, gdy mamy 100% w pociągach i autobusach? Będę wdzięczny za LOGICZNE wyjaśnienie. Może panowie dziennikarze powinni zadać to pytanie panu Premierowi lub MZ. Z poważaniem

@gość_49cfc może dlatego, że nie dostaną kieszonkowego od państwa jak LOT czy Lufa?
@gość_f57c7 kij na firmy pozwalające podróżować "przeciętnym zajdaczom chleba"? no faktycznie, wróćmy do lat 70-80 i lotnictwo tylko dla bogaczy!

gość_f57c7 Ministry sobie polatają za nasze pieniądze, nowe dobrze płatne posadki w zarządzie i radzie nadzorczej Lotu utrzymane, bilety gdziekolwiek za 1500 pln, zreszta z przesiadką w waw, o stratach lotu lepiej nie pisać... ja zapłacę, pan zaplaci... w podatkach oczywiscie. I z 5% pkb ktore ponoć przynosi branza lotnicza zostanie 0 (albo doplacac trzeba bedzie).

gość_f57c7 Z czego się tak cieszysz? Z dobicia umierającego przez pandemię rynku lotniczego, czy może ze zniszczenia konkurencji w Polsce. Uwierz, że LO bez konkurencji tak podniesie ceny, że przestanie być śmiesznie, a poza tym Polacy będą zmuszeni do latania z zagranicy ze względu na znaczne ograniczenie siatki połączeń względem innym państw. Wszędzie znieśli limity a tu wprowadzili.

ale mam ubaw jak to wszystko czytam, ale może będzie z tego coś dobrego: być może znalazł się "kij" na panów MOL i Varadiego.

gość_dc4c1 Nie eksperci, ale to jest już jawne działanie na szkodę konkretnej branży. W autobusach, sklepach, kościołach, restauracjach znieśli limity, a w samolotach nie.

W praktyce to będzie wyglądało tak.
Dopóki LO będzie tylko latał dostanie rekompensatę za połowę miejsc w samolocie.
Kolejna cicha pomoc dla LO.

: skoro wizz i ryan tak doskonale sobie radza, to po co zwalniaja personel????

@gość_8b80a ależ się pan mądrze wypowiedział, a może teraz jakieś fakty? ile osób zaraziło się "przez podróż samolotem"? dotychczas samoloty np. w Afryce nie były "palone", bo ktoś w nich zarażał Ebolą czy innymi ciekawymi przypadkami. rozumiem, że masz jasne dowody na to, że samolot jest wysoce niebezpieczny, ale już autokar czy pociąg, luzik?

nooo ... widze ze oprocz ekspertow lotnictwa sa tu tez wybitni medycy i niezawodni tropiciele spiskow rzadowych