Czerwiec pod znakiem nowych maszyn w pięciu rosyjskich liniach
Mateusz Gałabuda
W czerwcu br. swoje floty o nowe samoloty powiększyło pięć rosyjskich linii lotniczych. Ciekawostką jest, że większość z nich wybrała maszyny produkcji Boeinga, choć globalne uziemienie 737 MAX spowodowało na świecie tendencję do odraczania odbiorów amerykańskich maszyn.
Reklama
Jedynym rosyjskim przewoźnikiem, który w czerwcu zdecydował się na europejskiego Airbusa, a nie amerykańskiego Boeinga są linie S7 Airlines. Przewoźnik odebrał dwa airbusy A320neo. Samoloty te napędzane są silnikami Pratt & Whitney PW1100G i wyposażone w dwuklasowe kabiny z ośmioma fotelami w klasie biznes i 156 miejscami w ekonomicznej. Nowe maszyny to kamień milowy w rozwoju firmy. Liczebność floty zwiększyła się do 100 samolotów.
.jpg)
Z kolei Smartavia (nowa marka Nordavia Airlines) odebrała w tym miesiącu trzy samoloty. Regionalny przewoźnik z siedzibą w Archangielsku wynajął dwa egzemplarze boeinga 737-800 od GECAS, a jego trzeci najnowszy samolot to również 737-800 z 2003 roku oferujący 189 miejsc pasażerskich w konfiguracji pojedynczej klasy ekonomicznej, który był wcześniej użytkowany przez Yakutia Airlines. Z floty 13 samolotów Smartavii, cztery to boeingi 737-800. Linia lotnicza zamierza zwiększyć liczbę modeli New Generation do siedmiu jeszcze przed końcem tego roku.
.jpg)
fot. mat. prasowe
Również w czerwcu i również boeing 737-800 dołączył do floty czarterowej linii Royal Flight, która wyleasingowała maszynę od AerCap. Ponadto przewoźnik rozpoczął operacje na nowym typie samolotu - boeingu 777. Łącznie flota Royal Flight liczy już 14 maszyn.
Niskokosztowy przewoźnik Pobeda, zależny od Aeroflotu odebrał swój trzydziesty samolot - jest nim boeing 737-800 o numerze rejestracyjnym VP-BQZ, leasingowany jest od Sberbank Leasing. Fabrycznie nowy samolot z kabiną o konfiguracji jednoklasowej dotarł na moskiewskie lotnisko Wnukowo pod koniec czerwca.
Linie Yakutia Airlines, które koncentrują swoją działalność na oferowaniu tras na Syberii i w rosyjskim regionie Dalekiego Wschodu, dołączyły do floty drugiego boeinga 737-700 o rejestracji VP-BIO. Maszyna trafiła do przewoźnika 31 maja, a operacje rozpoczęła w czerwcu. Z powodu trwającej przebudowy pasa startowego lotniska w Jakucku, jedynym typem samolotu średniego zasięgu, jaki może obecnie z niego operować jest właśnie boeing 737-700. Aktualnie flota Yakutii liczy 15 maszyn.
Dla kontrastu z działaniami mniejszych linii, rosyjski przewoźnik flagowy Aeroflot nie rozszerzył w czerwcu floty o żadną nową maszynę. Podczas ostatniego dorocznego spotkania akcjonariuszy dyrektor generalny linii Vitaliy Saveliev skarżył się, że nadmierna podaż na rosyjskim rynku powoduje konieczność obniżania cen.
- Niestety, rosyjski rynek podróży lotniczych oferuje obecnie nadwyżkę miejsc pasażerskich szacowaną na 10 do 12 procent. Podczas gdy ruch rośnie, marże pozostawiają wiele do życzenia - powiedział Vitaliy Saveliev, dyrektor generalny Aeroflotu.
gość_32d49
jjemiolo
wroord
spotter10