Zlot w BCN 23-25.04.2010 - część 8
kontynujemy w tej czesci nasze rozmowy dotyczace zlotu w BCN.
plan zlotu od piatku:)...godzina 11:00 Tour de Barcelona przewodnik skaszli-zbiorka dla chetnych na placu przed uniwersytetem, w planie zwiedzanie Barcelony w "buta"-zapraszamy:), w sobote dla odmiany wycieczka duchowa do klasztoru przewodnik jurek- zbiorka w samo poludnie na Plaça d'Espanya (dla chetnych).nastepnie po duchownym odnowieniu, proponuje "łoking" po La Rambla i okolicy, zwiedzenie Castillo de Montjuic...a nastepnie z marszu grill....w miejscu jeszcze nieustalonym...i dlugie Polakow nocne rozmowy...oczywiscie powyzsze moje propozycje mozna w dowolny sposob dopasowywac w zaleznosci od potrzeb....jak i rowniez calkowicie z nich zrezygnowac
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Mamy jeszcze troche czasu, zeby ustalic plan. Nie ma nawet kwietnia!
hambi: to kto będzie wysyłał smsy ? Znasz telefony wszystkich zlotowiczów ?
Oni przylatuja o 23 z tego co pamietam...
a gregory i driver800 ? Oni wtedy przylatuja dopiero
jurek: W UE koszt sms-a za granica jest tanszy niz w DE :-D Minely czasy ze sie wydawalo kupe kasy za granica na rozmowy i smsy.
A nie jest to 11 w piatek?
Telefony komórkowe za granicą kosztują majątek. Można by przynajmniej ustalić miejsce i czas głównego spotkania. Takie 'minimalne minimum' logistyczne :P
I tak juz teraz to wyglada w ten sposob. Na szczescie wiekszosc ma nocleg w poblizu. Poza tym sa juz plany na spacer po BCN, wycieczka do Montserrat, wieczorne spozywanie na plazy.
aynis: Zatem, jak rozumiem, preferujesz zlot dojeżdżeniowo-telefoniczny, a nie "w kupie"? Każdy tam sobie coś będzie robił w Barcelonie, a kiedyś się wszyscy spotkają. :o)
I nie wymaga to chyba zbyt wielkich pokladow logistyki...
Hmm, biorac pod uwage, ze wszysy jak by nie tu nie patrzec, jestesmy dorosli, wiec jesli beda chcieli dolaczyc do zlotu, to przeciez zaden problem. Cywilizacja jest na tyle posunieta do przodu, wszyscy mamy telefony komorkowe, dzieki ktorym mozna do siebie dzwonic i umawiac sie na spotkania...
aynis: Pytanie, czy w zlocie biorą udział pitterki, rafcie i omenair, którzy są w jakiś sposób związani z 4techami i jeśli tak, to jak to wszystko będzie urządzone logistycznie? :o)
Ja juz tez stracilam rachube, tyle sie tu dzialo, kiedy mnie tu nie bylo... Pare osob odpadlo z poczatkowej listy.
aynis: Może warto sprecyzować kto bierze udział w zlocie ? Trochę się pogubiłem....
Czlowiek przez pewien czas nie ma dostepu do neta, to potem sie dowiaduje takich rzeczy...
aynis: O to, że 4techy w zlocie uczestniczyć nie będą "ze względu na fałszywą pojętą przyjaźń i koleżeństwo" i dziękują "za wszystkie miłe chwile spędzone wspólnie". Donoszą jeszcze, że w Barcelonie będą "tylko i wyłącznie ze względu na pitterkow, a także rafciów i omenair", których nie zostawią z noclegiem na "lodzie" i "życzą udanego zlotu."
I po co sie denerwowac niepotrzebnie? To ma byc relaks...
aynis : zasadniczo nie wiadomo o co chodzi. Tylko niektórzy zabrali swoją łopatkę oraz wiaderko 'bo im to lotto' i nie wezmą udziału w zlocie tylko idą do swojej piaskownicy :P Żeby było jasne biorę udział w zlocie :)
Jak dzieci w piaskownicy.....;-)