Jak dziś pamiętam czas, gdy w Polsce w powijakach, choć z czasem bardzo hucznie, rodziło się tanie latanie. Wciąż mam przed oczami nagłówki prasowe i internetowe o nadchodzącej erze tanich lotów, o cenach biletów za 99 zł (dziś to jest średnio rewelacyjna cena – wówczas był to SZOK), o tym, że niebawem swoją działalność rozpocznie przystrojona w pomarańczowe malowanie...