20-lecie Boeinga 777

Może trudno w to uwierzyć, ale dziś, 9 kwietnia, obchodzimy 20-te urodziny Boeinga 777. Dokładnie dwadzieścia lat temu ten model został zaprezentowany po raz pierwszy (WA 001) w czerwono-biało-niebieskich barwach w fabryce w Everett. Prezentacja w sobotę, 9 kwietnia 1994 roku, odbyła się piętnaście razy i nowy samolot obejrzało 100 tysięcy widzów, głównie pracowników Boeinga, ich rodzin i najbliższych. Prezentacjom towarzyszyła muzyka z filmów Stevena Spielberga. Dziś Boeing 777 jest bardzo popularną maszyną na całym świecie, ale w roku 1994 tej wielkości samolot dwusilnikowy był sensacją. Dłuższy od modeli A330-300 i MD-11, najbliższej konkurencji, samolot charakteryzował się dużą powierzchnią skrzydeł oraz największymi silnikami w historii lotnictwa cywilnego. Dwadzieścia lat temu Boeing miał tylko 147 potwierdzonych zamówień na model 777, ale producent wiązał ogromną nadzieję na globalny sukces tego typu (obecnie zostało zamówionych 1548 egzemplarzy). W roku 1994 wiadomo było, że kolejne wersje maszyny pojawią sie w ofercie, modele 777-200ER oraz 777-300, a następnie dzięki silnikom General Electric GE90-115B modele 777-200LR oraz 777-300ER. Ostatni model będzie platformą do opracowania przyszłych wersji B777-8X i -9X. Boeing oferował opcje składanych końcówek skrzydeł w modelach 777 (American Airlines były zainteresowane taką opcją, aby samoloty mogły wykorzystywać stanowiska postojowe DC-10 w Dallas/Fort Worth), ale ostatecznie żaden przewoźnik nie zamówił maszyn z tą opcją. Składane końcówki skrzydeł będą standardem w modelach B777-X.