Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
marqoos: licze na to ze mi zreferujesz co sie tutaj bedzie dzialo...ja tez ide sie pakowac...do konca...:)
marqoos: a musisz spać? :) adams: już ty nie bądź taki zazdrosny. przecież się hamburg nie wymydli :P
miras: bo jest mirasie takie coś jak gazeta fakt, która pisze bzdury. Tam jest faktyczna bzdura. Wolisz taki zwiazek frazeologiczny ? Ty nie bądź taki polonista !
hamburg/marqoos: my jestesmy umowieni? a gdzie? o ktorej godzinie? :D:D:D hamburg: jak chcesz to wez sobie tego twojego skimen'a do Salzburga, tylko tak jak mowie zeby potem nie bylo z tego przykrych wspomnien :P
marqoos_pl
2008-12-22 22:29
cezary: chcesz, żebym się udławił mandarynką? :P delboy: co to dopiero będzie, jak Cię nie będzie 2 tygodnie (phi!)??? /// a tak w ogóle, to idę się pakować, bo o 07.15 mam lot, a pakowanie w fazie projektu dopiero.... (słabo-zaawansowanego)
cezary: hahaha ubawiłem się setnie :))) widzisz marqoss: ryby też gryzą :D delboy: bo nie ma stenusa. jak wpadnie i zobaczy co mu zrobiliśmy z wątku to nam wszystkim po kolei zrobi jesień średniowiecza
miras to miłej konwersacji z wiperkiem. Ja straciłem do niego cierpliwość.
cezary: co to jest "fakt autentyczny"??? Co to za związek frazeologiczny???
marqoos_pl: teraz będę śmiertelnie powazny i serio. Kiedyś jak się kąpałem w cudwnej zatoczce na wyspie Paros (Grecja) jakaś rybka wielkości kciuka zaczęła mnie podgryzać. W pupe dokładnie tak jak wymyslił gral !.. a to był fakt autentyczny. Mała pirania czy co ? Co odpłynąłem a ona za mna i dalej skubie w tyłek. Nie miałem innego wyjscia jak wyleźć z wody bo nie chciała się odczepić i ciaglę mnie ząbkami kąsała.
marqoos_pl
2008-12-22 22:26
znowu jakis mocno spekulacyjny wątek się nam tu zrobił... ja tu o jakieś niecne grasowanie po Krakowie z 'adamsem' jestem posądzany (nie, żeby mi przeszkadzało, ale liczy się fakt, hihi) itd...
cezary: nie widzę nic gorszącego ani drażniącego w tym co ostatnio pisze wiperek.
no nie...kurde 3 h mnie nie ma a tutaj taki hardcore :-)))
marqoos_pl
2008-12-22 22:19
hehehe /// marecki: no, a wtedy juz nici z orgii :P /// cezary: nie wiem, jak miała na imię, ale chyba to nie była ona... a jeżeli tak, to wyjątkowo groźny babsztyl... ///gral: o co Ty mnie tu podejrzewasz... poza tym, to nie wiedziałem, że z 'adams'em' jestem umówiony... hm...
marqos jakbys przyleciał na IV zlot zasze można by sie przebrać w prześcieradła i do pokoju grala wpaść znienacka robiąć cos w rodzaju : uuuuuuuuuuuuuuhhhhhhhhhhhhhhhuuuubbbbbbu
ah no właśnie.....adams, jak to jest że ty będziesz mógł grasować po Krakowiez marqoosem, a ja z gralem po Salzburgu nie????? :-P
marqoos: ty nie znasz takich rybek, one skręcają w ostatniej chwili :P hamburg: marqoos mnie nie straszy, to dobry chłopak jest, choć na nartach nie jeździ :)
margoos: a nie jest to czasem rybka zwana Wandą ? Przynajmniemniej taki był tytuł polski znanej komedii. Nie ugryzła ?
marqoos_pl
2008-12-22 22:12
adams: mówiłem, że rybka przyjacielem marqoosa jest /// cezary: właśnie dlatego unikam tzw. sea poison /// gral: według mnie, to rybka prędzej by mnie ramię ugryzła... /// hamburg: ja? straszyć grala? jakbym mógł???
miras; na liość boska jak przejść bez słowa komentarza nad taką bidula co niby nic nie wie i się pyta 10 razy o to samo. Przecież cholery można dostac.