Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
skaszli : tak trzymaj !!! Bardzo mi się podoba Twoje "twarde" stanowisko. Wszystko dla chętnych !!! Komuś się nie podoba, to zawsze może robić coś innego ... trochę zbyt dużo jest tym razem dowolności co ogólnie daje wrażenie braku organizatora głównego ...
stenus/ziberro/gdn_37: hm...ok macie racje tylko zadam pytanie ktore zadalem juz stenusowi i na ktore nie dostalem odpowiedzi: czy ktos z was probowal cos "zalatwic z noclegiem?? wyszukaliscie jakis hostel/hotel/apartament dla tylu osob? Na wszystkie moje zapytania w tej rzeczonej materii u wlascicieli takowych przybytkow otrzymywalem odpowiedz badz negatywna badz cena byla z kosmosu i mimo negocjacji reultaty byly marne ( cena powyzej 35 euro jest zbyt wygorowana)...gdy mozna bylo zarezerwowac apartament ponizej 30 euro od osoby...mial byc "big" apartament zalatwiony przez aynis..
wyszlo jak wyszlo, ludzie sie wykruszyli
co nie jest w zaden sposob wina aynis...czesc ludzi nie chciala spac "w takim kolchozie" wiec zarezerwowalo sobie cos we wlasnym zakresie....jest jeszcze dosc czasu aby ustalic szczegoly np zwiedzania czy tez "balowania" wiec nie panikujcie...czekam na odpowiedz od "zaprzyjazninego" kolegi z Barcelony co do miejsc w ktorych mozna "na spokojnie" rozpalic grilla aby nie byla to wiata przystanku.. co do noclegow i tak wyszlo ze jestesmy praktycznie blisko siebie...
panowie znowu urzadzacie pyskowki...zyjemy w demokatycznym swiecie, kto chce pojdzie z skaszlim, kto chce pojdzie z jurkiem a kto chce pojdzie ze mna na zwiedzanie pubow ;-)))) a co do kwartery to nie jest to zadna tragedia, jestesmy wszyscy w promieniu do 1.5km wiec da sie przezyc
reasumując około 10 osób zgłosiło się do mnie na privie na zwiedzanie z buta w piątek i tak zostaje (!)
skaszli:...nazwalem to "Twoj" gdyz wysuneles takowa propozycje...co do zmaiany terminu, to z mojej strony bylo to tylko zapytanie a nie decydowanie "za Ciebie" rozumiem ze termin piatkowy pozostaje....reasumujac...W piatek o godzinie 11.00 zbiorka chetnych na Placa de la Universitat ktorzy chca brac udzial "loking of Barcelona", jest tez propozycja jurka na piatek.." jurkowe zwiedzanie Monistrol de Montserrat" rowniez dla chetnych.....wiec mamy dwie propozycje zwiedzania Barcy w piatek...sensownie byloby jedna z nich przelozyc na sobote ( moja sugestia a nie zmiana)....
a propos zmiany zaproponowanej przez niektórych , to zawsze będzie tak, że komuś nie będzie pasować jakiś termin, i zaraz Ci którzy przylatują w piątek po południu zaproponują zmianę wyjazdu do Maontserrat na inny termin, bo ich nie będzie... etc etc etc etc
skaszli już przeczytał wasze wypowiedzi i podsumowując napiszę tak:
1) 4tech: to nie jest "mój" tour do BCN, tylko organizowany przeze nie dla chętnych
2) nie zmieniam terminu: piątek 23.04.2010r. godzina 11:00 Plaça de la Universitat
3) jestem na necie do jutra do godz. 15:00, a następnie od 01.04. od rana
3) proszę nie decydować za mnie
.....
dziękuję
mariuszu: Ja myślę, że masz rację, że skaszli jeszcze nie wie o "przesunięciach". :o) Ale jako, że natura nie znosi próżni, to od razu na miejsce "przesunięcia" pojawia się propozycja Montserratu. :o)
gdnie: Ja Ciebie też doskonale rozumiem i zgadzam się w pełni z Twoimi tezami, jak i ziberra.
gdnie: Ktoś, nie pamiętam teraz kto, zaproponował przesunięcie Wycieczki Skaszliego na sobotę ze względu na to, że niektórzy jeszcze w piątek przylatują do BCN (np. gregory i driver). Myślę, że należy jakoś to w jakikolwiek ramy organizacji włożyć, gdyż teraz mamy do czynienia z sytuacją, że ktoś składa propozycję (bardzo dobrze, że składa) i potem ludzie krzyczą: "ja chętny!". I robi się to takie pospolite ruszenie, które, nomen omen, jest nam, Polakom, bardzo bliskie. I jak to pisał nasz wieszcz Mickiewicz: "Ja z bratankiem na czele, i jakoś to będzie". Mamy w tej chwili dwie propozycje wycieczek: "The best of Barcelona" i "Montserrat"; myślę, że trzeba zebrać ludzi chętnych i logistycznie to ułożyć w sensowną całość na kształt niemieckiego Ordnungu, bo z pospolitym ruszeniem dobrze myśmy nie wyszli.
Zwiedzanie "BCN - z buta" jest w dalszym ciągu w piątek o 11.00 !!! Padła propozycja jej przełożenia na sobotę, ale to tylko jedna z opcji ... zawsze można zrobić w sobotę część 2 tej wycieczki ... w piątek też musi być jakiś program artystyczny i wycieczka skaszlego jest idealną propozycją :-)
ziberro : dobrze, że chociaż Ty mnie rozumiesz, bo już się zastanawiałem, czy tylko ja tak myślę ? "Każdy sobie rzepkę skrobie " - to chyba nie wiele ma wspólnego z ideą zlotu !!!
mariusz.m
2010-03-22 10:33
Odnosnie tej skaszliowej wycieczki piątkowej (g. 11 przed uniwerkiem) to ona jest przesunieta na sobote ? On pisal ze go nie bedzie dluzszy czas na necie wiec moze sam jeszcze nie wie ze jego wycieczka jest przesunieta hehe ? Jesli jest przesunieta to rowniez pisal bym sie na klasztor Montserrat.
maciek: dokładnie o to samo mi się rozchodzi...
to w koncu ile ma byc osob i kto gdzie sie hoteluje ?
To wielki minus zlotu, że wszyscy rozlokowują się po różnych lokalizacjach. Rozumiem, że nie każdemu musi odpowiadać dormitorium wspólnego hostelu, czy apartamentu - no ale te parę nocy w imię integracji możnaby było poświęcić. Zupełnie mi się nie uśmiecha odwiedzanie rodziny w trakcie zlotu, ale z drugiej strony - ze względów głównie ekonomicznych - na hotel względnie blisko centrum też raczej się nie skuszę. Mam tylko nadzieję, że następnym razem udałoby się zakwaterować wszystkich (no, lub prawie wszystkich) w jednym hostelu. Zdecydowanie to tańsze, a i jakże bliższe idei zlotu i wspólnej integracji.
stenus : no właśnie dokładnie tak jak napisałeś ... to co zapowiada się w Barcelonie nie wiele będzie miało wspólnego z tym co było w Palermo ... a szkoda :-)
4techu: Miałem na myśli raczej te różne wycieczki po Sycylii, a nie przedzlot maltański, o którym wiadomo było od samego początku organizacji zlotu MLA-PMO, jako integralną część jego. Alokacja w trzech różnych miejscach? Ich nie dzieliło więcej niż 100 m od siebie, zaś taras na wspólne grillowanie i knajpa na wspólną kolacje przy wspólnym stole były. A w BCN nic takiego się nie zapowiada.
aynis : finalizujmy sprawę tego apartamentu, bo jeszcze chwila i nie będzie dla kogo go bookować ... ja już sam mam mieszane uczucia ... a cały zlot bez miejsca "centralnego" to lipa straszna ... a spotkać się razem tylko na piwie gdzieś w knajpce ... , to ja dziękuję za taki zlot ...
humbaku ..Tomaszu..: nie mam pojęcia o co chodzi z Palermo. /// Kto chce razem pojechać do Montserrat to fajnie. A że zlot się rozlazł to nie moja wina ;p ;p ;p // jedni będą bić piwo przez łykend inni wręcz przeciwnie. Taka różna uprawa swoich poletek ;p co kto lubi :))))