Ryanair zapłaci 50 tys. euro Polce
Ryanair zgodził się wypłacic 50 tys. euro odszkodowania 11-letniej Klaudii Adamczyk z Wrocławia. Dziewczynka w wyniku uderzenia bagażem, który wypadł z półki po lądowaniu, doznała złamania podstawy czaszki.
Dominik Sipiński
Ugoda pomiędzy przewoźnikiem a przedstawicielem polskiej rodziny została zawarta przed sądem w Dublinie. Ryanair ma siedzibę w stolicy Irlandii.
8-letnia wówczas Klaudia leciała razem ze swoją matką we wrześniu 2010 r. z Wrocławia do East Midlands w Wielkiej Brytanii. Po wylądowaniu jeden z pasażerów otworzył półkę bagażową. Jedna z walizek, która przemieściła się w trakcie lotu, wypadła i uderzyła dziewczynkę w głowę.
Prawnicy oskarżali Ryanaira o to, że personel pokładowy przewoźnika umieścił zbyt wiele bagaży w schowku. Według nich oznaczało to brak dopełnienia zasad troski i bezpieczeństwa w trakcie ładowania i rozładowywania schowków nad głowami pasażerów. Dodawali, że Ryanair nie zapewnił bezpieczeństwa w trakcie wychodzenia pasażerów z samolotu.
Złamanie podstawy czaszki Klaudii Adamczyk zostało wykryte dopiero po kilku dniach, gdy jej matka zauważyła, że z ucha dziewczynki sączy się krew. W wyniku urazu Klaudia była unieruchomiona przez pół roku, a do dziś cierpi na bóle głowy.
Po zawarciu ugody sprawa została zdjęta z wokandy sądu.
Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipinski