Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
1. Wskaż proszę, w którym miejscu napisałem, że "masz w kilka godzin przeczytać i podać" wszystko? No pytam gdzie tego oczekuję? 2. Nie interesuje mnie Twoje wrażenie co do moich komentarzy, a skoro mówisz, że "takie odniosłeś wrażenie", to informuję Cię, że jest ono mylne. 3. Aby się dowiedzieć, kto będzie na tym zlocie, nie trzeba czytać wszystkich 8 części zlotów, bo domniemam, że skoro otrzymałeś od stenusa listę z trasami przelotów, to chyba wiesz, kto będzie, prawda? Więc czytanie 8 części nie ma tu nic do rzeczy i zwyczajnie chrzanisz (w tej konkretnie kwestii) bo nie wiesz, co napisać i jakiego użyć argumentu. 4. Nie, że niestety nie jestem organizatorem, a na szczęście nie jestem organizatorem. 5. Gdyby Cię w ogóle nie interesowało jakie jest moje zdanie, to byś je olał, o co ogół społeczeństwa prosiłem, a tym swoim bez składu i ładu rozemocjonowanym wpisem dowodzisz, że Cię to jednak bardzo interesuje i uniosło. 6. Dziwi mnie tym bardziej, że zastanawiam się skąd Twój pogląd, że post był "do Ciebie?" Bo nie był. 7. Tym samym sam sobie przeszkadzasz, a nie ja Tobie. 8. Ty mi nie będziesz mówił, czy ja mogę wyrażać swoje zdanie, swoje opinie, wnioski i sugestie, czy nie. Ani Ty, ani nikt inny. 9. Gdzie napisałem, że nie mogę się doczekać informacji? No gdzie? Ja, chyba jak jedyny tutaj, informację mogę otrzymać nawet 23 kwietnia, bo kompletnie do niczego innego mi one wcześniej potrzebne nie są, w odróżnieniu od wielu innych wścibskich tutaj: co kto kiedy z kim jak i po co i w ogóle. 10. Co do zauważenia faktu, że sporo ludzi leci na zlot nie-LCC, nie jestem prekursorem tego zauważenia, i nie ja pierwszy to zauważyłem, a jakoś nie pamiętam, żeby wówczas tego typu zauważenia były krytykowane. Mało tego: W podsumowaniach zlotów historycznych był podnoszony argument, że coraz więcej ludzi na zloty przylatuje "nie FR" i jakoś też nikomu takie stwierdzenia nie przeszkadzały. 11. Bilety zakupiłem za pieniądze, a nie za vouchery i nie moja wina, że niektórym żal co nieco ściska, że z nich nie skorzystali. Informuję, że do dziś obowiązują nowe - chińskie, które pojawiły się kilka dni temu, więc biegusiem... ale nie, przecież to obciach z tego skorzystać, więc na pewno temat olejesz. Zresztą, co Ty mi zarzucasz? Zakup biletu z voucherem to jakaś hańba? Napij się zimnej wody, bo to było dobitnie rzecz ujmując chamskie, choć to był zapewne wypadek przy pracy, bo z natury nie można zapewne Twojego charakteru opisać za pomocą tego przymiotnika. 12. Mój wpis miał za cel pomóc w organizacji zlotu komukolwiek, i wydawało mi się, że jest to jasne. Pokazałem, że nie interesuje mnie dywagowanie, rozważnie i generalnie pier...e głupot, a konkrety, przy czym niczego nie oczekiwałem na już i nadal nie oczekuję. Nadal uważam, że jest nas tyle i każdy sobie na tyle rzepkę skrobie, że nie ma sensu ustawiania SZCZEGÓLIKÓW zlotu pod zlotowiczów, a załatwienie sprawy od drugiej strony: czyli program, i to zlotowicze mają się podporządkować - jeśli będa chcieli. Pomarudzą, pomarudzą, ale się wszędzie w znakomitej większości stawią. A jeśli nie, to Oni będą żałować, a nie my. Więc w tym sensie "chciałem pomóc" i temu służyło moje zdanie odrębne, które podobno w ogóle Ciebie nie interesuje. Tak jak powyższe punkty, które za chwile zalejesz swoim jadem. Szkoda, bo szalenie doceniam, że wziąłeś się za to, za co się wziąłeś i byłbym pierwszy, który za efekty przedsięwzięcia by Tobie podziękował :)
disorder
2010-03-31 16:29
Ale atmosfera. Dlatego nie jeżdżę na zloty.
driver800: .. i próba zorganizowania (udana lub nie) miejsca spotkania głównego i spotkanek pobocznych, oraz POINFORMOWANIE O NICH´´--czyli twoim zdaniem w zaledwie 24h mialem przeczytac wszystkie 8 czesci o zlocie w BCN (stwierzdajac ze i tak to co inni robia jest zle (tak przynajmiej odnioslem takie wrazenie po przeczytaniu wszystkich twoich komentarzy), stwierdzic kto w ogole bedzie na tym zlocie, gdzie w ogole kiedy kto bedzie (przez te tysiace fakultatywych wycieczek istnieje koniecznosc abym sie dowiedzial kto w jakiej wycieczce uczestniczy, fakt ktory uwazasz za zbedny.) Niestety ty nie jestes organizaoterem i nie tobie stwierdzac co jest zbedne a co nie. Bo co ty myslisz ,akurat jest zbedne, gdyz mie to naprawde nie interesuje i przeszkadza w organizacji lub ratowaniu tego co zostalo do tej pory zorganizowane lub nie zorganizowane. Ale jezeli pragniesz informacji (bo stwierdzam ze nie moze sie tego doczekac, gorzej niz male dziecko) to chetnie poinformuje ze sobotni wieczor jest w trakcie organizacji i jestem dobrej mysli ze dobrze sie to dla nas skonczy, aby sobotni wieczor byl dla ciebie sukcesem i szczytem zlotu, a nie lot LH (za voucher? :-D) i ladowanie na El Prat. Powtorze jeszcze raz ze sobotni wieczor jest w trakcie organizacji ale na dalszy rozwoj naszego sobotniego wieczoru nie mam wpluwu.
Przeczytalem te ostatnie strony i stwierdzam ze zadnych wyznach informacji dot zlotu nie napisal. sa jakies dyskusje o fochach jurka, pozniej dyskusje o leczeniu kompleksow gdyz ktos raz w zyciu poleciec sobie tradycyjna i inni marudza ze oni by calkiem inaczej organizowali zlot. Czy moge prosic o wylaczenie wpisy na temat zlotu (i ktore maja sens)? /// jurku: Alez oczywiscie...wzialem sie za organizacje i juz po kilku godzinach mam wszystko zorganizowane.
Pewnie jakąś księgę wejść i wyjść. Poza tym chciałbym przedstawić swój osobisty i subiektywny pogląd na poruszony aspekt sprawy, z którym nikt, absolutnie nikt nie musi się zgadzać a jeszcze lepiej, gdyby nikt się do tego nie odniósł. Tak, jak to bywa w "zdaniu odrębnym" przy składzie orzekającym - jego autor ma do niego prawo, a tezy czy wnioski nie podlegają dyskusji. Mało tego - nie są brane pod uwagę i nie mają znaczenia, więc mam totalnie gdzieś, czy te moje ktoś pod uwagę weźmie, czy nie. Prawo pozwala je olać. Zatem: Uważam, że "organizacją zlotu" czy tego, czego próbują się podjąć nieliczni co niektórzy, winna się ograniczyć tylko i wyłącznie do ustalenia terminu miejsca głównego spotkania, tudzież pobocznych atrakcji fakultatywnych. Po jaką cholerę zbierać wszelkie aż tak drobiazgowe dane, skoro to nie jest do niczego potrzebne? Wiadomo, że spotkanie główne ma być w sobotę wieczorem, co ustalone było dawno, i proszę jedynie o konkretny czas i miejsce. To zlotowiczów "brocha", czy będą, czy nie, i czy zdołają dotrzeć, czy nie. Jest nas tylu, przylotoodloty są tak rozchwiane, a i noclegi rozsypane, że się nikomu (przynajmniej w tej kwestii) nie dogodzi tak, aby program zachwycił każdego z osobna i wszystkich razem. Ilość ludzi i mnogość czasów i sposobów przybycia do Barcelony (w tym także na główne lotnisko Barcelony, El Prat) jest tak...mnoga właśnie, że zdobycie wszystkich SZCZEGÓŁOWYCH informacji (nadal nie rozumiem po co komu "trasy przelotów" w materiałach niezbędnych do organizacji lotu) jest zbędne, bo w tym, o co chodzi, jest to ZBĘDNE i do niczego niepotrzebne (przypominam o odrębności mego poglądu). Organizacja JUŻ TERAZ to co najwyżej próba (udana lub nie) zorganizowania grupowego noclegu w kupie, lub w jakimś innym cyrkowym namiocie (może wynajem z łóżkami polowymi będzie bardzo korzystnym rozwiązaniem ;p ) i próba zorganizowania (udana lub nie) miejsca spotkania głównego i spotkanek pobocznych, oraz POINFORMOWANIE O NICH, a nie dywagownie na ten temat, bo czasu nie ma, a i sił (psychicznych zwłaszcza) brak. Zarządzić, ogłosić, egzekwować. Ot, co!
driverze: Uważaj, bo się ktoś zamknie w sobie. :o) jurku: Nie bardziej niż wiele Twoich. Teraz wszyscy czekamy co hambi wytworzy z danych uzyskanych od wszystkich uczestników. :o)
Może intubować? Tetrykom może się przydać ;p (test na dystans ;p )
bardzo merytoryczna dyskusja na temat zlotu :P
driverze: Prawda? :o) ... brzmi lepiej niż "imputować" (prawie jak "amputować". :o)
gdnie: Absolutnie nie ma to znaczenia, jak kto dociera do celu. Pełna zgoda. :o) A driver nic takiego nie napisał, co mu intupowałeś.
driver : być może źle zinterpretowałem Twoje słowa : "Największym "odkryciem" i "sukcesem" zlotu jest to, jak wiele jego uczestników głównych, tudzież pobocznych zlotowiczów pozazlotowych przylatuje tradycyjnymi liniami lotniczymi. I to na główne lotnisko Barcelony, El Prat" - sorry jeżeli Cię tym uraziłem :-) Ale wydaje mi się, że absolutnie nie ma to znaczenia jak kto dociera do celu - ważne, że cel osiąga !!! A co kto lubi i na co kogo stać :-) Ważne, że nam wszystkich chce się w to bawić !!!
driverze: Będziemy poszukiwać "głównego lotniska Barcelony" - może to jakiś kolejny pomysł na wycieczkę fakultatywną? :o) Swoją drogą, to ciekawy jestem, czy da się w jeden dzień obskoczyć je wszystkie lotniczo?
irtonie: Podtrzymujemy żywotność tego wątku, bo tak to nic się nie dzieje. :o) gralu: Obawiam się, że dotychczasowe ustalenia akomodacyjne już są rozłączne w kwestii "tych 5 osób". Zgodnie z ideą przewodnią tego zlotu. :o)
gdn_37: Znajdź mi proszę fragment, w którym lansuję tezę, o jakiej mówisz, bo od bladego świtu się wpatruję, i nie widzę. Zapewniam Ciebie, że nigdy nikogo nie stopniowałem pod względem poziomu linii, jakimi podróżuje, i nie ma to dla mnie kompletnie najmniejszego znaczenia :)
i dlatego te 5 osób powinny mieszkać w jednym pokoju :D:D:D
heh w BCN ma byc chyba okolo 30 osób (nie wiem może się mylę) a najwięcej problemów ma z 5 osób które tutaj ciągle sie wypowiadają :) dla reszty czytających to jest naprawde bardzo smieszne a czasem anwet żenujące :)
o 'wymianie majątków' to chyba wielu miałoby tu coś akurat do powiedzenia :P
4techu: W "Modzie na sukces" to następuje wymiana małżonek, dzieci i majątków. Aż tak nie mamy jeszcze na zlotach. :o)
4techu: No kto jest tym pierwszym? Ja. :o)