Największy pasażerski samolot świata, Airbus A380, wykonał pierwszy próbny lot z silnikiem napędzanym gazem. Koncern produkujący te samoloty chce, by kompanie lotnicze były w mniejszym stopniu uzależnione od producentów coraz droższej ropy naftowej.
Próbny lot Airbusa A380 trwał trzy godziny. Samolot przeleciał w tym czasie z Filton w Wielkiej Brytanii do Tuluzy na południu Francji.
Tylko jeden z czterech silników samolotu był napędzany płynnym paliwem wytworzonym z gazu ziemnego. Pozostałe trzy silniki pracowały dzięki tradycyjnemu paliwu uzyskanemu z ropy naftowej. Wiedza o napędzie gazowym jest jeszcze zbyt niepełna, by powierzyć bezpieczeństwo samolotu wyłącznie jednemu rodzajowi paliwa. Podczas lotu można było przeanalizować różnicę zachowania się obu typów silnika.
Pierwszą kompanią lotniczą, która zamierza wykorzystać to paliwo w swoich samolotach, są linie lotnicze Kataru. Kraj ten jest jednym z największych światowych producentów gazu ziemnego. W najbliższych latach Airbus zamierza również przetestować silniki samolotowe napędzane biopaliwami.