Prezes Lufthansy oskarża lowcosty o niskie ceny biletów

Bo, pasażera mniej wrażliwego cenowo (szczególnie przy cenach Lufthansy & spółka) trzeba czym przekonąc do siebie np. bagaż nadawany, serwis pokladowy, punktualność, obsługa naziemna itp . Trzeba oferować produkt, który jest warty wyższej cenny, a nie iść na wojnę cenową z LCC lub równać sie z nimi. Przykład: MUC-POZ-MUC - dawniej najtańsza taryfa z bagażem rejstrowanym kosztowała 119 EUR. Poźniej wprowadzeniu taryfy Llight taryfa została na tym samym poziomie, ale już beż bagażu rejstrowanego i aby mieć ten sam produkt (z bagażem rejstrowanym) należało zapłacić 159 EUR. Obecnie taryfa na tej trasie to 129 EUR (bez bagażu rejstrowanego) i 169 EUR (z bagażem).

Oj tak, grupa Lufthansa już czasami nie wiem ile kasować za bilety. W momencie wprowadzenia do służby A380 i B747-800 trąbiono o tym, jak będą obniżane ceny biletów. Zamiast stanieć, podrożały i to sporo. Pomijam bezzwrotną opłatę paliwową w przypadku zwrotu biletu i uważam to za złodziejstwo, ale wprowadzenie cen bez bagażu np. do USA to już kompletne robienie z ludzi debili. Ceny do Ameryki Pn wzrosły w ciągu kilku lat o przynajmniej 15-20%, na innych trasach również więc niech Pan Spohr nie jęczy o taniej konkurencji, bo aż taka tania nie jest. A jeśli się to "jej:"opłaca, mimo niskich cen, to co mu przeszkadza, że ta konkurencja nie ma zysku, albo minimalny. Czytając raporty dotyczące zyskowności Lufthansa Group, chyba Pan prezes dostał konkretną premię za 2018 rok, a większość personelu nie. Nie ma co komentować, zawsze jęczą, a zyski mają spore. Najchętniej Pan by chciał mieć monopol i dyktować ceny jeszcze wyższe niż są, mając serwis w nosie. Poza Austrian i Swiss, reszta linii z grupy to już obsługa na poziomie tanich linii.

Mnie - pasażera - bardzo interesują wyjątkowo tanie loty i mam gdzieś oburzenie wypasionego prezesa, który nie radzi sobie z konkurencją. Takie bardzo tanie loty zwiększają moje osobiste zyski, z czego jestem zadowolony. Natomiast zadowolenie Lufthansy nie jest moim zadowoleniem. Ostatnio skorzystałem z podobnej okazji na trasie Modlin - Pescara z ceną 19 zł w jedną stronę. Oczywiście, nie była to Lufthansa. Gdybym miał lecieć na tej trasie z cenami, jak w Lufthansie, to zostałbym w domu.