Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
szumny: dokładnie tak jak mówisz.
pasazer: Ta reklama C0 wygląda na rzetelną i prawdziwą. 1.Mówią po polsku. 2.Mają zniżki dla dzieci. 3.Akceptują różne formy płatności. 4. Warunki bagażowe (bag.rejestrowany) chyba rzeczywiście najlepsze. Gdyby to co zrobili było niezgodne z prawem już pewnie do sądów napłynełyby pozwy.
chris: nie dziwię się, że miały problem w posługiwaniu się językiem obcym; jakiś czas temu dla jednej z linii robiłem audyt językowy - mój Boże, większość z językami obcymi jest daleko w lesie...
Wyjasnienie : mialy wyrazny problem aby sie podlugiwac tym jezykiem ...tzn jezykiem angielskim.
A skoro wychodzi na to, że osoby z linii lotniczych nas czytają, to słuchajcie no, jesteśmy chyba lub powoli stajemy się kolejną "władzą" - wypowiadając się może będziemy w stanie uwrażliwić linie na jakieś aspekty...
Przy okazji, raz tylko lecialem Norwegianem , jednym z pierwszych lotow ze Sztokholmu do Krakowa. Zaloga byla wylacznie polska. Instrukcje bezpieczenstwa byly przeczytane nie wiedziec czemu wylacznie po polsku ... Potem stewwdessy przy sprzedazy posilkow mialy wyrazny problem aby sie podlugiwac tym jezykiem ... Oczywisciee to nie tlumaczy reklamy Centrala a wrecz jest jego przeciwienstwem :)
pasażer: ustawa ustawą, a wiele firm molochów i tak robi ludzi w konia... a co do specjalisty w FR to miało być "specjalista" jako pseudo fachowiec od wizerunku ;-)
pasazer: naiwny jesteś....
Już to pisałem, choć nie tu. Nie podoba mi się ta reklama i uważam, że jest nieprawdziwa. Tyle że reklamy nie muszą być fair i prawdziwe, ani nie muszą się podobać, tylko muszą być skuteczne. Ta chyba jest, bo zwraca uwagę na to co pozytywnie odróżnia C0 od innych linii w oczach pasażerów - i to właśnie zostanie im w pamięci. A że trochę strzelają sobie w nogę, bo inne linie teraz całkiem prawdopodobnie odpowiedzą w ten sam sposób, i wyjdą przy okazji słabości Centralki - cóż. Zobaczymy. Sama reklama może wkurzać tych co często latają i zakosztowali słynnych spóźnień Centralki, ale jeśli chodzi o nowych klientów, to zapewne jest skuteczna.
Wiecie, ja jeszcze NIGDY nie leciałem Norwegianem (w odróżnieniu od kilku lotów C0), więc nie miałem tej niepowtarzalnej okazji posłuchania norweskiego. :o)
desert_eag
2007-05-11 12:38
stenus: mi tez sie podoba ta czesc reakcji norwegiana, hiehie
A może te kampanie w C0 wymyślił jakiś specjalista, którego podkupili z Ryanair (to by tłumaczyło żenujący poziom reklamy i sposób zwrócenia uwagi na siebie, tak jak to zawsze burzliwie robi ten tanioch z wysepki)...
desert_eag: no ale to nadal nie tłumaczy wykorzystania norweskiego na pokładach (a nie angielskiego) jako zarzutu wobec Norwegiana. Oj wydaje mi się, że marketingowcy C0 poszli po prostu po łatwiźnie i skoro linia jest norweska, to uznali, że tylko norweski i angielski jest na pokładzie. Podoba mi sie reakcja DY w formie zaproszenia na bezpłatne przeloty dla pracowników C0 na pokładach DY. :o)
desert_eag
2007-05-11 12:00
chyba rozumiem na co chcieli zwrocic uwage marketingowcy z C0. chodzi o to, ze na pokladach DY instrukcje bezpieczenstwa sa podawane TYLKO w jezyku angielskim.. nie zmienia to faktu, ze reklama jest jest klamliwa i ponizej pasa!
Oj, najwidoczniej w C0 nie mieli do czego przypiąć się w DY i stąd puścili takiego "bąka" z tym językiem, choć akurat trafili kulą w płot.
W ramach ciekawostki dzisiejszy lot Centrala do Dublina, nie dość, że spóźniony, to jeszcze odbędzie się przez Warszawę... Co takiego dzieje się z tą linią??
Dobrze, że Central nie reklamuje się jako najbardziej punktualny...
Paolo. To chyba dobrze że cytują "pasazera" bo widać że tu zaglądają i liczą się z opiniami na tej stronie.
paolo-79
2007-05-11 10:03
o nie,dalej ja widze.ale jak powiedzial 'my' w jednym z postow, to milo ze central placi za utrwalanie w pamieci klientow barw innych linii;))))))
paolo-79
2007-05-11 10:01
no ladnie,norvegian cytuje sobie opinie z 'pasazera"..;)central chyba ograniczyl ta swoja kompromitujaca reklame...