SkyEurope walczą o przetrwanie
arche
SkyEurope walczą o przeżycie (PAP, onet).
Tanie środkowoeuropejskie linie lotnicze SkyEurope, którego bazami operacyjnymi były dotąd Budapeszt, Warszawa, Praga, Bratysława i Wiedeń, przyznały, że są "w bardzo trudnej sytuacji" finansowej, ale "funkcjonują normalnie", jak zapewnił w czwartek rzecznik linii.
Rzecznik Tomasz Kika powiedział wiedeńskiemu dziennikowi "Kurier", że "sytuacja SkyEurope pogarsza się wskutek chronicznego deficytu". Dlatego "postanowiliśmy skoncentrować się jedynie na rentownych trasach" - dodał Kika.
W ciągu sześciu lat istnienia SkyEurope nigdy nie przynosiły zysków. Teraz postanowiły zredukować liczbę rejsów, zachowując m.in. połączenia z Bratysławy do Dublina, Cork i Birmingham oraz Koszyce-Praga.
Linie SkyEurope, notowane na giełdach Wiednia i Warszawy - przypomina "Kurier" - straciły w pierwszym kwartale tego roku 45,4 miliona euro.
Jak podkreślił rzecznik, "sytuacja jest bardzo trudna dla wszystkich towarzystw lotniczych wskutek cen paliw, które utrzymywane są sztucznie, za pomocą spekulacji, na wysokim poziomie".
<>
paolo-79
2008-10-10 22:24
paolo-79
...dlugo nie powalcza.daje czas do konca roku.kto bedzie latal z VIE do FCO czy BCN za 200euro RT (takie maja ceny z VIE), kiedy LH juz mozna za 150eur...
humbak
2008-10-09 20:26
humbak
Oj starsza i strasza. Jak na Onet przystalo, to akurat te wymienione trasy zamykaja, a nie pozostawiaja. MNie juz poinformowali o anulowaniu i moge zmienic na kazda inna trase. A jesli maja padac, to poprosze dopiero w grudniu. :o)
arche
2008-10-09 20:16
SkyEurope walczą o przeżycie (PAP, onet).
Tanie środkowoeuropejskie linie lotnicze SkyEurope, którego bazami operacyjnymi były dotąd Budapeszt, Warszawa, Praga, Bratysława i Wiedeń, przyznały, że są "w bardzo trudnej sytuacji" finansowej, ale "funkcjonują normalnie", jak zapewnił w czwartek rzecznik linii.
Rzecznik Tomasz Kika powiedział wiedeńskiemu dziennikowi "Kurier", że "sytuacja SkyEurope pogarsza się wskutek chronicznego deficytu". Dlatego "postanowiliśmy skoncentrować się jedynie na rentownych trasach" - dodał Kika.
W ciągu sześciu lat istnienia SkyEurope nigdy nie przynosiły zysków. Teraz postanowiły zredukować liczbę rejsów, zachowując m.in. połączenia z Bratysławy do Dublina, Cork i Birmingham oraz Koszyce-Praga.
Linie SkyEurope, notowane na giełdach Wiednia i Warszawy - przypomina "Kurier" - straciły w pierwszym kwartale tego roku 45,4 miliona euro.
Jak podkreślił rzecznik, "sytuacja jest bardzo trudna dla wszystkich towarzystw lotniczych wskutek cen paliw, które utrzymywane są sztucznie, za pomocą spekulacji, na wysokim poziomie".
Tanie środkowoeuropejskie linie lotnicze SkyEurope, którego bazami operacyjnymi były dotąd Budapeszt, Warszawa, Praga, Bratysława i Wiedeń, przyznały, że są "w bardzo trudnej sytuacji" finansowej, ale "funkcjonują normalnie", jak zapewnił w czwartek rzecznik linii.
Rzecznik Tomasz Kika powiedział wiedeńskiemu dziennikowi "Kurier", że "sytuacja SkyEurope pogarsza się wskutek chronicznego deficytu". Dlatego "postanowiliśmy skoncentrować się jedynie na rentownych trasach" - dodał Kika.
W ciągu sześciu lat istnienia SkyEurope nigdy nie przynosiły zysków. Teraz postanowiły zredukować liczbę rejsów, zachowując m.in. połączenia z Bratysławy do Dublina, Cork i Birmingham oraz Koszyce-Praga.
Linie SkyEurope, notowane na giełdach Wiednia i Warszawy - przypomina "Kurier" - straciły w pierwszym kwartale tego roku 45,4 miliona euro.
Jak podkreślił rzecznik, "sytuacja jest bardzo trudna dla wszystkich towarzystw lotniczych wskutek cen paliw, które utrzymywane są sztucznie, za pomocą spekulacji, na wysokim poziomie".
Kup bilet
Więcej
Michalina12
wroord