Pomimo medialnej histerii rozpętanej kilka tygodni temu wokół krajowego przewoźnika niskokosztowego oraz szumnych zapowiedzi rychłego upadku linii, głoszonych przez wielu "specjalistów lotniczych", Centralwings najwyraźniej ma się coraz lepiej.
Nowy Przewoźnik, jak formalnie brzmi nazwa naszego taniego operatora, podpisał niedawno kontrakt ACMI na obsługę rejsów dla ukraińskiej Wind Rose Aviation (7W/WRC). Operacje dla kontrahenta zza wschodniej granicy wykonywane będą do listopada w oparciu o samolot SP-LLI, z pełną załogą kokpitową oraz dwuosobową pokładową (pozostała część personelu pokładowego pochodzi z Ukrainy).
Wind Rose to największy broker czarterowy na Ukrainie. Od niedawna realizuje połączenia w oparciu o trzy własne MD-82, które leasingowane są również kontrahentom zewnętrznym. Na podstawie kontraktu od końca kwietnia Centralwings rozpoczął wykonywanie lotów z bazy w Kijowie do m.in. Antalii, Heraklionu, Monastyru, Agadiru, Hurgady, Sharm el Sheikh, Rijeki, Splitu, Czarnogóry, Astany, Ałmaty oraz do Niemiec. W planach znajdują się również rejsy z innych miast Ukrainy (m.in. Zaporoża, Lwowa, Iwano-Frankowska, Charkowa, Odessy i Doniecka). Pierwszy rejs z callsignem Wind Rose SP-LLI wykonał 22 kwietnia (KBP-AYT-KBP).
Drugim przewoźnikiem z Ukrainy, któremu wkrótce Centralwings będzie wypożyczał przez dłuższy czas samoloty wraz z załogami, jest znany na naszym rynku Aerosvit Airlines. Planowany na sezon letni leasing ACMI jednego B737 dla włoskiej Blue Panorama nie doszedł do skutku. Oprócz długoterminowych kontraktów Nowy Przewoźnik wykonuje również pojedyńcze operacje dla innych linii.
Wśród ostatnich kontrahentów znalazły się m.in. Aurela (27 kwietnia, VNO-SSH-VNO), Blue Panorama (z Mediolanu i Bergamo do Marsa Alam), Estonian Air (4 kwietnia, TLL-LGW-TLL) i Nordic Regional (rejs ze Sztokholmu na Maltę i do Faro 30 i 31 marca). Zmiana strategii działalności Nowego Przewoźnika (m.in. częściowa rezygnacja z rejsów regularnych na rzecz operacji czarterowych oraz ACMI) oraz związane z nią dodatkowe umowy powodują, że flota operatora wkrótce wzbogaci się o kolejne maszyny.
Obecnie krajowy niskokosztowy przewoźnik dysponuje ośmioma Boeingami 737. Dziewiąty płatowiec eksploatowany do niedawna w Centralwings, SP-LLD, przekazany został pod koniec marca do PLL LOT. Ostatni lot w barwach taniej linii egzemplarz ten wykonał 28 marca na trasie WAW-LGW-WAW. Choć samolot przebudowany został już do pierwotnej konfiguracji 147 miejsc, w oczekiwaniu na dostawę kolejnych maszyn przez najbliższy miesiąc będzie wykonywać operacje dla C0.
Wkrótce w barwach Centralwings znajdą się trzy kolejne B737. Pierwszy z nich, należący poprzednio do Air One (ex EI-CXM, nr 26302/2620), otrzymał już pełne malowanie przewoźnika i wkrótce wejdzie do eksploatacji.
tekst: Michał Petrykowski