LOT zawiesza loty do Dublina. Przez lockdown

737? Szkoda ze nie Jumbojety...
Wszystkie połączenia na tej trasie były obsługiwane przez Embrarery,żaden 737 tam się nie pojawił ...

Mam nadzieję że LOT wróci do Dublina po opanowaniu pandemii

Ciekawa logika, kiedy inne loty poza repatriacyjnymi byly dostepne to chyba nie jest zaskoczeniem ze mieli oblozenie.
Tymczasem LOT podjal decyzje o utrzymaniu polaczenia na podstawie zupelnie mylnych danych. Cenowo nie byl, nie jest i nie bedzie konkurentem dla tanich linii, a aspiracje mial do przejecia co najmniej polowy rynku.
Ja bylem sceptyczny od samego poczatku i twierdze ze zaostrzenie przepisow w Irlandii jest doskonala wymowka do zamkniecia polaczenia ktore dla LOTu nigdy nie bylo i nie bedzie rentowne.
Z innej strony, granice Irlandii nie sa zamkniete jak poprzednio i ruch chociaz duzo mniejszy, nadal jest.

737 Lot powinien odstawic na kolki bo wypelnic taki samolot mieli problem w najlepszych czasach dla lotnictwa. A teraz to wypelnienie E170 graniczy z cudem.

To błąd! LOT powinien latać te cztery razy nawet podczas lockdownu, bo w ten sposób buduje swoją wiarygodność.

WAW - DUB (i WAW - MAN też) to kierunki, które w normalnych warunkach już od dawna powinny być obsługiwane co najmniej dwa razy dziennie. LOT powinien myśleć kategoriami wiarygodności i szybkiego odebrania połączenia Warszawa - Dublin Ryanowi, a nie jakimiś niewielkimi oszczędnościami. Niech sobie wyśle E170, ale niech lata, jeśli tylko przepisy pozwalają.

Ja doskonale wiem, że WAW - DUB nie mieści się pomiędzy falami przesiadkowymi, ale to nie jest żaden problem, można latać rano i wieczorem opierając się głównie na ruchu p2p. Ewentualnie sprzedając przesiadki w środku dnia.

Jakie 737? Ani razu tam nie polecieli na 737. E195 to już był wyjątek.

Ani jeden lot do Dublina nie był wykonany Boeingiem 737. Na tej trasie latają tylko Embraery.