W pierwszej połowie 2009 r. koncern Airbusa potwierdził swoją dominującą pozycję na rynku. W samym tylko czerwcu zebrał 58 nowych zamówień. Dzięki temu Airbus zamyka pierwsze półrocze niezłym jak na czasy kryzysu wynikiem; koncern może pochwalić się 68 sprzedanymi maszynami w pierwszym półroczu (po uwzględnieniu już 22 anulowanych zamówień), podczas gdy jego główny konkurent, amerykański Boeing, zyskał w tym samym okresie zaledwie 1 zamówienie netto! (koncern sprzedał wprawdzie 85 samolotów, ale zarazem przewoźnicy cofnęli mu w tym czasie aż 84 różne zamówienia). Airbus dostarczył także nieco więcej nowych maszyn w okresie od stycznia do czerwca bieżącego roku w porównaniu do koncernu z Seattle (254 wobec 246). Lipiec może przynieść jednak pogorszenie przyzwoitego bilansu europejskiego producenta samolotów, zwłaszcza, jeżeli straci warte 2 biliony $ zamówienie Yemenia Airways na 10 nowych A350. Jemeński przewoźnik zagroził kilka dni temu jego anulowaniem, jeżeli nie otrzyma „moralnego” i „medialnego” wsparcia ze strony Airbusa w związku z katastrofą u wybrzeży Komorów.