Homofobiczne treści "Gazety Polskiej" na pokładach LOT-u

Ale ja nie widzę problemu, ja lubie czytać gazetę w WC - a tą to użyłbym zamiast papieru jak za PRL.

domzuk ty widocznie nie masz bladego pojecia co to cenzura albo wolnosc slowa. moze nie uzywaj wiec pojec ktorych nie rozumiesz?

DOMZUK - nie chrzań
Z filmów wyświetlanych w czasie lotu wycinane są sceny sexu i przemocy. Nie wrzeszcz więc o wolności słowa, bo cenzura od lat jest faktem na pokładach samolotów.

@DOMZUK: nie myl przyzwoitosci z cenzura. Nienawisc to co innego niz odmienna opinia i nie powinna byc uzasadniona wolnoscia slowa.

Tylko czekać aż LOT zacznie na trasach do USA kolportować prasę potępiającą "murzyńską zarazę" albo inną "zarazę" na trasach do Izraela. Czy ta linia jest naprawdę z XX wieku? Czy nie obawia się bojkotu pasażerów? Wystarczy nagłośnienie sprawy, akcje w mediach społecznościowych i wielu pasażerów z bardziej światłych krajów może świadomie zacząć unikać latania LOTem. Komu LOT chce się przypodobać albo przyciągnąć jako pasażerów? Przecież osoby z fobiami, nie szanujące innych grup społecznych czy narodowości to najczęściej socjalne niziny, których nie stać na podróże samolotem.

pawwoj - mylisz się tęga głowa inteligencyjna. Każdy pasażer może (a przynajmniej powinien) sam wybrać to; co czytać, jak czytać, jak to rozumieć i czy w to wierzyć, czy nie. To jest wolność. I nikogo nie powinna przy tej władzy dziwić obecność tych gazet w samolotach LOTu. Za tydzień wypalą z nowym tematem z okładki i co, też będzie o tym artykuł..? Czy retoryka Gazety Polskiej kogoś zaskakuje..? Naprawdę nie powinna.

Czytam te Wasze komentarze i aż śmiać się mi chce. Wystarczy, że LOT zrobi szaloną środę a Wy niepomni tego co tutaj wypisujecie, od razu zarezerwujecie bilety. W końcu nie lata się dla takiej czy innej gazety tylko bierze się pod uwagę ofertę i cenę przede wszystkim.

... mniejsze niż 100 nie jest zakazane ale czasami lepiej zamilknąć niż wywyższać sie głupota.

*nienawisci

Eff2d: ciekawe ze mowę nie swieci uznajesz za wolność słowa a informowanie o tym ze na pokładzie LOTu można znaleźć czasopisma które próbują segregować społeczeństwo to jest lewackość? Ja wiem, że IQ

LOTowi gratuluję i proponuję rozszerzyć akcję obrażania swoich pasażerów o kolejne nacje i grupy społeczne. Wybór jest tak duży, że właściwie nie wiadomo, od kogo zacząć? Mamy przecież Niemców, Rosjan, Żydów, lekarzy, przedsiębiorców, nauczycieli. Na pewno nawet im do głowy nie przyjdzie, żeby polecieć konkurencją i bojkotować LOT.

ta gazeta to najgorsza zaraza dręcząca Polskę

Przepraszam, dlaczego ten portal robi się typowo lewicowy??? Jeśli taka gazeta leży w samolocie to znaczy, że wszyscy pasażerowie przeczytają ją od deski do deski??? Dziwnym trafem nie ma artykułów o lewicowych czasopismach i przesadzonych w nich tekstach. To jest pluralizm..? No ale nic redakcjo, dalej kręćcie na lewo i zobaczycie w statystykach jak bardzo 'wzrosną' wyświetlania tego portalu ;)

Wszyscy ponizej i Pasazer.com: Pasazer.com w zadnym miejscu nie byl stronniczy, 'skrecal' w lewo lub prawo. Redaktor przedstawil fakty, ze artykul byl obecny na pokladzie a zwiazek to oprotestowal. A tresc na pasazer.com pokazala sie poniewaz ma to do czynienia z LOTem.

Mowicie wolnosc slowa, wolnosc slowa, a nie podoba wam sie jak Pasazer.com pisze bezstronniczy artykul informujacy o tym co zaszlo? Tylko tak dalej - sami sobie zaprzeczacie!

A to ode mnie:
Nie mozna propagowac takich tresci. To nie jest wolnosc slowa, to jest nienawisc i agresja. Szkoda ze LOT operuje pod dyktando Nowowiejskiej (moze czas zmienic nazwe na zasciankowa).

To nie powinno miec miejsca w dzisiejszym swiecie.

Cieszy mnie przynajmniej ze w przeciwienstwie do Kalejdoskopu, ten artykul nie byl przetlumaczony na angielski....... Wstyd mi za wszystkich pasazerow z Europy i swiata ktorzy przeczytali tamten artykul. Zenada i wstyd.

A drugim krokiem, o którym p.com mógłby również napisać jest obecność prasy o takim samym, żenującym poziomie (Gazeta Polska, Nasz Dziennik - a więc prasa faszyzująca) w salonikach biznesowych!
No wybaczcie biznesman chce poczytać o gospodarce, o wskaźnikach, jego interesuje prasa albo pranżowa (finansowa itp.), albo ogólnospołeczna (Newsweek itp), a nie prasa homofobiczna. Wstyd dla LO! Ale tak to jest, kiedy wstaje się z kolan pod dyktando Nowogrodzkiej...