Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
mietek;może nie koronny ale jeden z najważniejszych. A ty to twierdzisz że te niecałe 700 tyś mieszkańców Frankfurtu, zapełnia klasę biznes i nawet pierwsza na kilkudziesięciu lotach long haul dziennie?
Oto kilka przykładów, dla których śmiem twierdzić, że pieprzysz głupoty:
1. Gdzie w zdaniu "Jakieś 70-80% jak nie więcej pasażerów z WAW to pasażerowie z dowozu, którzy gdyby mieli alternatywę wybrali by bliższy port." napisałem, że ten dowóz to sami pasażerowie z KRK i że tylko oni to zapewniają? Łżesz wmawiając mi słowa, których nie powiedziałem.
2. Piszesz "Żeby rejs zarabiał, musi ściągnąć biznes, który dużo płaci, a nie tanich pasażerów (którzy generują połowę ruchu w Polsce)" czyli co biznes jest tylko w WAW? Inne miasta to tylko LCC? na jakiej podstawie tak twierdzisz?
3. Piszesz, że nie widzisz BA, LH, czy innych wielkich w KRK czy KTW. A to ciekawe? Przemilczę to bo nie chcę rozwijać tematu. przestudiuj najpierw połączenia z tych portów.
4. Wciskasz mi w usta kolejne słowa, których znowu nie powiedziałem "No i oczywiście argument o tym, że LOT jest źle zarządzany itp. można odłożyć na bok". Dla twojej wiadomości po obecnej restrukturyzacji jestem jak najbardziej za obecnym zarządem LOT-u. Kolejne zarzuty wyssane z palca.
Na zakończenie, nie jestem osobą, która usilnie chce mieć połączenia long-haul z KRK bo TAK MA BYĆ. Mnie zależy na tym by takowe w ogóle z południa było żebym nie musiał tułać się po WAW, FRA, FCO, LHR, AMS, ZRH, MUC, HEL itd. .
A propo liczby ludności to akurat prawda np woj. Pomorskie ma 2 mln 300 tyś mieszkańców a z takiego GDN lata 3 mln 200 tyś osób. Kraków ma duży potencjał między innymi ze względu na turystykę
tomwkr7: Skoro liczba ludności to taki koronny argument to jak wyjaśnisz, że z Franfurtu nad Menem, niecałe 700 tyś mieszkańców, zapełnia się klasa biznes i nawet pierwsza na kilkudziesięciu lotach long haul dziennie?
gość_afb66
2015-07-02 12:28
Swietny tekst tlumaczacy kolejny raz, ze liczba mieszkancow nie ma wplywu na sukces w lataniu. Taki Frankfurt ma mniej mieszkancow, ale co ma? Rewelacyjnego przewoznika i ludzi, ktorzy nie chca za wszelka cene akurat jak najtaniej latac.
Ale jak widac co niektorzy nie moga tego ogarnac.
spotter10
2015-07-02 12:24
Po pierwsze, to wypraszam sobie twój chamski ton wypowiedzi. Ja Ci grzecznie napisałem dlaczego twoje myślenie jest błędne, zaś Ty mi odpisujesz, że pieprzę głupoty. I tak naprawdę powinienem sobie kompletnie odpuścić jakąkolwiek dyskusję z Tobą.
To ile mieszkańców mieszka w danej okolicy kompletnie się nie przekłada na możliwości zapełnienia maszyny pełnopłatnymi pasażerami. Żeby rejs zarabiał, musi ściągnąć biznes, który dużo płaci, a nie tanich pasażerów (którzy generują połowę ruchu w Polsce). I sam sobie zaprzeczasz, bo napisałeś, że na rejsach z WAW 70-80% to ruch dowozowy. Więc skoro WAW z miastem stołecznym, miastami satelickimi i ościennymi nie jest w stanie samemu zapełnić rejsów typu long-haul, to jak miałoby to się udać w KRK? Uważasz, że te 70-80% z dowozu to zapewnia tylko Kraków? Bo mi się wydaje, że nie. Że to jednak cała Polska a i zapewne znajdą się też pasażerowie spoza Polski. Więc jak widzisz, twoja teoria się nie sprawdza. Gdyby z KRK czy KTW faktycznie było tak duże zapotrzebowanie na połączenia long-haul, które by zapełniło min 3x w tyg. 787-8 we wszystkich klasach, to już dawno by istniało. Linie lotnicze są przedsiębiorstwami i chcą zarabiać. Ich głównym celem jest generowanie zysku dla akcjonariuszy. Dlatego robią to, ci IM się najbardziej opłaca a nie to co nam. No i oczywiście argument o tym, że LOT jest źle zarządzany itp. można odłożyć na bok, bo gdyby faktycznie istniało zapotrzebowanie na bezpośrednie połączenia long-haul z KRK/KTW, to Lufthansa, BA czy inni wielcy przewoźnicy już dawno by tam byli. Ale jakoś ich tam nie widzę...
gość_867d4
2015-07-02 12:06
tomwkr7: W Tarnowie i Dębicy zanotowano ostatnio szokującą ilość turystów, korpo robotników, korpo managerów, urzędasów wszelkiego szczebla. Dosłownie brakło hoteli i stodół żeby ich wszystkich przenocować
spotter10; tak sądzisz? ciekawa teoria. Rozumiem Warszawa zapełnia przód samolotu cała reszta to ekonomiczna, która jest tylko na dopełnienie. Aglomeracja śląska około 3mln. osób, Kraków samo miasto około 1mln. + Tarnów, Zakopanie, Dębica itd. liczą bardzo powierzchownie daje to jakieś 6-7mln. więc nie pieprz mi głupot że wśród takiej liczby osób nie znajdzie się 40 na przód samolotu. Jakieś 70-80% jak nie więcej pasażerów z WAW to pasażerowie z dowozu, którzy gdyby mieli alternatywę wybrali by bliższy port. Ale ok nie będę polemizował z mądrzejszymi bo mnie zaszczekają. Zrobiłem sobie PrtSc z tej dyskusji i spokojnie poczekam na rozwinięcie tego tematu "Uwierz mi, że gdyby linie lotnicze widziały interes w tym, by takowe połączenia otwierać, to już dawno by były":)
gość_5d87d
2015-07-02 11:08
tomwkr7 jak już liczysz KRK i KTW razem, to analogicznie powinieneś do WAW dodawać WMI, a wtedy ta pierwsza para wypada blado niestety.
Dobrze prawisz spotter10.
spotter10
2015-07-02 10:25
Lotniska mogą odprawiać nawet i po 2 mln miesięcznie razem a zapotrzebowania na "grubasy" może nadal nie być. Bo nie ważne jest ile jest pasażerów, ale gdzie latają. Uwierz mi, że gdyby linie lotnicze widziały interes w tym, by takowe połączenia otwierać, to już dawno by były. Liczy się kasa! I to, ile są w stanie na danym połączeniu zarobić.
gość_867d4
2015-07-02 10:12
podobno jest już wstępna akceptacja, że w lato 2016 mają być KTW-ORD ale Pamuła z KRK się wścieka i blokuje - albo nikt albo KRK. KRK chce po cichu dopłacać byleby tylko ściągnąć ORD do siebie. Mikosz im wstępnie obiecał 2017 ale na nowej, dłuższej DS. Podobno jest duże ciśnienie na Mikosza od nowej ekipy PISiorow małopolskich. Podobno to będzie pierwszy argument żeby Mikosza wywalić po wyborach, chyba że się ugnie..
gość_136af
2015-07-02 09:55
musiała by powstać jakaś linia lotnicza która operowała by z południa polski
Gratuluję wyniku. Kraków 408tyś. + Katowice 367 tyś. = 775tyś. prawie jak Warszawa. Dwa lotniska położone w odległości około 100km. od siebie zrobiły wynik zbliżony do miasta z przewoźnikiem hub-owym. Nice. I niech mi ktoś powie że południe PL nie zasługuje na "grubasy" bezpośrednio za wielką wodę.
gość_a30ab
2015-07-02 09:03
Wszystko wskazuje na to, że w wakacje może pęknąć granica 400tys pax, zaskakujące a jednak realne.